rozwiń zwiń

Sprawa Niny Frank

Okładka książki Sprawa Niny Frank
Katarzyna Bonda Wydawnictwo: Muza Cykl: Hubert Meyer (tom 1) Seria: Mistrzynie Polskich Kryminałów kryminał, sensacja, thriller
489 str. 8 godz. 9 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Hubert Meyer (tom 1)
Seria:
Mistrzynie Polskich Kryminałów
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-01
Liczba stron:
489
Czas czytania
8 godz. 9 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328704947
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
686 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
180
114

Na półkach:

Sprawa Niny Frank jest debiutem literackim autorki. Moim zdaniem dosyć dobrym debiutem. Czemu dosyć dobrym, a nie bardzo dobrym?

Książkę do pewnego momentu czyta się naprawdę szybko i z ogromnym zaciekawieniem. Szczerze mówiąc, byłam mile zaskoczona, że tak właśnie jest, bo pierwsze moje spotkanie z twórczością pani Katarzyny nie należało do udanych. Jednak gdzieś po drodze coś się zepsuło.

Może to wpływ dziwnego wątku z wróżbitami, czy kim oni tam tak właściwie byli? Tak, myślę, że to właśnie to. Jeśli mam być szczera to mi on totalnie nie podszedł. Samo spotkanie z tymi mężczyznami było dziwaczne i mało ciekawe, a potem doszło jeszcze kilka kolejnych absurdalnych wątków z nimi związanych. Nie wiem, co to miało na celu, ale mi się nie podobało i bardzo ujmuje to tej książce.

Kolejnym minusem były na pewno dwa ostatnie rozdziały książki. Ni stąd ni zowąd wyskakuje nam coś, czego nawet nie jestem w stanie określić słowami... Ja po przeczytaniu kilku pierwszych zdań, zwątpiłam czy przypadkiem czegoś nie ominęłam. Autorka na pewno miała coś konkretnego na myśli, pisząc takie, a nie inne zakończenie. Niestety, w moim odczuciu, to psuje całość, wprowadza zamęt w głowie czytelnika i tylko niepotrzebnie go dezorientuje.

Nie podobało mi się również wykreowanie przez panią Katarzynę mordercy. Jak dla mnie informacji o nim było zdecydowanie za mało. Ogólnie niewiele się o nim dowiadujemy, jest taki... niedorobiony. Opisów z jego perspektywy również jest malutko, a jak już są, to są takie nijakie.

No dobrze, ale może przejdźmy do plusów. Pierwszym, bardzo mocnym zresztą jest na pewno postać Huberta Meyera. Ja osobiście bardzo go polubiłam. Jest fajną, sympatyczną i ciekawą osóbką. Ma oczywiście kilka wad, ale to jak każdy z nas. Jest bardzo dobrze wykreowany, dowiadujemy się o nim naprawdę sporo.

Kolejną rzeczą, która bardzo mi się podobała, były kartki z pamiętnika aktorki, wplatane pomiędzy rozdziały. Dzięki nim dużo się o niej dowiadujemy, poznajemy całą jej historię. Mam wrażenie, że dzięki tym fragmentom książka dużo zyskuje.

Natomiast jeśli chodzi o całą fabułę... Nie jest ona zła, ale mistrzostwo to to też nie jest. Wszystko mogłoby się potoczyć dużo ciekawiej. Akcja toczy się wolno, i chwilami miałam wrażenie, że pewne sytuacje są po prostu bez sensu.

Mimo to ostatecznie książkę czytało mi się naprawdę przyjemnie. Autorka ma po prostu to coś. Jednak postać sprawcy, oraz dwa ostatnie rozdziały książki, sprawiły, że cała lektura nie dość, że straciła na swojej atrakcyjności to w dodatku straciła po prostu jakikolwiek sens.

Ostatecznie nie wiem, czy polecam Wam tę książkę czy nie. Ja mimo wszytko po kolejne tomy na pewno sięgnę, z czystej ciekawości.

www.ohmylife.pl

Sprawa Niny Frank jest debiutem literackim autorki. Moim zdaniem dosyć dobrym debiutem. Czemu dosyć dobrym, a nie bardzo dobrym?

Książkę do pewnego momentu czyta się naprawdę szybko i z ogromnym zaciekawieniem. Szczerze mówiąc, byłam mile zaskoczona, że tak właśnie jest, bo pierwsze moje spotkanie z twórczością pani Katarzyny nie należało do udanych. Jednak gdzieś po...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10 314
  • Chcę przeczytać
    3 071
  • Posiadam
    2 056
  • Teraz czytam
    160
  • Ulubione
    102
  • Kryminał
    89
  • 2018
    88
  • Chcę w prezencie
    88
  • Kryminały
    65
  • 2019
    64

Cytaty

Więcej
Katarzyna Bonda Dziewiąta runa Zobacz więcej
Katarzyna Bonda Sprawa Niny Frank Zobacz więcej
Katarzyna Bonda Dziewiąta runa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także