rozwińzwiń

The Amazing Spider-Man: Śmierć Stacych

Okładka książki The Amazing Spider-Man: Śmierć Stacych Gerry Conway, Gil Kane, Stan Lee, John Romita Sr.
Okładka książki The Amazing Spider-Man: Śmierć Stacych
Gerry ConwayGil Kane Wydawnictwo: Hachette Polska Cykl: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (tom 98) Seria: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela komiksy
152 str. 2 godz. 32 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (tom 98)
Seria:
Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
Tytuł oryginału:
The Amazing Spider-Man: Death of Stacys
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2016-08-24
Data 1. wyd. pol.:
2016-08-24
Liczba stron:
152
Czas czytania
2 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328203396
Tłumacz:
Marek Starosta
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Amazing Spider-Man. Tom 2 Fiona Avery, John Romita Jr., John Romita Sr., Joseph Michael Straczynski
Ocena 8,1
Amazing Spider... Fiona Avery, John R...
Okładka książki Amazing Spider-Man Epic Collection: Man-Wolf At Midnight Gerry Conway, John Romita Sr.
Ocena 0,0
Amazing Spider... Gerry Conway, John ...
Okładka książki Spider-Man kontra Mysterio Ross Andru, Gerry Conway, Peter David, Steve Ditko, Don Heck, Stan Lee, Marcos Martin, Todd Nauck, Javier Pulido, John Romita Sr., Dan Slott
Ocena 6,6
Spider-Man kon... Ross Andru, Gerry C...
Okładka książki Kingpin: Koniec ze Spider-manem!/Daredevil. Miłość i wojna Stan Lee, Frank Miller, John Romita Sr., Bill Sienkiewicz
Ocena 6,9
Kingpin: Konie... Stan Lee, Frank Mil...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Życie i śmierć Kapitana Marvela część 1 Wayne Boring, Mike Friedrich, Jim Starlin
Ocena 6,2
Życie i śmierć... Wayne Boring, Mike ...
Okładka książki Avengers kontra X-Men. Część 2 Jason Aaron, Brian Michael Bendis, Ed Brubaker, Olivier Coipel, Matt Fraction, Jonathan Hickman, Adam Kubert, John Romita Jr.
Ocena 7,1
Avengers kontr... Jason Aaron, Brian ...
Okładka książki Thor Gromowładny: Bogobójca Jason Aaron, Esad Ribić
Ocena 7,9
Thor Gromowład... Jason Aaron, Esad R...
Okładka książki Nick Fury: Agent S.H.I.E.L.D. część 1 John Buscema, Jack Kirby, Stan Lee, Jim Steranko, Roy Thomas
Ocena 5,8
Nick Fury: Age... John Buscema, Jack ...
Okładka książki Początki Marvela: Lata sześćdziesiąte Steve Ditko, Don Heck, Jack Kirby, Stan Lee
Ocena 6,3
Początki Marve... Steve Ditko, Don He...
Okładka książki Daredevil. Naznaczony śmiercią Klaus Janson, Roger McKenzie, Frank Miller
Ocena 6,7
Daredevil. Naz... Klaus Janson, Roger...
Okładka książki Batman: Hush - Część 1 Bill Finger, Bob Kane, Jim Lee, Jeph Loeb, Scott Williams
Ocena 7,4
Batman: Hush -... Bill Finger, Bob Ka...

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1056
487

Na półkach:

Lata 70 u Spider-Mana nie rozpoczoły się szczęśliwie najpierw śmierć ojca Ukochanej w której był zaangażowany a potem śmierć samej Gwen. Historia Pajączka zatrzęsła się w posadach. Jak na lata 70 te historie są naprawdę dobre. Widać sporą różnicę w tych historia niż wcześniejsze historie Spider Mana. Widać, iż świat Pająka żyje bohaterowie mają swoje problemy, ilość pobocznych postaci jest potężna i nie wiadomo kto weźmie udział w kolejnych przygodach naszego bohatera. Za takie serie uwielbiam Marvela.

Lata 70 u Spider-Mana nie rozpoczoły się szczęśliwie najpierw śmierć ojca Ukochanej w której był zaangażowany a potem śmierć samej Gwen. Historia Pajączka zatrzęsła się w posadach. Jak na lata 70 te historie są naprawdę dobre. Widać sporą różnicę w tych historia niż wcześniejsze historie Spider Mana. Widać, iż świat Pająka żyje bohaterowie mają swoje problemy, ilość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
356
160

Na półkach:

http://superbook.blog.pl/2016/09/06/264-wkkm-98-stan-lee-gerry-conway-john-romita-sr-gil-kane-the-amazing-spider-man-smierc-stacy-ch/

Zgodnie z filozofią Jokera z „Zabójczego Żartu” wystarczy jeden, kiepski dzień, aby zwariować. Przypadek Batmana udowadnia jednak, że może od doprowadzić do narodzin nowego bohatera. Punkt przełomu, pełen gwałtowności i skrajności, jest punktem wyjścia do narodzin większej części superbohaterskiej społeczności. Nie inaczej było ze Spider- Manem. Ugryzienie pająka dało mu supermoce, ale to dopiero śmierć wujka Bena zdefiniowała go jako herosa. Lecz nie była ona jedyną tragedią w życiu dość pechowego Pajęczaka. Podobnie jak dla Bruce Wayne ważna była śmierć Jasona Todda, tak dla Petera Parkera przełomowym momentem była śmierć Stacy’ ch.

Akcja ma miejsce, gdy Peter jest jeszcze nastolatkiem, a służba superbohatera nieco przeszkadza mu w życiu prywatnym. Oto bowiem chłopak, który prowadzi aktywne życie prywatne musi stawiać czoło takim zakapiorom jak Octopus. Ze wszystkim fizycznymi i społecznymi tego konsekwencjami. No i opinia w Daily Bugle’ u nie przynosi mu bynajmniej rzeszy fanów. Ten kto tęskni za Jamesonem z tego okresu ubawi się tu do łez. :)

Jak mawiał wuj Ben- wielka moc= wielka odpowiedzialność. I tak nie trzeba było długo czekać na powrót pecha. Z więzienia ucieka Otto Octavius. Przyszły Superior Spider- Man robi to co zwykle- sieje chaos i zniszczenie. Tym razem dotkną one Parkera osobiście. W wyniku potyczki ośmiorniczo- pojęczej ginie kapitan George Stacy. Ojciec ukochanej Petera, Gwen. Człek, który jest duchowym bliźniakiem wuja Bena. I do którego ciężko nie poczuć sympatii. Na dodatek jego zgon funduje niechęć Gwen do Spider- Mana i chwilowe nasilenie represji wobec Spider- Mana ze strony Sama Bullita. Negatywnie konserwatywnego polityka, który na śmierci Stacy’ ego chce wspiąć się na szczyty po pajęczych plecach. To wszystko w pierwszej części tomu.

Pominięte są niestety losy Normana Osborna po chwilowej amnezji i uwolnieniu się od Green Goblina. Za to związek Gwen i Petera powoli staje na nogi po małym kryzysie. Pomijając oczywiście haniebny epizod popełniony przez J. Michaela Straczynskiego sugerujący jakoby Gwen i Norman mieli się ku sobie na Starym Kontynencie… Ale Fortuna nie kocha Petera Parkera i jego odwieczny wróg, Green Goblin, wraca. I to z przytupem. Zarówno tytuł, jak i okładka to jeden wielki spoiler, więc nie zgrzeszę jeśli powiem, że Gwen Stacy ginie. W taki sposób, iż Pajęczak ma kolejny powód do obwiniania samego siebie o śmierć bliskiej mu osoby.

Gil Kane pokazał co potrafi, a potrafi naprawdę wiele. Wystarczy spojrzeć na fenomenalną okładkę „The Amazing Spider- Man #121″. Zaś John Romita Starszy stylem nieco różni się od swego syna, a rzekłbym, że i nawet go przewyższa. Obok Todda McFarlene’ a jest moim zdaniem najlepszym ilustratorem przygód Pajęczaka.

Podsumowanie: Opowieść, która dla Marvela jest również ważna jak pojawienie się Phoenix czy Galactusa, choć pozornie ma mniejszą skalę. Fanom Spider- Mana polecam przeczytać to dzieło równolegle ze „Spider- Man; Niebieski”. Jeph Loeb i Tim Sale odnosili się do tej właśnie historii i znakomicie zachowali jej klimat. Choć trzeba przyznać, że więcej dramatyzmu i smutku jest w pierwotnym dziele Stana Lee i spółki. Jeżeli oldschool to właśnie taki.

http://superbook.blog.pl/2016/09/06/264-wkkm-98-stan-lee-gerry-conway-john-romita-sr-gil-kane-the-amazing-spider-man-smierc-stacy-ch/

Zgodnie z filozofią Jokera z „Zabójczego Żartu” wystarczy jeden, kiepski dzień, aby zwariować. Przypadek Batmana udowadnia jednak, że może od doprowadzić do narodzin nowego bohatera. Punkt przełomu, pełen gwałtowności i skrajności, jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7933
6788

Na półkach: , , ,

NOC PODCZAS KTÓREJ UMARŁA NIEWINNOŚĆ MARVELA

„Jeszcze ta noc
Tak różna od tamtych nocy
Noc podczas której zasnąć strach
Na sekundę zmrużyć oczy”
Pidżama Porno

Chyba żadna śmierć w historii Spider-Mana, łącznie ze śmiercią wujka Bena, nie wywarła takiego wpływu na losy tej postaci, jak tragedia Gwen. Po zeszycie „Noc podczas której zginęła Gwen Stacy” nic już nigdy nie było takie samo, a co więcej na zawsze odmienione zostało całe uniwersum Marvela.

Album zaczyna się jednak od powrotu doktora Octopusa. Po długim pobycie w więzieniu Otto udaje się wreszcie przywołać swoje macki i Spider-Man znów musi stanąć z nimi do walki. Nie wie jednak jaką cenę zapłaci za ten pojedynek ktoś inny. Ratując małego chłopca przed spadającym gruzem kapitan Stacy, ojciec ukochanej Petera, zostaje śmiertelnie ranny. Zanim jednak odejdzie z tego świata wyzna Pająkowi coś zdumiewającego i poprosi go o coś, czego – jak się z czasem okaże – nasz heros nie będzie w stanie spełnić. A co gorsza Spider-Mn posądzony zostanie o zabicie Stacy’ego…
Wkrótce jednak czeka go coś o wiele gorszego. Peter po powrocie z Kanady, gdzie stoczył bitwę z Hulkiem musi stoczyć walkę z nękającą go chorobą, jak również faktem, że jego najbliższy przyjaciel po narkotykach doczekał się schizofrenii. Niestety to najmniejsze ze zmartwień, jakie spadają na głowę naszego herosa. Norman Osborn z każdą chwilą popadając coraz bardziej w psychozę niebezpiecznie zbliża się do granicy przypomnienia sobie, że to Parker kryje się za pajęczą maską. Powrót Green Goblina staje się kwestią czasu. A co wtedy? Pojedynek, który na zawsze odmienia wszystko…

Ten tom nie zaskoczy Was fabułą, taka jest o nim prawda. Dodajcie do siebie powyższy opis i tytuł albumu, a otrzymacie streszczenie całej opowieści. Czasem jednak, niezależnie od medium, dzieje się tak, że nawet kiedy doskonale znamy wszystko, dana fabuła porusza do głębi. Dlaczego tak się dzieje, odpowiedź jest prosta – całość stanowi coś o wiele więcej, niż tylko sumę poszczególnych składników. I tak się dzieje w przypadku tego tomu WKKM.

Co jest w nim niezwykłego? Właściwie można by powiedzieć, że nic. Spider-Man toczy kolejne boje z przeciwnikami w śmiesznych strojach, noszącymi równie śmieszne ksywki, rzuca swoje żarciki i romansuje, jednocześnie zmagając się z problemami w nauce wynikającym z drugiego, sekretnego życia. Czasem wygrywa, czasem zawodzi – zdarza się i się zdarzało. Nie zdarzyło się jednak nigdy wcześniej by twórcy uśmiercili postać tak bliską głównemu bohaterowi. Teraz nie jest to żadne novum, pamiętajmy jednak, jaki wtedy stanowiło to szok. Gerry Conway dobrze jednak wiedział co robi. Ten znany ze stworzenia postaci Punishera scenarzysta chciał kogoś uśmiercić, ale ciotka May była postacią, której zgon nikogo by nie zdziwił. Po rozmowach z rysownikiem, Johnem Romitą, który często dokładał do fabuł swoje pomysły, doszli do wniosku, że najlepiej byłoby zabić Gwen. Szczególnie, że irytowała ona Conwaya swoją doskonałością, któr-ą uważał za mdłą, nudną i nie przystającą do miłości głównego bohatera – zdecydowanie wolał u jego boku postawić M.J. (czego podwaliny położył od razu po śmierci Stacy). Streszczać historii genezy nie ma sensu, jest dołączona do albumu, a w jeszcze lepszej i bardziej rozbudowanej wersji dostaniecie ją w „Niezwykłej historii Marvel Comics” od wydawnictwa SQN. Liczy się to, czego dokonała sama opowieść, a dokonała wiele.

Teraz, z perspektywy ponad 40 lat, możemy ocenić to najlepiej. Conway sam przyznaje, że zabicie Gwen przyczyniło się do powstania swoistego kultu tej postaci i nie można nie przyznać mu racji. Z jej legendą mierzyli się najróżniejsi twórcy. Genialnie scenę jej śmierci ukazał duet Busiek/Ross w „Marvels”, a do samego zgonu seria „Spider-Man” powracała raz po raz przez całe lata. I powraca nadal, bowiem w Stanach trwa właśnie fabuła „The Clone Conspiracy”, przy okazji której znów mogliśmy widzieć Gwen, a właściwie jej klona. Chociaż czy na pewno? Stacy jest jedną z tych postaci, których nie ośmiela się przywrócić na łamy nikt (Conway po powodzi listów od czytelników dostała w latach 70 rozkaz przywrócenia dziewczyny, nie mniej uczynił to po swojemu – zapoczątkowując sagę klonów, a prawdziwą blond miłość Petera pozostawiając w grobie),nie wiadomo tylko jak do tematu podejdzie Slott.

Wracając jednak do „Śmierci Stacych” to jest to album niemal idealny. Album, który na każdej liście najlepszych historii o Pajęczaku znajduje się bardzo wysoko, tak jak i w każdym zestawieniu top komiksów Marvela. Jest to komiks naiwny, jest infantylny i przepełniony duchem sowich czasów (prawa czarnoskórych obywateli USA, problemy z narkotykami, pozostałości po czasach Drugiej Wojny Światowej etc.),ale przede wszystkim jest tego świadom i wykorzystuje wszystkie wspomniane aspekty w najlepszy sposób. Także graficznie, chociaż jakość przedruku w tym wypadku pozostawia sporo do życzenia (miałem okazję czytać reedycje oryginalnych zeszytów i nie rzucało się to tak w oczy, jak tutaj). Romita i Kane pokazują się od najlepszej strony. Sceny są przesadnie (melo)dramatyczne, a niektóre pozy trącą skrajną naiwnością, ale jest też realizm, jest wielka nuta emocji i jest przede wszystkim to, za co czytelnicy kochali Spider-Mana w latach 70, a czego brakuje w obecnych komiksach.

Reasumując, sięgnijcie koniecznie. Nie znać tego albumu, jeśli jest się fanem komiksu (nawet jeśli nie znosicie Pająka) to po prostu wstyd. A że mamy go po polsku, świetnie wydanego, z dodatkami, z genezą powstania, galerią itp., na dodatek w znakomitej cenie, nie ma się chyba co zastanawiać, prawda? I nawet jeśli nie detronizuje on „Ostatnich łowów Kravena” z podium najlepszych spiderowych opowieści, to z pewnością dzieli z nim owo pierwsze miejsce.

p.s. Pamiętacie jeszcze pierwsze wydane po polsku zeszyty „Amazing Spider-Mana” i to, jak tłumacz, nie znając tematu, przełożył wspomnienia o Gwen, jako wspomnienia o Gwenie?

Recenzja i fragmenty opublikowane na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/08/26/the-amazing-spider-man-smierc-stacych-stan-lee-gerry-conway-john-romita-sr-gil-kane/

NOC PODCZAS KTÓREJ UMARŁA NIEWINNOŚĆ MARVELA

„Jeszcze ta noc
Tak różna od tamtych nocy
Noc podczas której zasnąć strach
Na sekundę zmrużyć oczy”
Pidżama Porno

Chyba żadna śmierć w historii Spider-Mana, łącznie ze śmiercią wujka Bena, nie wywarła takiego wpływu na losy tej postaci, jak tragedia Gwen. Po zeszycie „Noc podczas której zginęła Gwen Stacy” nic już nigdy nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1276
683

Na półkach:

Komiks świetnie się czyta i nie zestarzał się, mimo, że wiele lat od premiery.

Komiks świetnie się czyta i nie zestarzał się, mimo, że wiele lat od premiery.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    52
  • Chcę przeczytać
    45
  • Posiadam
    23
  • Komiksy
    16
  • Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
    5
  • Komiks
    3
  • Ulubione
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Chcę przeczytać: Komiksy
    1
  • Marvel WKKM
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki The Amazing Spider-Man: Śmierć Stacych


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,5
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...

Przeczytaj także