Przeczytałam. Dzisiaj, wciągnęłam się strasznie i chciałam ją jak najszybciej skończyć. Generalnie książka jest słaba. Wątek kryminalny początkowo jest bardzo interesujący, ale wlecze się niemiłosiernie, a rozwiązanie jest takie sobie. Ci "źli" są raczej nie za bardzo, ich motywy są raczej słabe. Para głównych bohaterów jest jakaś. Co prawda Venity okresowo mnie denerwowała, konkretnie niektóre jej kwestie, ale byli wyraziści. Ten wątek z parapsychicznymi zdolnościami był trochę dziwnie opisany, czasami miałam wrażenie, że wręcz na siłę ciągnięty za uszy. Ale czyta się fajnie.
... no i akcja w sali tortur.... ;-)

Przeczytałam. Dzisiaj, wciągnęłam się strasznie i chciałam ją jak najszybciej skończyć. Generalnie książka jest słaba. Wątek kryminalny początkowo jest bardzo interesujący, ale wlecze się niemiłosiernie, a rozwiązanie jest takie sobie. Ci "źli" są raczej nie za bardzo, ich motywy są raczej słabe. Para głównych bohaterów jest jakaś. Co prawda Venity okresowo mnie...

Przeczytałam, bo dobrze się czyta, ale niestety nie zapada w pamięć. Miejscami ciągnie się niemiłosiernie. Taka sobie, z wątkiem parapsychologicznym i kryminalnym w tle.

Przeczytałam, bo dobrze się czyta, ale niestety nie zapada w pamięć. Miejscami ciągnie się niemiłosiernie. Taka sobie, z wątkiem parapsychologicznym i kryminalnym w tle.