Ardeny 1944. Ostatnia szansa Hitlera
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- Ardennes 1944: Hitler's Last Gamble
- Wydawnictwo:
- Znak Horyzont
- Data wydania:
- 2016-01-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-11
- Data 1. wydania:
- 2016-10-06
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324034338
- Tłumacz:
- Andrzej Goździkowski
- Tagi:
- Andrzej Goździkowski II wojna światowa kontrofensywa front zachodni
Beevor w porywający sposób opisuje dramat ponad miliona żołnierzy biorących udział w morderczym boju o wszystko.
ANTONY BEEVOR – MISTRZ PISARSTWA HISTORYCZNEGO W NAJLEPSZEJ FORMIE.
PO STALINGRADZIE, BERLINIE I NORMANDII PRZEDSTAWIA WSTRZĄSAJĄCY OBRAZ OSTATNIEJ OFENSYWY HITLERA W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ.
16 grudnia 1944 roku Hitler stawia wszystko na jedną kartę. Najnowocześniejsze niemieckie czołgi ruszają przez ośnieżone lasy i wąwozy Ardenów, zaskakując wojska sprzymierzone. Führer wierzy, że uda mu się wedrzeć między alianckie armie, dotrzeć do Antwerpii i doprowadzić do wycofania się z wojny Brytyjczyków. To ostatnia szansa, by zmusić aliantów do zawarcia pokoju.
Czasu jest niewiele. Armia Czerwona szykuje się do ataku na Berlin.
Niemieckimi generałami targają wątpliwości, ale młodzi oficerowie rzucają się do walki. Wierzą, że zwycięstwo pozwoli uratować zostawione w kraju rodziny przed bestialstwem Sowietów. Zaskoczeni Amerykanie stawiają czoła dywizjom pancernym wroga. Wielu z nich ze strachu opuszcza stanowiska lub się poddaje. Inni bohatersko walczą do końca. Belgijscy cywile, jeszcze przed chwilą powiewający amerykańskimi flagami, uciekają w popłochu przed zemstą nazistów.
Surowa zima oraz intensywność bitwy przypominają walczącym front wschodni. Przed żołnierzami stoi prosty wybór: zwyciężą albo zginą. W odpowiedzi na zbrodnie Waffen SS Amerykanie wydają rozkaz mordowania jeńców. Ofensywa w Ardenach staje się najzacieklejszą bitwą na froncie zachodnim.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 348
- 160
- 86
- 27
- 7
- 7
- 6
- 6
- 5
- 4
Opinia
Znowu to uczucie, uczucie dostępne przy czytaniu niewielu książek : wojna to najgorsze dziadostwo jakie wymyślił człowiek. Cóż jeśli w niej musimy się oczyszczać i szukać postępu technologicznego to świadczy to tylko o nas. Ardeny Beevora obnażają wojnę, jaką ona jest – przedwczesną, brudną … śmiercią. Arcydzieło (dla mnie przynajmniej) dorównujące Stalingradowi. A może i przewyższające.
Konfrontacja bezwzględności Niemieckich oficerów i megalomani generałów alianckich z losem zwykłych mieszkańców terenów walk jest porażająca. Skala choć mniejsza niż przy Stalingradzie ale równie mocno chwyta za serce. Inny recenzent LC pisał iż skala bitew różna była, porównać nie można. Cóż, z pewnością, ale właśnie Ardeny przez mniejszy zasięg plus drobiazgowość zachodnich badań każdego mordu (kto by się w ZSRR tym przejmował) pozwoliły autorowi uwypuklić tragedię żołnierzy a przede wszystkim cywilów wciągniętych w wir bitwy. Boże Narodzenie ostatnie tamtej wojny, za stołem wigilijnym siada trzyosobowa belgijska rodzina, ojciec wraz z żoną i córeczką. Nagle wybuch, pięcioletnia dziewczynka ginie od uderzenia zabłąkanym odłamkiem w szyję. W tym samym czasie Generał Patton amerykański dowódca 3 armii pisze wiersz o zniszczonym przez lotnictwo mieście, posiada lampki nocne z hełmów zabitych niemieckich żołnierzy. Gdy pogoda utrudnia ofensywę rozkazuje kapelanowi ułożyć modlitwę do Boga o jej zmianę. Ten to robi i pogoda się zmienia. Uradowany Patton dekoruje kapelana. „Szkopy wsadziły łeb do maszynki do mięsa, a ja trzymam rączkę” mówi. Jego angielski odpowiednik marszałek Montgomery ksywa „Monty” bywa nie lepszy „Brytyjczyk był zbyt pochłonięty sobą, by w ogóle móc odczuwać zazdrość”. Beevor wprost spekuluje czy aby Monty nie chorował na zespół Aspergera (149 str). Z drugiej strony mamy oddziały SS dokonujące masakr wziętych do niewoli alianckich żołnierzy. Ci odpowiadają równie brutalnie. Nie biorą jeńców niemieckich, szczególnie z SS. Ostatnie Boże Narodzenie wojny zamienia się w koszmar. Inna scena z wielu która pozostanie w pamięci, : amerykański snajper paląc papierosa wykańcza spokojnie Niemców, przy akompaniamencie muzyki kolegi grającego na fortepianie. Czyta się ze ściśniętym sercem.
Z uwag merytorycznych: strony z mapkami warto pozaznaczać sobie przy czytaniu małymi karteczkami samoprzylepnymi, zaiste są na stronach niezbyt dobrze wybranych a trzeba do nich często wracać aby się nie pogubić.
Autor chyba za ostro potraktował generała Bradleya.
Znowu to uczucie, uczucie dostępne przy czytaniu niewielu książek : wojna to najgorsze dziadostwo jakie wymyślił człowiek. Cóż jeśli w niej musimy się oczyszczać i szukać postępu technologicznego to świadczy to tylko o nas. Ardeny Beevora obnażają wojnę, jaką ona jest – przedwczesną, brudną … śmiercią. Arcydzieło (dla mnie przynajmniej) dorównujące Stalingradowi. A może i...
więcej Pokaż mimo to