forum Oficjalne Aktualności
Jak radzicie sobie z książkowym kac?
Zapewne zdarzyło się to wam nie raz, nie dwa. Skończyliście czytać książkę, która zostawiła was w kompletnej rozsypce, czasami we łzach i rozedrganiu. Nie możecie znaleźć sobie miejsca, chodzicie z kąta w kąt i ciągle rozmyślacie o bohaterach i o zakończeniu. Być może macie już sprawdzone sposoby na pozbycie się książkowego kaca. Podzielcie się z nami i innymi czytelnikami!
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [59]
Cykl Dworu cierni i róż (od tomu 2 do końca, chyba każdy zrozumie) oraz Buntowniczka z pustyni Alwyn Hamilton. Radziłam sobie przede wszystkim ciepłą, relaksującą herbatką z dala od jakiegokolwiek czytadła (tak na początek), a potem... Ogień zwalczałam ogniem. Fantasy? No więc kolejne fantasy! Im bardziej niekonwencjonalnie tym lepiej, ponieważ dobrze zaciera posmak...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNiektore ksiazki przeczyta sie, odstawi na polke i bez emocji przechodzi do nastepnych.Ale na szczescie trafiaja sie takie, ktore mocno do nas przemawiaja, zawieraja jakas madrosc, przeslanie.Potwierdzeniem, ze jakas ksiazka jest wartosciowa jest przeniesienie jej na ekran.Ja mam pare, ktore do mnie przemowily.Choc bardzo mi sie podobaly to nie wracam juz do raz...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOd razu natychmiast! A potem ulubione fragmenty!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMyślałam że ja tylko tak mam :) Moim sposobem jest odczekanie jakiegoś czasu, zajęcie się innymi kwestiami - pracuje intelektualnie więc mam czym zająć myśli, książki które mną wstrzasnely to te którym daje 10 gwiazdek.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPo prostu w najbliższym czasie nie biorę kolejnej książki do ręki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDokładnie. Po książce trzeba po prostu jakiś czas odpocząć. Mi się te książki jak czytam tak od razu jedną po drugiej mylą i mieszają. Pół dnia odpoczynku i mogę brać się za następną książkę. Ale odpoczynek musi być.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTylko pół dnia? Ja biorę sobie więcej czasu, a z tydzień :D ale w przypadku innych książek również nie od razu po nie sięgam. Kilka dni minie zanim wezmę się za kolejną, żeby właśnie się nie myliły i nie mieszały, ale także żebym się nad nimi zastanowiła (oczywiście jeżeli było coś co dało mi do zastanowienia). Czy żeby odpocząć od lektury zajmując się czym innym....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNajlepiej jest odczekać po prostu pół dnia i nie sięgać od razu po nową książkę. U mnie to zawsze działa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie pamiętam od kiedy czytam parę książek naraz. To znaczy jedną słucham, jedną czytam jako e-book i jedną lub dwie czytam papierowo. Ważne jest aby każda reprezentowała inny gatunek.W ten sposób zawsze jakąś książkę czytam. Może jestem zbyt niecierpliwa i lubię zmiany. Nawet jak czytam kolejne tomy jakiejś serii, to przedzielam je innymi książkami. A więc nie ma takiego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejI ja ;) Jeden audiobook (w tej chwili Hawking), ebook (Księga całości Kresa) i papier (Zbudzone Furie <3). Chociaż dojrzałam do tego, by jednak trylogie/tetralogie czytać względnie po sobie, tzn. z przerywnikiem na inne medium. Wcześniej potrafiłam sięgać po kolejne tomy i po roku, ale to jednak nie wpływa korzystnie na faktyczny odbiór jako całości. Ani na pamięć ;D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
To nie jest jeszcze kac.
Pozostanie w uroczej romantyczno-melancholijnej aurze po przeczytaniu książki to jeszcze jest euforyczny wynik działania używki. Chcemy przynajmniej przy pozytywnym działaniu tego uzależniania aby ta chwila trwała jak najdłużej. Przynajmniej ja tak mam. Lubię sobie powspominać momenty w danej książce, czasem jeszcze do dwóch dni po przeczytaniu...
Rzadko, ale zdarzyło mi się parę razy. Później szukam książek "podobnych", ale trudno takie znaleźć. Po jakimś czasie przechodzi mi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZawsze to mam po czymkolwiek azjatyckim. Oni po prostu nie znaja szczesliwych zakonczen. Ostatnio mnie meczyl kac po Ice Fantasy, musialam to przeczekac. Dlugiego kaca mialam tez po Death Note. Ja musze po prostu swoje odczekac.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postHe he, o ile to możliwe sięgam po słuchowisko na podstawie książki... a jak nie to moje ulubione, słuchawki i spać :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post