Kropla drąży skałę? Co mówiłem do Niemców i o Niemcach przez ponad pół wieku.

Okładka książki Kropla drąży skałę? Co mówiłem do Niemców i o Niemcach przez ponad pół wieku. Władysław Bartoszewski
Okładka książki Kropla drąży skałę? Co mówiłem do Niemców i o Niemcach przez ponad pół wieku.
Władysław Bartoszewski Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN reportaż
592 str. 9 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania:
2011-06-06
Data 1. wyd. pol.:
2011-06-06
Liczba stron:
592
Czas czytania
9 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-01-16657-1
Tagi:
wspomnienia popularnonaukowa niemcy
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
282
278

Na półkach:

Książka dotyczy relacji i stosunków polsko-niemieckich. Zaletą książki jest to, że autor pomimo tego, że sam doznał upokorzeń i krzywdy od Niemców w czasie II wojny światowej to patrzy w przyszłość i chcę, żeby relacje Polsko-Niemieckie były jak najlepsze.

Książka dotyczy relacji i stosunków polsko-niemieckich. Zaletą książki jest to, że autor pomimo tego, że sam doznał upokorzeń i krzywdy od Niemców w czasie II wojny światowej to patrzy w przyszłość i chcę, żeby relacje Polsko-Niemieckie były jak najlepsze.

Pokaż mimo to

avatar
270
66

Na półkach: ,

Na książkę składają się m. in. artykuły pisane przez Władysława Bartoszewskiego dotyczące stosunków polsko-niemieckich, zarówno tych zaraz po zakończeniu wojny, gdy pamięć o wyrządzonych krzywdach była jeszcze bardzo świeża, a rany bolesne i niezagojone, jak i tych późniejszych, kiedy we wschodniej Europie coraz wyraźniej do głosu dochodziły środowiska opozycyjne i wielkimi krokami zbliżał się upragniony moment upadku żelaznej kurtyny i końca komunistycznego reżimu, a także w czasach przynależności obu krajów do NATO i UE. Oprócz tego są też wywiady z niemieckimi dziennikarzami, laudacje i przemówienia okolicznościowe wygłaszane z okazji obchodów ważnej rocznicy lub odbierania nagrody.

Nie wystawiam oceny, bo nie potrafię ocenić samej treści, nie patrząc na osobę autora.
Krążą różne pogłoski w jaki sposób tak naprawdę wydostał się z Auschwitz - czy tak jak sam głosił dzięki pomocy Czerwonego Krzyża, złego stanu zdrowia, czy jak twierdzą jego przeciwnicy kolaborował z Niemcami. To samo tyczy się jego wojennych, poobozowych działań. Jednak nikt do tej pory nie przedstawił niepodważalnych dowodów świadczących o jego zdradzie i nikt nie ma również prawa ferować wyroków, szczególnie teraz gdy już się Bartoszewski nie może obronić, czego i ja nie będę rzecz jasna czynić.

Natomiast co do jego powojennych poczynań mam odczucia ambiwalentne.
Z jednej strony szanuję i podziwiam wytrwałość w dążeniu do zjednoczenia narodów (nie tylko zresztą Polaków i Niemców),działania na rzecz wolności człowieka, jego prawa do głoszenia swoich przekonań i decydowania o swoim losie, sprzeciw wobec stosowania siły o tortur. Gdyby wszyscy ludzie kierowali się w życiu takimi zasadami świat byłby naprawdę pięknym miejscem.
Idea zjednoczonej Europy, opartej na współpracy wszystkich państw, wzajemnej pomocy i respektowaniu prawa międzynarodowego jest ideą światłą, ale też naiwną i niestety niemożliwą do spełnienia. Było do przewidzenia, że rozwinięte państwa Zachodu nie będą czekać na ''zacofane'' demoludy, aż te nadrobią zaległości ekonomiczne, gospodarcze i polityczne, by wspólnie iść ku lepszej przyszłości. Do przewidzenia był obecny kształt Unii, w której równość istnieje tylko na papierze, a w praktyce widzimy coraz szybciej postępujący podział na kraje bogate, dyktujące warunki (oczywiście dbając tylko i wyłącznie o własnie interesy, a nie szeroko rozumianego ogółu) i te coraz bardziej zadłużone, których majątek narodowy ciężko wypracowany przez pokolenia jest wyprzedawany za granicę (świetnym przykładem takiego kraju jest Polska). Co tu kryć: UE rządzą Niemcy, mający coraz większy wpływ na pozostałe kraje i polemizowałabym czy należy się z tego faktu cieszyć i być dumnym, że udało się dokonać zjednoczenia, bo to zjednoczenie odbywa się na warunkach niedawnego kata.

Co mnie zbulwersowało w wypowiedziach Bartoszewskiego, to pełna aprobata słów jego przyjaciela Jana Józefa Lipskiego, który głosił m. in., że Polacy powinni zaakceptować swoją winę w wypędzaniu Niemców i zrozumieć ich ból i stratę. Doprawdy... A ja głupia myślałam, że to Wielka Trójka na konferencjach w Teheranie, Jałcie i Poczdamie zadecydowała o wyglądzie powojennego świata, przesuwając granice Polski na zachód i przy okazji obdarowując nas komunizmem.
Myślę także że niepotrzebnie zaangażował się w politykę po transformacji ustrojowej, w gierki (post)komunistycznych rządów. Dziwię się też chęci zostania twarzą PO, tak gorliwego wspierania Tuska przy jednoczesnym atakowaniu chociażby braci Kaczyńskich (nie, nie jestem za PiS-em).

Podsumowując: uważam, że warto tę książkę przeczytać, chociażby po to, żeby dowiedzieć się co miał do powiedzenia człowiek, który przeżył piekło wojny, więzienia nazistowskie i komunistyczne, a mimo tego potrafił wybaczyć i nie szukał zemsty tylko pojednania.

Na książkę składają się m. in. artykuły pisane przez Władysława Bartoszewskiego dotyczące stosunków polsko-niemieckich, zarówno tych zaraz po zakończeniu wojny, gdy pamięć o wyrządzonych krzywdach była jeszcze bardzo świeża, a rany bolesne i niezagojone, jak i tych późniejszych, kiedy we wschodniej Europie coraz wyraźniej do głosu dochodziły środowiska opozycyjne i wielkimi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    53
  • Przeczytane
    13
  • Posiadam
    9
  • Chcę w prezencie
    1
  • Literatura faktu
    1
  • Kiedyś zaczęłam
    1
  • Must Have
    1
  • Na półce
    1
  • historia
    1
  • Papier
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także