Katyń. Post mortem

Okładka książki Katyń. Post mortem
Andrzej Mularczyk Wydawnictwo: Muza literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374954440
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Wygrać życie Kamil Durczok, Piotr Mucharski
Ocena 6,7
Wygrać życie Kamil Durczok, Piot...
Okładka książki I była dzielnica żydowska w Warszawie Władysław Bartoszewski, Marek Edelman
Ocena 7,7
I była dzielni... Władysław Bartoszew...
Okładka książki Nie trzeba mnie zabijać Piotr Głuchowski, Marcin Kowalski
Ocena 6,9
Nie trzeba mni... Piotr Głuchowski, M...

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
136 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2314
1185

Na półkach:

Andrzeja Mularczyk bardzo lubię i cenię, zwłaszcza za trylogię filmową ,,Sami Swoi”, serial ,,Dom” i powieści na ich podstawie. To głównie dla niego sięgnęłam po ,,Katyń. Post Mortem”. Oglądałam film, podobał mi się, ale nie czułam potrzeby sięgania po wersję pisaną, póki nie dowiedziałam się, kto jest autorem. Dla mnie Mularczyk to gwarancja prawdziwej duchowej uczty.

Powieść bardzo różni się od filmu. Chociaż postacie i zarys fabuły są podobne, ale to rozwój historii i sposób opowiadania jest inny. Głównymi bohaterkami są trzy kobiety – Busia, Anna i Weronika ,,Nika”, które, mimo zakończenia wojny, wciąż czekają na wiadomości o zaginionym Andrzeju, który jest dla nich kolejno synem, mężem i ojcem. Mężczyzna znalazł się na liście katyńskiej, ale pod innym nazwiskiem, co daje jego bliskim nadzieję. Fabuła koncentruje się wokół kontrastu między Anną, która rozpamiętuje męża, żyje przeszłością i wciąż próbuje dociec prawdy o jego śmierci, a Niką, która chce uwolnić się od przeszłości i znaleźć swoje miejsce w nowej rzeczywistości. Nadzieją a zarazem próbą dla młodej dziewczyny jest poznanie Jura.

,,Post Mortem” to smutna historia o miłości, gasnącej nadziei, bezlitosnej historii, zniewoleniu, tęsknocie, stracie i śmierci. Sposób pisania sprawia, że mimo ponurej atmosfery, powieść czyta się bardzo szybko, czemu sprzyjają krótkie rozdziały. To nie jest powieść o polityce, ale o ludziach, o cierpieniu i bohaterstwie kobiet, które zostały w domu, gdy ich mężczyźni walczyli na froncie oraz o trudnych dylematach moralnych. Każdy bohater inaczej podchodzi do komunistycznej rzeczywistości i dzięki temu czytelnik sam może oceniać postawy poszczególnych postaci i wydawać wnioski.

Mi samej, ze względu na brak znajomości tych czasów z autopsji, trudno wydawać wnioski. Wielokrotnie podczas czytania denerwowałam się na Annę, która, niczym Andrzejowa Korczyńska z ,,Nad Niemnem”, stworzyła w głowie ołtarzyk dla swego męża, nie potrafiła zaakceptować jego śmierci i miała pretensje do córki, która chciała ułożyć sobie życie, zamiast tylko wspominać ojca. Z drugiej strony, Anna wzbudza też współczucie swoją nieszczęśliwą miłością i ciągłym oczekiwaniem. Jednak więcej sympatii miałam dla Niki. Bardzo polubiłam też skomplikowanego i ludzkiego Jarosława oraz Jura.

,,Katyń. Post Mortem” to zdecydowanie godna polecenia lektura dla fanów Mularczyka oraz wielbicieli historii wojennych i powojennych. To jednak nie tylko książka o zbrodni katyńskiej, ale uniwersalna opowieść o miłości, wierności i nieustannej pamięci o zmarłych. Na pewno niejednego skłoni do refleksji. Polecam, choć nie jest to moje ukochane dzieło Mularczyka.

,, Jesteśmy tacy, jak umiemy kochać.”

Andrzeja Mularczyk bardzo lubię i cenię, zwłaszcza za trylogię filmową ,,Sami Swoi”, serial ,,Dom” i powieści na ich podstawie. To głównie dla niego sięgnęłam po ,,Katyń. Post Mortem”. Oglądałam film, podobał mi się, ale nie czułam potrzeby sięgania po wersję pisaną, póki nie dowiedziałam się, kto jest autorem. Dla mnie Mularczyk to gwarancja prawdziwej duchowej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    195
  • Chcę przeczytać
    130
  • Posiadam
    60
  • Ulubione
    6
  • Historyczne
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • historia
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Z wojną w tle
    2

Cytaty

Więcej
Andrzej Mularczyk Katyń. Post mortem Zobacz więcej
Andrzej Mularczyk Katyń. Post mortem Zobacz więcej
Andrzej Mularczyk Katyń. Post mortem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także