Książka jest naprawdę mocna i trzyma w napięciu. Polecam

Książka jest naprawdę mocna i trzyma w napięciu. Polecam

Opowieść o przemianie pod wpływem traumatycznych przeżyć. Jak można przewartościować swój świat i docenić ludzi wokół. Niestety główna bohaterka musi przejść przez piekło, które złamałoby każdą kobietę. Jednak miłość można odnaleźć wszędzie. Życie daje niejedną szansę... Wystarczy je tylko dobrze wykorzystać. Polecam

Opowieść o przemianie pod wpływem traumatycznych przeżyć. Jak można przewartościować swój świat i docenić ludzi wokół. Niestety główna bohaterka musi przejść przez piekło, które złamałoby każdą kobietę. Jednak miłość można odnaleźć wszędzie. Życie daje niejedną szansę... Wystarczy je tylko dobrze wykorzystać. Polecam

Książka jako książka jest dobra.....ale uważam, że miała potencjał by być lepszą.....Główna bohaterka określa się jako " bitch" ale słabo jest to opisane....nie wiem może to mojego tłumaczenia, ale mało miałam przykładów jej " bitchości" ;p
Można przeczytać ,ale szału nie ma.....

Książka jako książka jest dobra.....ale uważam, że miała potencjał by być lepszą.....Główna bohaterka określa się jako " bitch" ale słabo jest to opisane....nie wiem może to mojego tłumaczenia, ale mało miałam przykładów jej " bitchości" ;p
Można przeczytać ,ale szału nie ma.....

Mimo przemocy zdecydowanie podobała mi się ta książka :) Polubiłam dziewczyny.
Twarde, silne kobiety. Bardzo chce przeczytać ciąg dalszy, mam nadzieję że 2 tom będzie o Natashy i Devlinie. Polubiłam wszystkie postacie, oczywiście tych złych nie idzie lubić( okrutne chore osoby) . I karma wraca wystarczy zobaczyć co się stało z klubową dzi*ką, która zdradziła klub.Żal mi dziewczyn, ponieważ ci którzy przeżyli z klubu Demona nadal chcą je odzyskać. Mam nadzieję że nie będziemy musieli długo czekać na kontynuację.

Mimo przemocy zdecydowanie podobała mi się ta książka :) Polubiłam dziewczyny.
Twarde, silne kobiety. Bardzo chce przeczytać ciąg dalszy, mam nadzieję że 2 tom będzie o Natashy i Devlinie. Polubiłam wszystkie postacie, oczywiście tych złych nie idzie lubić( okrutne chore osoby) . I karma wraca wystarczy zobaczyć co się stało z klubową dzi*ką, która zdradziła klub.Żal mi...

Polecam...

Polecam...

ostre

ostre

Początek bardzo mocny, dziewczyna dzięki swojemu "chłopakowi" zostaje porwana przez gang MC, który traktuje ją w taki sposób, że czytając to, można się przerazić. Naga, skuta w piwnicy, bez żadnego łóżka, tylko do brutalnego wykorzystania seksualnego. Kiedy do piwnicy trafia również młodziutka dziewczynka porwana w ramach porachunków gangów, przeciwnicy atakują ich i odbijają dziewczyny. I takim to sposobem Lauren odzyskuje wolność, ale nadal jest w niebezpieczeństwie, bo prezydent chce ją odzyskać. Początek bardzo mocny i brutalny, potem nastaje nuda, bohaterka jest dość irytująca jeśli chodzi o swoje zachowanie i przemyślenia. No i końcówka znowu dość mocna.

Początek bardzo mocny, dziewczyna dzięki swojemu "chłopakowi" zostaje porwana przez gang MC, który traktuje ją w taki sposób, że czytając to, można się przerazić. Naga, skuta w piwnicy, bez żadnego łóżka, tylko do brutalnego wykorzystania seksualnego. Kiedy do piwnicy trafia również młodziutka dziewczynka porwana w ramach porachunków gangów, przeciwnicy atakują ich i...

Lubię książki o MC i ta była mocna. Brutalna i krwawa jak sam klub Devil, ale też słodka i namiętna jak Kings. Chwilami autorka przesadziła z słodkością, ale wybaczam 😀. Podsumowując to najbardziej brutalna książka o MC jaką miałam przyjemność czytać. Mimo tego polecam, jest warta każdej chwili spędzonej na czytaniu.

Lubię książki o MC i ta była mocna. Brutalna i krwawa jak sam klub Devil, ale też słodka i namiętna jak Kings. Chwilami autorka przesadziła z słodkością, ale wybaczam 😀. Podsumowując to najbardziej brutalna książka o MC jaką miałam przyjemność czytać. Mimo tego polecam, jest warta każdej chwili spędzonej na czytaniu.

Ta książka to rollercoster emocji. Różnych emocji. Tak szczerze mówiąc ja sama mam mieszane uczucia. Lubię książki MC bo są mocne, brutalne, ale też pełne namiętności. Tutaj autorka porwała się na duży kaliber i czasami miałam wrażenie, że fantazja aż za bardzo ją ponosi - wiele kwiestii było pozstawionych samym sobie - jak Strike uciekł z tej cholernej łazienki? Lauren po drugim porwaniu zachowuje się jakby nic się nie stało i ma ochotę tylko na seks z Brandonem? WTF? Jej samowolka z zabiciem Demona (nieważne jak bardzo na to zasługiwał)? Eh. Szczerze bycie suką przez Lauren nie było dla mnie jakimś wielkim problemem, jesli nie krzywdziła nikogo innego - no niestety trochę pojechała ze swoją siostrą. Ale jej zmiana o 360 stopni to już lekka przesada :P 1 część książki bardziej mi się podobała, chociaż zawierała wiele przemocy i brutalności. Ale miała też w sobie dużą dawkę prawdziwego świata gangów. Nie było za dużo przerysowania. Podobała mi się postawa Natashy i jej chęć pomocy, chociaż sama była wykorzystywana przez tyle miesięcy. Po urotwaniu ich przez Kings of Rebellion Lauren przechodzi jeszcze większą przemianę. Nagle zakochuje się w Brandonie, a on w niej (nadal widzę pomiędzy nimi tylko pociąg fizyczny)- zastanawiam się tylko kiedy były te długie rozmowy, gdzie mogli porozmawiać i poznać się :P:P hahaha. Ale niech będzie. W 2 części to trochę bajka pomieszana z dziwnym wyobrażeniem klubu - Lauren i Brandon jakby mieli 2 twarze i 2 osobowości. Trochę w to nie dowierzałam, no ale zobaczymy. Po ostatnim rozdziale widać, że to nie koniec kłopotów dziewczyn - nadal nie wierzę, jak tym gnojkom udało się uciec, i to 2 razy???? Mam nadzieję, że historia Tashy będzie rozsądniej napisana :)

Ta książka to rollercoster emocji. Różnych emocji. Tak szczerze mówiąc ja sama mam mieszane uczucia. Lubię książki MC bo są mocne, brutalne, ale też pełne namiętności. Tutaj autorka porwała się na duży kaliber i czasami miałam wrażenie, że fantazja aż za bardzo ją ponosi - wiele kwiestii było pozstawionych samym sobie - jak Strike uciekł z tej cholernej łazienki? Lauren po...

Jak widać na przykładzie Lauren i Natashy, że Karma nie raz pomaga ludziom zmienić się z dupków na wspaniałych ludzi,którzy troszczą się o innych i nawet poświecą siebie,żeby ich uratować, w ten sposób zmieniła się Lauren nasza główna bohaterka. Po tym jak traktowali ja Davils i inne dziewczyny z klubu to się nie mieści w głowie, ale jakimś cudem Lauren i Natasha były ich ulubienicami zwłaszcza upodobało je sobie Demon i Strike, całe szczęście,że w końcu trafili tu Brytyjczycy i uwolnili dziewczyny,trafiły do innego Klubu ale tam były traktowane jak przystało na kobiety, były szanowane i kochane, opiekowali si,e nimi, tam dziewczyny zdrowiały i znalazły miłość , Lauren zakochała się z wzajemnością w Brandonie/Grimie, on jej pokazał jak powinien się opiekować mężczyzna zakochany w swojej kobiecie, jego bracia też sa niesamowici, szanują kobiety, dziwkami Klubowymi się zabawiają jak to w Klubach bywa, choć w końcu dopadają Damona i prawie wszystkich zabijają z jego klubu , ale niestety widać,że Strike i jeszcze ktoś dalej chce je odzyskać i zabrać od tego szczęśliwego życia, jakie teraz mają , mam nadzieję,że w drugiej części, poznamy historię Devlina i Natashy, bo widać ,że coś między nimi jest.

Jak widać na przykładzie Lauren i Natashy, że Karma nie raz pomaga ludziom zmienić się z dupków na wspaniałych ludzi,którzy troszczą się o innych i nawet poświecą siebie,żeby ich uratować, w ten sposób zmieniła się Lauren nasza główna bohaterka. Po tym jak traktowali ja Davils i inne dziewczyny z klubu to się nie mieści w głowie, ale jakimś cudem Lauren i Natasha były ich...