W istocie "relaksująca" ...

W istocie "relaksująca" ...

@Aguirre Przed podróżą do Madrytu chcę dowiedzieć się więcej o tej wojnie domowej.  Książka jest absolutnie przerażająca. Masowe groby zbiorowe w Hiszpanii kojarzą mi się z Holokaustem na Wschodzie. Podobny modus operandi oddziałów śmierci. XX wiek to jakiś koszmar.

@Aguirre Przed podróżą do Madrytu chcę dowiedzieć się więcej o tej wojnie domowej.  Książka jest absolutnie przerażająca. Masowe groby zbiorowe w Hiszpanii kojarzą mi się z Holokaustem na Wschodzie. Podobny modus operandi oddziałów śmierci. XX wiek to jakiś koszmar.

Ja też właśnie się za to zabieram 👌

Ja też właśnie się za to zabieram 👌

Słuszny wybór. Trzeba zaczynać od najlepszych autorów. Z tych czterech pozycji przeczytałem trzy, dwie z maksymalną oceną i jedną o oczko niższą. 😀

Słuszny wybór. Trzeba zaczynać od najlepszych autorów. Z tych czterech pozycji przeczytałem trzy, dwie z maksymalną oceną i jedną o oczko niższą. 😀

Ambitny zestaw i do tego pod prąd popkulturze 😀. Paula Theroux[authorLink]25232|Paula Theroux[/authorLink] znam tylko jako autora książek podróżniczych.

Ambitny zestaw i do tego pod prąd popkulturze 😀. Paula Theroux[authorLink]25232|Paula Theroux[/authorLink] znam tylko jako autora książek podróżniczych.

Kondolencje 🖤

Kondolencje 🖤

@Monika - wyrazy współczucia. 

@Monika - wyrazy współczucia. 

Ciężka sprawa - przyjmij wyrazy współczucia.

Ciężka sprawa - przyjmij wyrazy współczucia.

Wyrazy współczucia dla Ciebie oraz najbliższych Tacie💮

Wyrazy współczucia dla Ciebie oraz najbliższych Tacie💮

Przyjmij wyrazy współczucia.

Przyjmij wyrazy współczucia.

Wyrazy współczucia dla Ciebie i całej rodziny 

Wyrazy współczucia dla Ciebie i całej rodziny 

Wyrazy współczucia.

Wyrazy współczucia.

Przyjmij wyrazy współczucia 🖤 na spokojnie przede wszystkim nie czytaj na siłę, choć czytanie daje odciągnięcie myśli, ale w tej sytuacji będzie ciężko 

Przyjmij wyrazy współczucia 🖤 na spokojnie przede wszystkim nie czytaj na siłę, choć czytanie daje odciągnięcie myśli, ale w tej sytuacji będzie ciężko 

Łączymy się z Tobą w Twoim bólu....wyrazy współczucia.....

Łączymy się z Tobą w Twoim bólu....wyrazy współczucia.....

Bardzo współczuję Moniko. 

Bardzo współczuję Moniko. 

Przykro. Trzymaj się...

Przykro. Trzymaj się...

Dziękuję z serca Wam wszystkim 

Dziękuję z serca Wam wszystkim 

Bardzo Ci współczuję! Ja osobiście kieruję się myślą, że tak naprawdę nikt i nic nie umiera, tylko wszystko się przemienia; idzie się gdzieś w dalszą drogę i ma się nadzieję kiedyś spotkać te osoby, które odeszły. Trzymaj się kochana!

Bardzo Ci współczuję! Ja osobiście kieruję się myślą, że tak naprawdę nikt i nic nie umiera, tylko wszystko się przemienia; idzie się gdzieś w dalszą drogę i ma się nadzieję kiedyś spotkać te osoby, które odeszły. Trzymaj się kochana!

Bardzo współczuję...

Bardzo współczuję...

Ta trylogia omawiająca czasy Henryka VIII wygląda ciekawie. Warto? Na studiach fascynował mnie ten okres brytyjskiej monarchii.

Ta trylogia omawiająca czasy Henryka VIII wygląda ciekawie. Warto? Na studiach fascynował mnie ten okres brytyjskiej monarchii.

@kasiaman55 Zdecydowanie tak. Bardzo porządny cykl historyczny. Za dwie pierwsze część autorka dostała Bookera. Anglicy umieją pisać powieści historyczne, szczególnie o własnej historii. Gdyby to była książka pisana przez autora  z USA, wyszłoby coś w rodzaju:
Kiedy Kara Mustafa, wielki mistrz Krzyżaków,
szedł z licznemi zastępy przez Alpy na Kraków,
do obrony swych posad zawsze będąc skory,
pobił go pod Grunwaldem król Stefan Batory.
I bitny, nieugięty, twardy jak opoka,
zabrawszy z innym łupem chorągiew proroka,
gonił przez godzin dziesięć w całym pędzie koni,
uciekających wrogów aż do Macedonii.
Tu jest dbałość o realia, dobrze oddany historyczny stan świadomości ówczesny sposób myślenia. Jeden jedyny znaleziony przeze mnie błąd może dotyczyć tłumaczenia (pewien owoc). Natomiast uprzedzam - nie ma klasycznego wątku romansowego - co dla mnie akurat jest plusem.

@kasiaman55 Zdecydowanie tak. Bardzo porządny cykl historyczny. Za dwie pierwsze część autorka dostała Bookera. Anglicy umieją pisać powieści historyczne, szczególnie o własnej historii. Gdyby to była książka pisana przez autora  z USA, wyszłoby coś w rodzaju:
Kiedy Kara Mustafa, wielki mistrz Krzyżaków,
szedł z licznemi zastępy przez Alpy na Kraków,
do obrony swych posad...

Zazdroszczę konsekwencji w kończeniu serii. Mimo, że pierwsze dwie części tej znakomitej trylogii przeczytałam, to jednak nie mogę jakoś się zabrać za ostatnią. Już upłynęło trochę czasu i obawiam się, że musiałabym od czytać od początku całą serię, żeby lepiej rozumieć historyczny kontekst...

Zazdroszczę konsekwencji w kończeniu serii. Mimo, że pierwsze dwie części tej znakomitej trylogii przeczytałam, to jednak nie mogę jakoś się zabrać za ostatnią. Już upłynęło trochę czasu i obawiam się, że musiałabym od czytać od początku całą serię, żeby lepiej rozumieć historyczny kontekst...

Jeśli poprzednie części zrobiły na Tobie dobre wrażenie, to powtórka nie powinna być konieczna. No i poprawka - nie czytam serii - czyli książek pisanych tak długo,jak dobrze idzie sprzedaż, lecz z góry zaplanowane dy-, try-, tertra- i pentalogie. Różnica jak pomiędzy kolejnymi filiżankami kawy (-logie) a dolewkami do resztek (serie).

Jeśli poprzednie części zrobiły na Tobie dobre wrażenie, to powtórka nie powinna być konieczna. No i poprawka - nie czytam serii - czyli książek pisanych tak długo,jak dobrze idzie sprzedaż, lecz z góry zaplanowane dy-, try-, tertra- i pentalogie. Różnica jak pomiędzy kolejnymi filiżankami kawy (-logie) a dolewkami do resztek (serie).

O! To pierwszy raz widzę u Ciebie (albo może coś przeoczyłam) książkę z nurtu kojącego, otulającego ciepełkiem. A wystarczyłoby wydać kilka najlepszych książek z tego gatunku, bo teraz mamy chyba wszyscy wrażenie zalewu powieści o księgarniach, sklepikach, rozmowach przy kawie - z obowiązkowym kotkiem na okładce. Ja też (nie ukrywam) mam ochotę na którąś z nich, ale chyba nie będzie to O kocie, który ratował książki[bookLink]5050306|O kocie, który ratował książki[/bookLink]. 
A książkę Haśki Szyjan zapisuję sobie do mojego TBR-u, bo dotąd nie zwróciłam na nią uwagi. Dzięki za przekonywujący opis. 

O! To pierwszy raz widzę u Ciebie (albo może coś przeoczyłam) książkę z nurtu kojącego, otulającego ciepełkiem. A wystarczyłoby wydać kilka najlepszych książek z tego gatunku, bo teraz mamy chyba wszyscy wrażenie zalewu powieści o księgarniach, sklepikach, rozmowach przy kawie - z obowiązkowym kotkiem na okładce. Ja też (nie ukrywam) mam ochotę na którąś z nich, ale chyba...

@Ambrose Do pierwszej pozycji mnie zachęciłeś, od drugiej mocno odstręczyłeś. Mnie dla odmiany wszelkie otulacze, baśnie dla dorosłych, "domki na prerii" i inne naiwne pozycje z obowiązkowym happy endem etc. mocno zalatują infantylizmem i kiczem.

@Ambrose Do pierwszej pozycji mnie zachęciłeś, od drugiej mocno odstręczyłeś. Mnie dla odmiany wszelkie otulacze, baśnie dla dorosłych, "domki na prerii" i inne naiwne pozycje z obowiązkowym happy endem etc. mocno zalatują infantylizmem i kiczem.

@awita, jakby dobrze przegrzebać moją biblioteczkę, to trochę się takich pozycji znalazło, choć to głównie dzieła japońskie - jedne są bardziej udane (Kameliowy Sklep Papierniczy[bookLink]5076430|Kameliowy Sklep Papierniczy[/bookLink], Kwiat wiśni i czerwona fasola[bookLink]4858314|Kwiat wiśni i czerwona fasola[/bookLink]), inne mniej (A gdyby tak ze świata zniknęły koty?[bookLink]4953576|A gdyby tak ze świata zniknęły koty?[/bookLink], Cuda za rogiem[bookLink]4859078|Cuda za rogiem[/bookLink]) ;)

A dzieło Szyjan polecam, bo to bardzo dobra, mocna i ciekawa literatura, w której nie brak rozważań na temat roli kobiety w społeczeństwie oraz tego, jak żeński pierwiastek jest postrzegany.

@Aguirre, jeśli chodzi o prozę japońską, to czytam praktycznie wszystko, co wpadnie mi w ręce, stąd, siłą rzeczy, natrafiam i na takie baśnie dla dorosłych, czy, jak to ładnie ujęła Awita, dzieła "kojące i otulające" ;)

@awita, jakby dobrze przegrzebać moją biblioteczkę, to trochę się takich pozycji znalazło, choć to głównie dzieła japońskie - jedne są bardziej udane (Kameliowy Sklep Papierniczy[bookLink]5076430|Kameliowy Sklep Papierniczy[/bookLink], Kwiat wiśni i czerwona fasola[bookLink]4858314|Kwiat wiśni i czerwona fasola[/bookLink]), inne mniej (A gdyby tak ze świata zniknęły koty?...

Wydaje mi się, że książka "O kocie, który ratował książki" jest przeznaczona dla młodszego czytelnika, bo pamiętam, że pojawiła się na liście w tegorocznym Wielkim Maratonie Czytelniczym dla szkół średnich. Czytali ją moi uczniowie z umiarkowanym zainteresowaniem.

Wydaje mi się, że książka "O kocie, który ratował książki" jest przeznaczona dla młodszego czytelnika, bo pamiętam, że pojawiła się na liście w tegorocznym Wielkim Maratonie Czytelniczym dla szkół średnich. Czytali ją moi uczniowie z umiarkowanym zainteresowaniem.

Czy kot uratował te książki? Bo mój w tym momencie ratuje swoją pańcię przed ogromnym, czarnym, bzyczącym muszyskiem:)

Czy kot uratował te książki? Bo mój w tym momencie ratuje swoją pańcię przed ogromnym, czarnym, bzyczącym muszyskiem:)

@Anna-Maria, fakt, ta książka rzeczywiście bardziej nadaje się dla młodszych czytelników, choć reklamowana jest na okładce jako "światowy bestseller", bez wskazania docelowej grupy wiekowej ;)

@kasiaman55, ratuje, bo misja jest rozłożona na raty ;) A walka z muchami to jest dopiero wyzwanie.

@Anna-Maria, fakt, ta książka rzeczywiście bardziej nadaje się dla młodszych czytelników, choć reklamowana jest na okładce jako "światowy bestseller", bez wskazania docelowej grupy wiekowej ;)

@kasiaman55, ratuje, bo misja jest rozłożona na raty ;) A walka z muchami to jest dopiero wyzwanie.