Sędzia

Okładka książki Sędzia René Goscinny, Morris
Okładka książki Sędzia
René GoscinnyMorris Wydawnictwo: Dupuis Cykl: Lucky Luke (tom 13) komiksy
46 str. 46 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Lucky Luke (tom 13)
Tytuł oryginału:
Le Juge
Wydawnictwo:
Dupuis
Data wydania:
1959-01-01
Data 1. wydania:
1959-01-01
Liczba stron:
46
Czas czytania
46 min.
Język:
francuski
ISBN:
9782800114538
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Cesarz Smith René Goscinny, Morris
Ocena 6,8
Cesarz Smith René Goscinny, Morr...
Okładka książki Mikołajek. Ale się uśmialiśmy! René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 0,0
Mikołajek. Ale... René Goscinny, Jean...
Okładka książki Siedem opowieści o Luky Lukeu René Goscinny, Morris
Ocena 7,3
Siedem opowieś... René Goscinny, Morr...
Okładka książki Dwudziesty pułk kawalerii René Goscinny, Morris
Ocena 7,6
Dwudziesty puł... René Goscinny, Morr...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Złoto i krew. 3 - Książęta Gebel; 4 - Khalil Fabien Bedouel, Merwan Chabane, Maurin Defrance, Fabien Nury
Ocena 7,8
Złoto i krew. ... Fabien Bedouel, Mer...
Okładka książki Narzeczona Lucky Luke’a Morris, Guy Vidal
Ocena 7,0
Narzeczona Luc... Morris, Guy Vidal
Okładka książki Yakari i Biały Bizon Derib, Job
Ocena 7,3
Yakari i Biały... Derib, Job
Okładka książki Na podbój Oklahomy René Goscinny, Morris
Ocena 7,8
Na podbój Okla... René Goscinny, Morr...
Okładka książki Most na Missisipi Xavier Fauche, Jean Leturgie, Morris
Ocena 7,2
Most na Missisipi Xavier Fauche, Jean...
Okładka książki Ucieczka Daltonów René Goscinny, Morris
Ocena 7,3
Ucieczka Daltonów René Goscinny, Morr...
Okładka książki Daltonowie tracą pamięć Xavier Fauche, Jean Leturgie, Morris
Ocena 6,9
Daltonowie tra... Xavier Fauche, Jean...

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1179
1147

Na półkach:

Czasem na tym świecie zdarzają się persony, których życie jest tak szalone, że ciężko to sparodiować. Bowiem ich czyny są po prostu kwintesencją absurdu. Taki właśnie był sędzia Roy Bean, który żył w latach 1825-1903 na Dzikim Zachodzie w Teksasie. Samozwańczy "stróż" prawa, prowadzący przybytek będący jednocześnie saloonem i trybunałem, wymierzał wyroki kierując się przestarzałym kodeksem prawa cywilnego. Zresztą więcej spędził czasu w sądach jako oskarżony niż faktyczny sędzia. Na szyi nosił nawet pamiątkę w postaci blizny po sznurze na którym go powieszono za jedno z licznych przestępstw. Taka gwiazda Dzikiego zachodu, o której nawet w latach 1955-1956 powstał serial, musiała w końcu trafić na karty przygód Lucky Luke'a. Za scenariusz tego tomu odpowiadał sam Rene Goscinny, który w interesującym stylu przedstawił spotkanie legendarnego sędziego z legendą komiksowych westernów. O ironio, choć to raczej nie powinno nikogo dziwić, w tym albumie jest więcej faktów niż pomysłów autorów.

Tak, Roy Bean był naprawdę dziwny. W praktyce szuler oraz oszust, bardzo często wymierzający kary grzywny lub przymusowych robót publicznych (ewentualnie obu tych rzeczy na raz),żył przez wiele lat w miasteczku Langtry. To właśnie tam rozgrywa się akcja tego komiksu, gdzie Luke wpada w kłopoty przez nadgorliwego stróża prawa, który ma zwyczaj nakładać grzywny z byle powodu. Ot choćby za to, że na jego osobę padł cień w niedozwolonym czasie, albo ktoś zapłacił za piwo grubszym banknotem i sędzia "nie miał" wydać reszty. W tym momencie to nie jest żart scenarzysty, a dość powszechnie stosowana praktyka przez wspomnianego sędziego.

Kolejnym elementem, a w zasadzie postacią umiejętnie wykorzystaną przez Goscinnego podczas prac nad tym tomem jest niedźwiedź Joe. Tutaj mamy jego mocno przerysowana, bardzo ludzką w zachowaniu, postać, która jednak oddaje hołd oryginałowi. Niedźwiedź sędziego był bowiem bardziej straszny niż groźny, choć swoją rolę spełniał idealnie. W wersji komiksowej to w praktyce gąbka na alkohol, która jednak lubi poganiać od czasu do czasu za "skazańcem". W całej historii Joe odgrywa zresztą sporą rolę i nieraz daje się we znaki przeciwnikowi Roya, który postanawia prowadzić własny saloon-trybunał.

"Sędzia" to dość unikalny odcinek przygód Lucky Luke'a. Jak wspomniałem wcześniej, więcej w nim prawdy niż fikcji, choć oczywiście nie brak tutaj zwyczajowego przerysowania realiów Dzikiego Zachodu. W tym oczywiście roli grabarza, który ma w tym odcinku sporo do powiedzenia. Ciężko się temu dziwić, patrząc na zawód tytułowej postaci, której czyny sprawiają, że na jego terenie sępy są wyjątkowo tłustymi ptakami. Roy Bean jest jedną legend Dzikiego Zachodu i warto znać jego osobę. Na końcu komiksu zamieszczono zresztą zwięzłą biografię tego unikalnego sędziego, a jego dawny przybytek gdzie prowadził rozprawy i sprzedawał trunki po dziś dzień można odwiedzać. Zatem jeśli kiedyś udacie się do Langtry w Teksasie, nie zapomnijcie zahaczyć o ten muzealny przybytek, bowiem to kawał historii ludzi, którzy zdobyli Dziki Zachód.

Czasem na tym świecie zdarzają się persony, których życie jest tak szalone, że ciężko to sparodiować. Bowiem ich czyny są po prostu kwintesencją absurdu. Taki właśnie był sędzia Roy Bean, który żył w latach 1825-1903 na Dzikim Zachodzie w Teksasie. Samozwańczy "stróż" prawa, prowadzący przybytek będący jednocześnie saloonem i trybunałem, wymierzał wyroki kierując się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3996
2029

Na półkach: , ,

Tradycyjnie już niemal chciałem zacząć od krótkiego przedstawienia głównej postaci komiksu, który właśnie przeczytałem. A właściwsze byłoby stwierdzenie że obejrzałem. A konkretnie chodzi tu o postać, która jest rozpoznawalna na całym świecie. Nie tylko za sprawą znakomitych komiksów, ale i filmów, czy seriali. Tą postacią jest Lucky Luke. Najszybszy rewolwerowiec na Dzikim Zachodzie ma już ponad siedemdziesiąt lat, ale na emeryturę się nie wybiera. Wydawnictwo Egmont Polska co jakiś czas wznawia albumy z jego przygodami. I tym razem trafiłem na zeszyt „Sędzia”.

O komiksie możemy dowiedzieć się że:
Bohaterem albumu jest najbardziej niewiarygodny sędzia, jaki kiedykolwiek żył w Ameryce. W Teksasie, w zwykłym baraku, będącym zarazem barem i sądem, pod koniec XIX wieku sędzia Roy Bean sprzedawał swoje piwo i egzekwował prawo za pomocą starego Kodeksu Cywilnego, którego nigdy nie używał, i kolta, którego używał często. Traf chciał, że w tej okolicy pojawił się Lucky Luke, który od razu stał się podejrzanym i w krótkim czasie sędzia wytoczył mu proces... Czy Samotnemu Kowbojowi uda się dowieść swojej niewinności, czy zostanie niesprawiedliwie skazany i powieszony?


Tym razem – oprócz scen które nas bawią, komiks ten zawiera także sporą dawkę sytuacji, które powinny wywołać dreszczyk emocji. Przeglądając ten album bowiem, możemy mocno trzymać kciuki za naszego przyjaciela, który przecież na pewno jest niewinny. Oprócz typowych sytuacji, które przewijają się praktycznie w każdym komiksie z serii, mamy tu ukazaną postać autentyczną. Chodzi tutaj o osobę sędziego który – jak wyjaśnia Morris – rzeczywiście wydawał wyroki. Co ciekawe – rzadko była to kara więzienia. Zazwyczaj były to jakieś prace społeczne. Jeden ze skazanych na przykład wykonał afisze… Polecam uwadze całą serię. Okazuje się, że nie tylko bawi, ale i uczy.

Tradycyjnie już niemal chciałem zacząć od krótkiego przedstawienia głównej postaci komiksu, który właśnie przeczytałem. A właściwsze byłoby stwierdzenie że obejrzałem. A konkretnie chodzi tu o postać, która jest rozpoznawalna na całym świecie. Nie tylko za sprawą znakomitych komiksów, ale i filmów, czy seriali. Tą postacią jest Lucky Luke. Najszybszy rewolwerowiec na Dzikim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2322
2322

Na półkach: , ,

Siła prawa.

Samotny Kowboj powraca w trzynastej odsłonie komiksowego cyklu :) Tym razem Lucky Luke’a czeka spotkanie z pewnym sędzią, który zasady praworządności traktuje w dość specyficzny i podporządkowany własnemu „widzimisię” sposób.

Teksas, koniec XIX wieku. Dziki Zachód rządzi się swoimi prawami - dosłownie i w przenośni. Pewien sędzia znany jako Roy Bean egzekwuje przepisy prawa wybitnie po swojemu. Częściej przy tym używa kolta niż Kodeksu Cywilnego ;) Już sam „budynek sądu” daje do myślenia, jest to bowiem zwykły barak będący połączeniem ostoi sprawiedliwości oraz… baru. Kiedy w okolicy pojawia się Lucky Luke od razu staje się dla sędziego osobą wybitnie podejrzaną. Oskarżenie „w majestacie prawa” to kwestia czasu – Czy Samotny Kowboj dowiedzie swej niewinności?

Seria komiksowa nie do zdarcia, która ani trochę się z biegiem czasu – i z kolejnymi tomami – nie nudzi. Mnóstwo gagów, humor sytuacyjny, charakterystyczna kreska - oto cechy właściwe temu cyklowi. Jeśli znacie, przeczytajcie kolejną odsłonę koniecznie. Jeśli serii nie znacie – czas najwyższy to zaniedbanie nadrobić.

Dziękuję Wydawnictwu Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.

Więcej na:
https://egmont.pl/Lucky-Luke.-Sedzia.-Tom-13,15984675,p.html

https://cosnapolce.blogspot.com/2019/05/sedzia-rene-goscinny-morris.html

Siła prawa.

Samotny Kowboj powraca w trzynastej odsłonie komiksowego cyklu :) Tym razem Lucky Luke’a czeka spotkanie z pewnym sędzią, który zasady praworządności traktuje w dość specyficzny i podporządkowany własnemu „widzimisię” sposób.

Teksas, koniec XIX wieku. Dziki Zachód rządzi się swoimi prawami - dosłownie i w przenośni. Pewien sędzia znany jako Roy Bean egzekwuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7944
6799

Na półkach: ,

OSKARŻONY LUCKY LUKE

Dwa miesiące minęły odkąd ukazały się poprzednie dwa albumy o przygodach najszybszego kowboja na świecie i zgodnie z harmonogramem na naszym rynku pojawiły się właśnie dwa kolejne. Jak to było dotychczas najczęściej, tak i tym razem jeden z nich to klasyczna historia, drugi zaś zabiera nas w absolutnie współczesne już rejony cyklu. Ja w tym momencie przyjrzę się pierwszemu, kolejnej świetnej opowieści zaserwowanej nam przez legendarnego René Goscinnego, który jak nikt potrafił śmieszyć i serwować nam dowcipy na naprawdę świetnym poziomie.

Zawsze to Lukcy Luke strzegł prawa, łapał bandytów i nawet jeśli z jakichś przyczyn pozornie im pomagał, robił to dla dobra sprawy i po to, by ich pokonać. Teraz jednak to on będzie miała kłopoty z prawem. Gdy trafia do Teksasu, nie wie jeszcze co go tam czeka, ani nie ma też pojęcia w jakie problemy się wpakuje. A wszystko przez sędziego Roya Beana, który nie wydaje się najlepszym kandydatem do tej roli, ale cóż… pełni ją, a stróża prawa trzeba słuchać. Bean niezbyt często korzysta z kodeksu, woli kolta. Jednocześnie jego sąd to nic innego, jak barak, gdzie serwuje się piwo. Jak w takim miejscu można oczekiwać sprawiedliwości? Właśnie. A Lucky Luke, uznany za podejrzanego, będzie musiał bronić swojej niewinności. Jeśli mu się nie uda, cóż, stryczek już czeka, a miejscowy grabarz na pewno nie będzie zawiedziony!

Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/04/lucky-luke-13-sedzia-morris-rene.html

OSKARŻONY LUCKY LUKE

Dwa miesiące minęły odkąd ukazały się poprzednie dwa albumy o przygodach najszybszego kowboja na świecie i zgodnie z harmonogramem na naszym rynku pojawiły się właśnie dwa kolejne. Jak to było dotychczas najczęściej, tak i tym razem jeden z nich to klasyczna historia, drugi zaś zabiera nas w absolutnie współczesne już rejony cyklu. Ja w tym momencie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2952
2860

Na półkach:

Świetna seria. Dla mnie początek miłości do pism graficznych 😉

Świetna seria. Dla mnie początek miłości do pism graficznych 😉

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    46
  • Posiadam
    10
  • Komiksy
    10
  • Chcę przeczytać
    9
  • Komiks
    4
  • Lucky Luke
    3
  • Komiksy
    3
  • Dla dzieci
    2
  • Współpraca
    2
  • Posiadam - Lucky Luck
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sędzia


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także