Hej, ma ktoś pomysł gdzie mogę kupić ten 4 tom? W żadnym sklepie nie ma tego, i tylko tego tomu...

Hej, ma ktoś pomysł gdzie mogę kupić ten 4 tom? W żadnym sklepie nie ma tego, i tylko tego tomu...

W poprzednim albumie pojawił się pierwszy rozdział cyklu Złoty wiek. To właśnie on opowiada o dwóch bardzo ważnych wydarzeniach z życia tytułowego bohatera. Pierwszym z nich było poznanie Gambino, najemnika, którego ukochana adoptowała Gutsa, gdy straciła własne dziecko. Drugim zaś jest poznanie Griffitha oraz dołączenie do jego grupy zwanej Drużyną Sokoła. Oba te zdarzenia były dość traumatyczne, w obu wypadkach Guts cudem uniknął śmierci, a ta zdaje się kroczyć za nim i działać za pomocą jego rąk. Wszak złamał swe przeznaczenie. Dziecko zrodzone z martwej kobiety powieszonej na drzewie. Miał umrzeć a mimo to przetrwał, tylko pytanie - czemu?

Złoty wiek stara się pokazać nam pewną zależność pomiędzy śmiercią a tytułowym bohaterem. W dotychczasowych historiach, dziejących się niejako w teraźniejszości, poznaliśmy Berserka jako człowieka przepełnionego zarówno smutkiem jak i nienawiścią, szczególnie zaś do jednego człowieka - Griffitha. Poznaliśmy z grubsza przyczyny tego stanu rzeczy, choć nie byliśmy świadkami zdarzenia jakie do nich doprowadziło. Teraz zaś cofnęliśmy się w przeszłość, do ery nim Ziemię zalali Apostołowie Ciemności. Złoty wiek jest brutalny, pełen wojen, przemocy i śmierci. To pośród takiej zawieruchy zrodził się Guts, przygarnięty potem przez Gambino. Ten nie darzył chłopaka zbytnim uczuciem, a jednak nim się opiekował - na swój sposób. Jednak nie przeszkadzało mu to handlować życiem i ciałem chłopaka.

Doprowadza to ostatecznie do tragedii, która sprawia że Guts, będąc jeszcze dzieckiem, pozostaje ponownie sam. Prześladowany przez wspomnienia oraz sny, zagubiony w chaosie myśli i ścigany jest pewien że umrze. Mimo to postanawia przetrwać. Gdy kostucha kładzie na jego ramieniu swą lodowatą dłoń, Guts ją strąca, wstaje i walczy. Nie ma wyraźnie obranego kursu, nie wie czemu albo dla kogo chce żyć, ale mimo to trzyma się tej iskry z całych sił.

Gdy mijają kolejne lata i staje się już nastolatkiem, nadal niedocenianym przez dorosłych, dowodzi swej wartości na polu bitwy. W ten sposób wpada w oko przywódcy Drużyny Sokoła. Griffith nie spotkał dotąd nikogo takiego. Tak unikalnego, człowieka silnego, szybkiego w pojedynku, a przy tym upartego i trzymającego się za wszelką cenę życia, nawet gdy przeciwnik przytłacza go swą liczebnością. Postanawia, że musi go pozyskać dla swej bandy, jednak traktuje to bardziej jak wyzwanie, swoiste zdobycie drogocennego trofeum niż wiernego towarzysza broni. Łatwo się domyślić, że takie podejście wkurza Gutsa i przyprawia o biała gorączkę.

Album też pobieżnie przedstawia najważniejsze postacie z Bandy Sokoła. Zastępczynie i jedyną kobietę w grupie, Cascę, aroganckiego i nieco tchórzliwego Carcusa, fenomenalnego nożownika Judo, czy ogromnego niczym góra siłacza Pippina. Są oni bardzo ważni dla całej serii, co widać już o pierwszych kart gdzie ich przedstawiono. Ciężko jednak powiedzieć w tej chwili jak zawiąż się relację między nimi a Gutsem. Można być tylko pewnym tego, że będą trwałe. Album ten nie kończy jeszcze Złotego wieku, jednak przedstawia większą jego część. Finał znajdziemy w następnym albumie, który przyniesie nam kolejnego istotnego bohatera - Nosferatu Zodd. Jednak o nim następnym razem.

W poprzednim albumie pojawił się pierwszy rozdział cyklu Złoty wiek. To właśnie on opowiada o dwóch bardzo ważnych wydarzeniach z życia tytułowego bohatera. Pierwszym z nich było poznanie Gambino, najemnika, którego ukochana adoptowała Gutsa, gdy straciła własne dziecko. Drugim zaś jest poznanie Griffitha oraz dołączenie do jego grupy zwanej Drużyną Sokoła. Oba te zdarzenia...

Nareszcie pojawiła się moja ulubiona postać w Berserku - Casca.

Nareszcie pojawiła się moja ulubiona postać w Berserku - Casca.

Urodzony z martwego, powieszonego truchła swej matki Guts zostaje przygarnięty przez najemników i wychowywany przez Sis. Niestety ta ginie, a winą zostaje obarczony mały Guts. Od samego początku odtrącany, popychany, traktowany jak gówno, zyskuje opiekuna w postaci Gambina. Obwiniany za wszystkie nieszczęścia Guts, uważany jest za przeklętego, ale mimo wszystko wciąż walczy, trenuje i stara się.

https://kasikowykurz.blogspot.com/2019/01/kentarou-miura-berserk-tomy-3-4.html

Urodzony z martwego, powieszonego truchła swej matki Guts zostaje przygarnięty przez najemników i wychowywany przez Sis. Niestety ta ginie, a winą zostaje obarczony mały Guts. Od samego początku odtrącany, popychany, traktowany jak gówno, zyskuje opiekuna w postaci Gambina. Obwiniany za wszystkie nieszczęścia Guts, uważany jest za przeklętego, ale mimo wszystko wciąż...

Tomik trzeci został zakończony w najgorszym momencie, więc należało szybko go nadrobić. Niestety sytuacja, w której znalazł się mały Guts była tragiczna. Czy dziecko mogło wyjść z tego cało?

Kolejny tom opowiadający o historii Gutsa, który pokazuje, dlaczego zachowuje się jak palant w teraźniejszości. Czy wszystkie zdarzenia, jakie miały miejsce w jego okrutnej przeszłości, w pełni go usprawiedliwiają?

Już jako dziecko musiał nauczyć się walczyć, żyjąc wśród najemników. Żeby przetrwać musiał "zarobić na siebie" robiąc rzeczy, których niekoniecznie chciał. Już od małego stal była jego przyjacielem.

Gdy pewnej nocy sprawy przybierają niespodziewany obrót, zastanawiałam się, ile ten biedny chłopak jeszcze zniesie. Całe życie pod górkę, z czasem jest tylko gorzej. Czy kiedykolwiek będzie mu dane zaznaczać choć odrobiny szczęścia?

Cóż, łatwy w nawiązywaniu kontaktów to on nie jest. To typ samotnika, którego pewne osoby usilnie nie chcą zostawić samego na zatracenie w mroku. Silny i pyskaty, ale znalazł się ktoś, kto spróbuje mu pomóc. Ten moment dał chłopakowi nadzieję i poczucie, że choć życie jest okrutne, to warto pozostać.

"Może lepiej było tam zostać? Leżeć i czekać na śmierć...? Przecież... I tak... Nie czeka mnie w życiu nic dobrego...Co robić...? Dokąd pójść...?"

Łatwo jest się poddać, ale Guts nie należy do tego typu osób, więc dostarcza sporej ilości akcji, gdy po raz kolejny krzyżuje z kimś swoje ostrze. Jednak mimo wszystko brakowało mi tutaj humoru. Wydarzenia rozgrywające się w tym tomie były zbyt poważne i tragiczne, żeby wkradł się tam jakiś niewinny żarcik. Przynajmniej niektóre sytuacje powodowały uśmiech na twarzy. Guts i Griffith razem potrafią niekiedy rozbawić.

Tomik jest przepełniony okrucieństwem i wulgaryzmami, bez których nie wyobrażam sobie Berserka. Lektura dla ludzi dorosłych, o mocnych nerwach! Zdecydowanie polecam!

Tomik trzeci został zakończony w najgorszym momencie, więc należało szybko go nadrobić. Niestety sytuacja, w której znalazł się mały Guts była tragiczna. Czy dziecko mogło wyjść z tego cało?

Kolejny tom opowiadający o historii Gutsa, który pokazuje, dlaczego zachowuje się jak palant w teraźniejszości. Czy wszystkie zdarzenia, jakie miały miejsce w jego okrutnej...

Od tego tomu tak naprawdę zaczyna się Berserk.

Od tego tomu tak naprawdę zaczyna się Berserk.

W przeciwieństwie do poprzednich części, w tej nie było elementów fantastycznych, które tak bardzo lubię. Ale i tak bardzo fajnie się to czyta. Czwarty tom jest całkowicie poświęcony dzieciństwie głównego bohatera.

W przeciwieństwie do poprzednich części, w tej nie było elementów fantastycznych, które tak bardzo lubię. Ale i tak bardzo fajnie się to czyta. Czwarty tom jest całkowicie poświęcony dzieciństwie głównego bohatera.

Rysunki jak zawsze arcydzieło, ale to już standard, sama opowieść tym razem dość sztampowa i podejrzewam że cofnięcie się w przeszłość bohatera zakiełkuje dopiero w kolejnych częściach.

Rysunki jak zawsze arcydzieło, ale to już standard, sama opowieść tym razem dość sztampowa i podejrzewam że cofnięcie się w przeszłość bohatera zakiełkuje dopiero w kolejnych częściach.