forum Oficjalne O serwisie
Plagiaty recenzji
odpowiedzi [540]
Zastanawiam się też nad tymi bardzo, bardzo długimi recenzjami i odsyłaniami do czytania bloga. Ile osób rzeczywiście przeczyta takie obszerne wywody przed kliknięciem "wartościowa opinia"???!!!
Może faktycznie lepiej nieco krócej, wtedy jest szansa, że więcej osób naprawdę przeczyta, zanim kliknie!
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
ZAWSZE czytam ZANIM kliknę. I klikam tylko jeśli się z opinią zgadzam (jeśli juz czytałem) lub faktycznie wg mnie była wartościowa
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa też zawsze czytam, przed kliknięciem. Nie zawsze muszę się z opinią zgadzać, ale jak ktoś dobrze i logicznie uzasadnił inną ocenę niż moja, to daję plusa. Nie lubię długich opinii , ale jeżeli są ciekawe i nie ma w nich streszczenia to czytam. Opinia według mnie ma mnie zachęcić lub zniechęcić do przeczytania książki, a nie być esejem literackim o dziele.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jeśli jestem krytyczna (a częściej jestem, niż nie), to zawsze bardzo szczegółowo wyjaśniam dlaczego. Coś, co dla mnie jest wadą, dla kogoś innego może być przecież zaletą.
Zawsze też mam nadzieję, że może autor wyciągnie jakieś wnioski 😇
Nie liczę na wnioski autorów. Zgadzam się, każdy z nas ma inny gust, to co dla mnie jest zaletą, dla innych może nie być interesujące i na odwrót. Nawet jeżeli opinia o książce mnie się podoba, to nie znaczy, że chcę tą książkę przeczytać. Każdy z nas musi dokonywać wyborów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Bartlox zgadzam się w pełni, nie cierpię jak ktoś pisze recenzję, a jej 80% to streszczenie, nie rzadko ze spojlerem :(
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Od początku zastanawiałam się jakby to było gdyby istniała możliwość komentowania opinii... i w sumie to bardziej niż patologicznego linkowania, bałabym się chamskiej kłótni bynajmniej nie merytorycznej. Więc chyba lepiej gdy nie ma takiej możliwości. Jednak ciekawa wydaje się opcja ogólnej dyskusji bezpośrednio pod książką, takiego swego rodzaju forum, gdzie można by...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Sue dzięki za rozjaśnienie sytuacji, jak widać nie piszemy na LC recenzji, tylko wydajemy opinie, co mnie jeszcze bardziej utwierdza w przekonaniu, że nadmierna ilość streszczeń treści jest jak najbardziej zbyteczna.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Zgadzam się z @Sue. Czytając czyjąś opinie o książce, pragnę się dowiedzieć coś o tej książce, jej tematyce, jakiś zarys treści, dlaczego się podobała albo nie. "Fantastyczna bohaterka w której się zakochałam" jest dla mnie mało przekonujące. Oprócz tego opinia powinna być zwięzła.
@Maciek Co to oznacza "Opinie z linkami" Jeżeli ktoś pod opinią pisze link do swojego bloga,...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Popieram całą sobą, takie opinie omijam. Zresztą nie mam czasu jeszcze się błąkać po blogach czytelniczych..
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRecenzję są dla specjalistów, zaś opinie są od czytaczy dla czytaczy. Nie obchodzi mnie jakich to konotacji użył autor tylko czy ty czytelniku coś poczułeś czytając książkę. Czy próbowała cię ugryźć a może pogłaskać. Czy twój rechot w tramwaju spowodował, że jakoś pusto się dookoła ciebie zrobiło. A może jeszcze nie możesz dojść do siebie po tym co zobaczyłeś. O to mnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejA ja chcę wiedzieć jeszcze dlaczego: książka Cię ugryzła, nie mogłaś dojść do siebie, czy się rechotałaś.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKiedyś nie pisałam opinii, ograniczałam się do oceny gwiazdkowej, ale przyznam, że odkąd zaczęłam pisać co nie co o przeczytanej książce, to człowiek jakby oczyszczał umysł i robił miejsce dla nowej książki. Są jednak pozycje które na długo pozostają w pamięci i nawet najobszerniejsza opinia nie pozwala o nich zapomnieć, jak chociażby książki Jakuba Małeckiego. W chwili...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejŻeby się dowiedzieć dlaczego wystarczy przeczytać książkę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSue, ale po co? Po co przedstawiać zarys fabuły w swoim tekście na temat książki? Jakie jest uzasadnienie, bo nie pojmuję.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoim zdaniem można pisać co się sądzi o fabule bez streszczania jej wcześniej. Nie zgodzę się też, że głównymi odbiorcami recenzji są ludzie, którzy nie wiedzą o czym ksiąąka jest, raczej każdy wie, czy czyta tekst o kryminale, romansie czy o książce podróżniczej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo, wchodzisz na listy książek znajomych, czytasz ich opisy i... no właśnie, po co Ci tam streszczenia książek? Albo gdy czytasz recenzje w prasie?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMiędzy zarysowaniem fabuły, a streszczeniem książki jest olbrzymia przepaść. Ja należę do tych osób, które często czytając opinie kompletnie nie wiedzą o czym ta książka jest. Czytając opinie na "moim koncie" chciałabym coś się dowiedzieć o fabule, poza wrażeniami emocjonalnymi, bez wchodzenia na tą książkę. Czasami interesujące jest to, że odkrywam inny punkt widzenia na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWszystko zależy od tego, ile jest tych recenzji. Rozumiem, że użytkownicy, którzy zawarli z wydawnictwem umowę na recenzję przedpremierową, muszą w niej zawrzeć nakreślenie akcji i bohaterów. Ale starczy jedna taka recenzja, góra dwie. Są jeszcze oficjalni recenzenci przecież. Natomiast niektóre wydawnictwa szaleją z akcją promocyjną i tych recenzji jest czasem 20! Zanim...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Dwa razy pisałam opinię przedpremierową i ona niczym nie różniła się od zwykłej opinii.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Chyba istnieje różnica między ogólnym zakreśleniem fabuły (choć ja i to uważam za zbędne) a "wybiórczym" jej zrobieniem, czyli pokazaniem tylko niektórych (w końcu na tym polega wybiórczość) jej elementów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Sue Dziękuję, jeszcze się czegoś nauczyłam i dowiedziałam ciekawych rzeczy. Właśnie to mnie najbardziej interesuje w opiniach, jakiej problematyki dotyka powieść i co przekazuje, właśnie ogólne rzeczy i oczywiście jaki wrażenie zrobiła na czytającym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWedług mnie sens powieści zawiera się w warsztacie autora, w tym, czy udało mu się powiedzieć coś o świecie, takie tam pierdoły. Nie w "Jaś przyjeżdża do Wrocławia".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A to nie ty, która dwa swoje posty temu napisała: " Tyle ode mnie."?
Nie ukrywam, że nie lubię być traktowany jak dziecko, które "nadal nie rozumie", bo nie dowiedział się czegoś w liceum. Ale ok., jak brzmiałoby "Jaś przyjeżdża do Wrocławia" w streszczeniu?
Nie, nie zaczepiałem cię przed "Nadal nie rozumiesz" czy wzmianką, że wszyscy oprócz ciebie się nie znają, zapewniam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie czepiajmy się słówek, spokojnie,ja nie pamiętałam, ale też nie podchodźmy do nikogo z góry.
@Bartlox zgadza się sens powieści jest w tym co pisarz che nam powiedzieć o świecie i jak on odczytuje pewne problemy. Natomiast jest też ciekawe, że powieść rozgrywa się np. w XIX Wrocławiu.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Mnie chodziło także o coś innego. Streszczenia - niezależnie od tego jak mądrze je nazwiemy - nie są ciekawe, nic nie wprowadzają.
...choć myśl, że są dobre, gdy są wybiórcze jest słodka :)
Jak nie mam nic nowego do dodania o książce, czego nie było we wcześniejszych recenzjach, to tylko daję plusy tym, z którymi się zgadzam i nic nie piszę. Nie ma nic gorszego, jak czytanie, a raczej przewijanie dziesiątek takich samych recenzji! Np.: "Eve jest dziennikarką śledzą..." Dotyczy to zwłaszcza recenzji przedpremierowych. Naprawdę, ludzie zanim napiszą recenzję...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa w ogóle uważam, że streszczanie książek w reckach to rak. Piszmy o swoich wrażeniach, o tym, co nam się podobało a co nie i tyle. Treść książki nich każdy pozna z niej bezpośrednio.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
matko! jak ja nienawidzę streszczania książek w recenzjach! myślałam, że tylko ja tak mam :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Co do recenzji i opinii.To przyznam,że.Bardzo często podbieram się recenzjami.Zanim,zacznę czytać książkę.Czytam opinię innych czytelników.
Owszem,nawet mi do głowy nie przychodzi.By kopiować.
Ale mam inną uwagę.Mianowicie stawianie tylko samych gwiazdek.
Ja lubię,coś o danej książce.Przeczytać,żeby było uzasadnienie za co te gwiazdki.
Nie każdy ma ochotę pisać recenzję i nie ma takiego wymogu. Wymaga to dodatkowego wysiłku i czasu, a z tym ostatnim bywa krucho.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja zawsze coś piszę, zawsze też staram się coś dodać do tego, co już zostało było powiedziane :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa też zawsze piszę, gdyż takie sobie przyjęłam założeni i moja pisanina jest ważna dla mnie. Natomiast rozumiem tych co nie piszą recenzji. Każdy z nas jest inny i dlatego jest fajnie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@Bartlox, ja także nie lubię spisywania czyichś słów jako własnych, rozumiem więc Twoją złość. Mam tylko jedno pytanie, w jaki sposób to zgłosiłeś? Wydaje mi się, że w takiej sytuacji tylko napisanie na pw do Lubimyczytac da jakiś efekt.
Paradoksalnie, ze strony prawnej definicja plagiatu brzmi (własnymi słowami- dokładną znajdziesz bez problemu), że plagiat jest to coś,...
Na profilu każdej osoby na lc jest opcja Zgłoś, tam trzeba to uzasadnić, napisałem to co tu.
Art. 115 Prawa autorskiego mówi: "1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
2. Tej samej karze podlega,...
Mam nadzieję, że w tym wypadku to wystarczy. To o czym piszesz to są paragrafy Kodeksu Karnego, w moim przypadku sięgnięto po tzw. "definicję plagiatu", jednak- co dziwne- teraz kiedy próbuję znaleźć tamtą definicję, nie potrafię (nie mam już linku do tamtej definicji, a szukanie w internecie byłoby dość czasochłonne).
Zresztą teraz nie to jest najważniejsze- to co zrobiła...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Zgłosiłem ją. Porównajcie oba teksty:
1) https://paradoks.net.pl/read/27733-katarzyna-puzynska-z-jednym-wyjatkiem-recenzja
2) http://lubimyczytac.pl/ksiazka/249537/z-jednym-wyjatkiem/opinia/42596526#op...
Dziś z kolei nazwała "Utopce" tej samej autorki jej najnowsza powieścią, czyli już totalnie bezmyślne kopiuj-wklej.
Chcecie, to też zgłaszajcie.
Otrzymaliśmy zgłoszenie. Dziękujemy! Jesteśmy w trakcie wyjaśniania sprawy, postaramy się, by splagiatowane treści możliwie jak najszybciej zniknęły z serwisu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lubimy Czytać a może by tak wprowadzić funkcję, którą każdy czytelnik/użytkownik mógłby ustawić na swoim koncie jak jest np na blogach - blokowanie kopiowania opinii czy innych treści stworzonych przez danego czytelnika - wtedy taki "delikwent" chcący skopiować cudze treści odbije się od przysłowiowego muru jeśli spróbuje coś takiego zrobić i tym samym splagiatować. Może...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
No jak to po co? Ludzie od dawna przestali dostrzegać rzeczy najważniejsze, a plusy, like i inne cyfrowe oceny stały się ich sensem życia. Przekopiowana sprawdzona recenzja gwarantuje co najmniej kilka plusów ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Niestety tak, aktualnie pracuję nad aplikacją która ma na celu prosić użytkowników o przesyłanie zdjęcia lub informacji na dany temat. Zastanawialiśmy się jak ich do tego zachęcić nie zmuszając, psycholog bez chwili wahania powiedział dodajcie "system like"
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSam lubię mieć dużo lajków (wiem, jestem dziecinny :)), ale dlatego staram się wrzucać ciekawe teksty, tu i na fb. Do plagiatu bym się nigdy nie posunął. Dziś ją zgłosiłem, poniżej macie powód.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Bartlox, od razu "dziecinny"... Myślę, że takie cieszenie się z dużej ilości plusów (czy "like'ów") nie tyle jest dziecinne, co leży w naturze każdego człowieka- na zasadzie "zrobiłem coś i mam z tego satysfkację", czy nawet gratyfikację w postaci tych "plusów" :). Oczywiście to nie u wszystkich działa tak samo, a jednak jakoś te plusiki cieszą 😉... I pewnie, tak jak w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMnie się zdarza kogoś cytować, ale wtedy zaznaczam, że to cytat i kto jest jego twórcą. Mnie cieszy jak ktoś po mojej recenzji chce daną książkę przeczytać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja zawsze myślałam, że książki to coś poza systemem, coś czego nie powinien dotykać świat instagramowych i fejsowych lajkow. Niestety od pewnego czasu i w tej materii zaczyna się wyścig. Wyścig na znajomych, wyścig na plusy, wyścig na recenzje "przedpremierowe"...
Czy naprawdę o to chodzi w czytaniu?
Dla mnie czytanie książek jest przyjemnością i zabawą. Nigdy nie uczestniczyłam i nie uczestniczę w żadnym wyścigu i myślę, że większość tak samo myśli. Czytane opinie pomagają mi w wyborze książek do czytania, jeżeli mi się podobają daję plusa. Jest to forum gdzie możemy porozmawiać o książkach i o tym co nas interesuje. Wymienić się opiniami i o to właśnie mnie chodzi na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Absolutnie szczerze powiem co myślę, tylko proszę nie odbierać jako prowokację, bo to są tylko moje obserwacje i wnioski.
Są tacy, którzy cieszą się olbrzymią ilością plusów, ale nie zastanowią się ilu ludzi, którzy dali tego plusa przeczytało ich wypociny w postaci recenzji/opinii. Są tacy, którzy plusują masowo bo w zamian chcą plusa, albo zwrócić na siebie uwagę, że w...
Odpowiadam za siebie. Nie wiem ile moje opinie mają plusów, bo tego nie sprawdzam. Dla mnie jest nagrodą, jak ktoś chce przeczytać książkę, którą recenzowałam. Przed daniem plusa czytam recenzje, chociaż zabiera mnie to trochę czasu. Ja przede wszystkim jestem molem książkowy i sprawia mi frajdę czytanie. Działania na LC są jakby tego wynikiem, gdzie mogę się podzielić z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mnie najbardziej zafascynowało:
"Nic dziwnego, że takie zbieractwo przechodzi potem w ilości kontaktów, traktując człowieka jako obiekt pompujący czyjeś samozadowolenie przechodząc w samolubstwo/narcyzm, ciesząc się bardziej z tego plusa niż z tego, czy w ogóle ma do kogo gębę otworzyć i czy ma komu zaufać."
Paolo Coehlo na dopalaczach :)
@Jatymyoni czyli dla Ciebie komunikowanie i wymienianie poglądów ma miejsce tylko przez te opinie? Czy dobrze zrozumiałam? Dla mnie komunikacja jest wtedy kiedy jest autentyczna wymiana zdań, drąży się temat, dyskutuje, wtedy następuje też jakikolwiek rozwój wśród ludzi. Tutaj sporo ma bloga i przechwala każdą książkę, a jak współpracuje z wydawnictwem to nawet o najgorszym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejAle wiecie co, zniekształcanie nicku (bo by była aż tak głupia, by nie mogła go prawidłowo przeczytać nie wierzę) to już jest takie chamstwo, że powinna wylecieć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@_Magnolia_ Nie. Uczestniczę w takich dyskusjach jak choćby ta i dyskutuję na prywatnej ścieżce z różnymi uczestnikami. "Jakikolwiek rozwój wśród ludzi" następuje teżprzez zdobywanie nowej wiedzy i umiejętności, a nie tylko przez rozmowy, są różne drogi komunikacji. Każdy może otworzyć dyskusje o danej książce. Opinie są dla mnie źródłem informacji o książce. Mam znajomych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Jatymyoni, zgadzam się, nie tylko rozwój następuje poprzez rozmowę. Spokojnie, trochę dystansu do tego, co się mówi. Przecież gdy pisałam swoje obserwacje, to opieram je na własnym doświadczeniu, bo nie mam tendencji do wyssania z palca! Ty masz swoje doświadczenia, a ja mam moje. Oprócz tego, pisząc własne obserwacje nie miałam na myśli ani Ciebie, ani konkretnie o...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie odbieram tego jako ataku na własną osobę. Zwracam tylko uwagę, że dyskusja opierająca się na ogólnikach, że "sporo jest takich", "są tacy" nie wiem do czego ma prowadzić. Pewnie, że są. To wynika wprost z krzywej Gaussa. W każdej populacji znajdują się skrajności, co nie świadczy o całej populacji. Ty tutaj rzucasz jakieś ogólne, nie wiem skąd brane stwierdzenia...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPlus wyznanie Twojej przedmówczyni w innym miejscu tej dyskusji, że ona to siedzi nad swoimi opiniami nawet kilka dni. Klasyczny przykład osoby zakochanej w sobie i traktującej siebie jak księżniczkę a resztę świata jak plebs, mimo, że to ona ma np. problemy z polszczyzną, nie my ("Szanujmy własne zdania i miejmy przede wszystkim dystans do siebie samych, nie odbierając...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Bartlox, wypraszam sobie ;-)
Ja też czasem siedzę nad recenzją kilka dni, bynajmniej nie z miłości do siebie, tylko z szacunku do autora. Jeśli piszę, że książka jest beznadziejna (a mogę sobie na to pozwolić, bo nikt mnie nie korumpuje lajkami i darmowymi egzemplarzami), to naprawdę sumienie mi nakazuje nadzwyczajną staranność.
@Jatymyoni ale przecież jasno się wyraziłam, że mówię o moich obserwacjach. To, czego Ty wymagasz, o tych dowodach, to bym się zgodziła gdybyśmy były w temacie psychologiczno-socjologicznym i debatowałyśmy na temat czysto naukowy przeprowadzając mnóstwo badań. Jak według Ciebie ma następować, w takim razie, wymiana zdań? Nie mówiąc wcale, co się zauważyło, bo trzeba pokazać...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Rudolfina - ale nie chwalisz się tym, w każdym razie do tej pory. To (chwalenie się) jest objawem zakochania w sobie, nie pisanie przez długi czas.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Bartlox, a czym tu się chwalić? Że czytają mnie tylko bardzo zdesperowani autorzy? ;-) A kto ma nas kochać, jeśli sami się nie pokochamy? Ściskam :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Rudolfina Ja Ciebie czytam i nie uważam się za zdesperowana
@Bartlox A czym tu się chwalić podejrzewam, że większość z nas piszących, poświęca temu jakiś czas. Jeżeli Ty potrafisz pisać swoje recenzje od ręki, to Ci zazdroszczę -;)
@_Magnolia_ Wszystko już powiedziałam. Nie można nikogo obrażać i zakładać z góry złą wolę.
"Nic dziwnego, że takie zbieractwo przechodzi...
Kurdę, serio nie czujesz jak to brzmi, "bo ja moim opiniom poświęcam nawet kilka dni"?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Jatymyoni dobra, zostawmy ten temat, bo widzę, że z tego nie wyjdziemy.
Życzę Ci miłego wieczoru.
@Bartlox Nie czepiam się szczegółów, najwyżej uśmiecham pod nosem. Jak ktoś lubi -;) Nie starczyło by mi na to czasu. Natomiast nie lubię posądzania kogokolwiek o jakieś dziwne praktyki bez dowodów i rzucanie słów na wiatr. Ty zauważyłeś konkretny problem i na nim się trzeba skupić. Jak jemu zapobiegać. Chociaż ja nigdy bym nie odkryła, że ktoś dokona plagiatu na moim...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@jatymyoni, chodziło mi o zdesperowanych autorów książek ;-)
Posądzenie o zbieractwo lajków też by mnie obraziło, gdyby nie to, że nigdy się nie obrażam ;-)
Ale nic nie mam przeciwko lajkom, czyli wyrazom sympatii.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Zgadzam się z @Rudolfina i@Wiesia Myślę, że każdy z nas pisze po to aby podzielić się z innymi wrażeniami z lektury i zachęcić lub zniechęcić do czytania. Plusy są po to aby pokazać, że opinia mnie się podobała i też nie mam nic przeciwko nim. Tyle, że myślę,że naszym celem nie jest zdobywanie plusów, ale chęć podzielenia się swoimi wrażeniami z przeczytanej książki i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Cytuje:
Zgadzam się z @Rudolfina i@Wiesia Myślę, że każdy z nas pisze po to aby podzielić się z innymi wrażeniami z lektury i zachęcić lub zniechęcić do czytania. Plusy są po to aby pokazać, że opinia mnie się podobała i też nie mam nic przeciwko nim. Tyle, że myślę,że naszym celem nie jest zdobywanie plusów, ale chęć podzielenia się swoimi wrażeniami z przeczytanej książki...
Johnson bo to jest najwolniej konający temat w jakim brałam udział ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Gatsby
Jeśli drażni Cię to, że dostajesz plusy, zmień ustawienia tak, żeby nikt obcy nie mógł oglądać Twojego profilu i biblioteczki.
Ludzie to mają problemy...
Sorry, Johnson ;)
@Gatsby Nie nie zamierzam wszystkich tych książek przeczytać, ale podobały mnie się twoje opinie. Nie oczekuję nic w zamian i nigdy nie oczekiwałam. Najczęściej nie wiem komu daję plusa, bo czytam tytuł książki, autora i opinie. Jednak jak Ci to nie odpowiada to OK. Zresztą widząc poziom Twojej kultury i rzucanie oszczerstw bez dowodu, mówią wszystko o Tobie. Aha, jakbyś...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Przyznaję się, ja też czasem plusuję opinie tyczące książek, których nie czytałem. Ktoś wie, ile za to można siedzieć?
Sorry, Johnson ;)
Bartlox też tak mam. Zdarza mi się, że wpadam na jakaś opinię, książki nie czytałam, ale jest tak dobrze napisana, że zasługuje na plusa :) Chociaż zdecydowanie częściej staram się oceniać recenzję książek, które przeczytałam.
Sorry, Johnson ;)
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Gatsbyowsko-Magnoliowe (bo ona kliknęła Popieram pod jego wypowiedzią) podejście do świata :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJak nic, LC musi wprowadzić nową funkcjonalność - odlajkowywanie niechcianych plusów;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMnie głownie interesują opinie książek, które nie czytałam, czy warto je przeczytać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postoliwa chyba jest coś takiego jak cofnij plusa? Coś mi świta, że taka opcja istnieje:)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Kasia - Tak, ale cofnąć może tylko osoba, która go dała, nie zaś ten, kto go otrzymał :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Można by też dodać opcję "nie podoba mi się" ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Gatsby, myślę, że zupełnie mylisz pojęcia. Plusy pod recenzjami to plusy dla recenzji, nie dla książek! Naprawdę, potrafię ocenić, czy recenzja jest dobrze napisana, nawet jeśli nie przeczytałam książki. Bo czytam te recenzje. Niektóre nieuważnie 😇
Sorry, Johnson ;-)
Ja przyznam.Daję plusy.Też,za książki.Które nie mam zamiaru czytać./
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWidząc, jak niektórzy tutaj podchodzą do kwestii dania plusa za opinię, chyba będę się dwa razy zastanawiała, zanim to zrobię (to żart oczywiście, bo nie zamierzam swojego zdania podporządkowywać upodobaniom osób, które nie chcąc dostawać plusów, nie potrafią zmienić ustawień konta na "prywatne"). Moim zdaniem ta dyskusja zmierza powolutku w stronę jakiegoś absurdu......
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZe swojej strony powiem tylko tyle, że mnie trochę przykro jest, gdy widzę, że ktoś plusuje hurtowo 10 czy więcej moich opinii w ciągu dwóch minut, biorąc pod uwagę fakt, że one nie są wcale krótkie. Od razu tłumaczę dlaczego. Jeżeli by naprawdę taka osoba przeczytała to, co napisałam i tak się spodobało, że z tego powodu naplusowała tyle, a teoretycznie jest tutaj bo się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
ktoś plusuje hurtowo 10 czy więcej moich opinii w ciągu dwóch minut, biorąc pod uwagę fakt, że one nie są wcale krótkie.
Bardzo długie też nie są, może nie w 2 minuty, ale w 5 da się te 10 opinii przeczytać. A może być i tak, że ktoś przeczyta stronę opinii w biblioteczce (15-60 sztuk, zależnie od ustawień widoku biblioteczki), a dopiero potem przypomina sobie o plusowaniu...
@Monika dziękuję za wyjaśnienie :) niektóre punkty rozjaśniły mi co nieco.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Podziwiam wszystkich tych co prowadzą "buchalterię plusową" i wiedzą od kogo ile plusów dostali. Ja się cieszę z plusów, bo to oznacza, że ma sens moja pisanina, ale nie sprawdzam ile od kogo i za co. Przepraszam, ale na taką buchalterię szkoda mi czasu.
Mam pytanie do polonistów. Czy opinia lub recenzja jest krótką formą literacką, a więc może podlegać ocenie?
Czasem nie trzeba buchalterii prowadzić - jak się dostaje całą serię powiadomień od jednego użytkownika, to widać, że właśnie ktoś trafił do biblioteczki i hurtem czyta/przegląda wszystkie dostępne w niej opinie.
Nie będąc polonistką odpowiem: niezależnie od tego, czym opinia jest, może podlegać ocenie. Żałuję tylko, że tutaj można ją tylko pochwalić (w dodatku nie jest...
Czy po dostaniu '49' plusow nie mozna zachowac sie z klasa i powiedziec dziekuje? Czy zamiast tego trzeba publicznie potraktowac darczynce prymitywnie i arogancko?
Jak to mozliwe, ze '49' pozytywnych znakow graficznych wywolac moze u 'czlowieka'/'kolegi' dyskomfort psychiczny tak duzy, ze az prowadzacy do zwyklego chamstwa ?
_Magnolia_ w pełni się z Tobą zgadzam! Zawsze dziwił mnie fakt, że ktoś w ciągu 5 czy 10 minut potrafi przeczytać wszystkie moje opinie i zaplusować! Ale nie czepiam się tego, po prostu mnie to stale zaskakuje ;) Jednak po przeczytaniu tutaj tej dyskusji dochodzę do wniosku, że od tej pory, gdy mi się coś takiego przytrafi, napiszę słowa podziękowania :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
_Magnolia_ , potwierdź mi tylko, bo chcę mieć pewność. Serio uważasz, że opinie typu:
"Jak dla mnie ta część jest najlepsza ze wszystkich z tego względu, że zagadka była najbardziej trudna do rozwiązania i tajemnicza. Oczywiście w tym wszystkim był mój ulubieniec detektyw prywatny Poirot w roli głównej, co powoduje, że podałam maksymalną ocenę."
czy
"Spodziewałam się,...
@Kasia "Jednak po przeczytaniu tutaj tej dyskusji dochodzę do wniosku, że od tej pory, gdy mi się coś takiego przytrafi, napiszę słowa podziękowania :)" wiesz co, o tym pomyślałam wczoraj wieczorem, i bardzo mi miło, że ktoś też na to wpadł! Tym bardziej, bo biję się z myślami czy oby na pewno przekształcić tę myśl w działanie :D
@Bartlox każdy może wejść do mojego profilu...
Najlepsze jest to, że ona na serio bardzo mocno wierzy, że jest bardzo silnie przekonana, że mnie ignoruje :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Bartlox Przesadzasz. Nie podobają Ci się opinie, to ich nie czytaj. Każdy ma prawo pisać jak chce i co chce w granicach kultury słowa.
Osobiste wycieczki nigdy dyskusji nie służą.
Serio uważasz, ze z dwóch postów powyżej to mój to osobista wycieczka?
Po prostu nie podoba mi się, że ktoś posługujący się tak kuriozalną polszczyzną wypowiada się na portalu literackim, wszystkie te "ja moim opiniom poświęcam nawet kilka dni", "moje opinie są bardzo długie" (gdy każdy może sprawdzić jakie są) itd.
@Bartlox Jesteś inteligentnym, mądrym mężczyzną, trzymaj poziom. Każdy pisze co chce, jak chce i jak potrafi. Co CI dadzą te słowne przepychanki i osobiste wycieczki. Ostatnio też napisałam bzdurę. @Monika mi to wytknęła i dzięki jej za to.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Bartlox, nie wiem kim jest "ona", a jakoś wplątałam się- poniekąd niechcący- w tę dyskusję. Może wypadałoby takie sprawy- jak już zauważyła @jatymyoni- osobiste- na PW?
I zapytam wprost, bo już się pogubiłam- czy Ciebie także oburza takie "masowe dawanie plusów"?
Ona to moja przedmówczyni, która aż tak bardzo mnie ignoruje, że aż napisała długi tekst o tym, jak bardzo mnie ignoruje.
Nie, nie oburza, to miłe, że np. ktoś uważa moje teksty za dość wartościowe, by znalazły się wyżej na portalowej liście książek. Z dyskusji powyżej chyba dość jasno wynika, jaki mam stosunek do ludzi takich jak Gatsby czy _Magnolia_, którzy mają z tym -...
@Bartlox, owa "ona" ma nick, więc wypadałoby go używać. Obiektywnie patrząc- zachowujesz się niezbyt "grzecznie"- ale to już problem Twój. Pamiętaj jednak że każdy tutaj powinien odnosić się z szacunkiem do drugiej osoby, nawet jak emocje nas poniosą.
Nie, nie oburza, to miłe, że np. ktoś uważa moje teksty za dość wartościowe, by znalazły się wyżej na portalowej liście...
Jeżeli bezpośrednio wyżej jest jej post, to jak najbardziej można użyć zaimka.
Im więcej plusików, tym dana ocena wyżej na liście książek, więc tym większa szansa, że ktoś ją przeczyta.
Aha... Czyli @Magnolia? Dla mnie to nadal dziwne, zwracanie się do kogoś per "on/a"- kojarzy mi się z mówieniem w trzeciej osobie l.p. w dwóch przypadkach:
-kiedy jest wyrazem szacunku i pewnego dystansu (np. "Mogłaby pani/pan...") czy nawet w rodzinie ("Mogłaby mama...")
-w dawnych czasach, w kontaktach pan- służba ;) ("Niech Jan poda do stołu"- lub. bez "Niech");
Nie...
@ Bartlox, wyluzuj.
Dzisiaj pisać każdy może i nic z tym nie zrobimy.
Możemy tylko nie czytać albo nie dać plusa. Zwłaszcza, kiedy ktoś sobie nie życzy.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
@Renax Nie bądź taka skromna, też jak czytasz to dokładnie.
Zgadzam się i popieram @Beata-Chiara. Szanujmy się nawzajem. Możemy mieć różne zdania, ale to nie zwalnia nas z szacunku dla drugiej osoby.
Rozgryzłam problem błyskawicznych plusów. To już naprawdę mój ostatni wpis🙂
Jak wchodzę na profil nowej osoby, to NAJPIERW czytam recenzje i sprawdzam, czy czytamy podobne książki i mamy podobne opinie. Jeśli podobnych opinii jest większość, to dopiero wtedy stawiam plusy. Hurtowo! Hurra! Wątek zakończony! 😎
Niniejszym formalnie zezwalam na plusowanie wszystkich moich 200 opinii hurtem, nawet w ciągu 10 sekund.
Z góry zrzekam się wszelkich obecnych i przyszłych roszczeń/pretensji wynikających z racji owego czynu.
Ludzie wyluzujcie lydki... ja to mam gdzies czy wy mnie plusujecie czy nie:) I caly internet mnie malo interesuje kiedy chodzi o "thumbs up or down". Nigdy w tym nie uczestnicze czy to jest You tube czy jakikolwiek inny portal. Nie mam facebookow, instagramow i innych temu podobnych bo mnie mierzi caly ten chlam plusikow, komentarzy i dryndolenia o niczym. Jestem tutaj bo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJakbyś RAZ nauczył się, że gdy się myli czyjąś płeć mimo, że dana osoba wcześniej nieraz pisała o sobie w rodzaju żeńskim, to się przeprasza a nie wypisuje teksty zaczynające się od "Ludzie wyluzujcie lydki..." to uratowałbyś część honoru. Tyle.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDla niektórych słowo "przepraszam"jest za trudne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa tak nieśmiało, bo trochę się boję... ;) Najpierw słówko merytorycznie. Nie jestem wprawdzie polonistką lecz anglistką ale w formach literackich filologie się zazębiają. Opinia od recenzji różni się formą i zawartością. Zwykle także długością z racji powyższych. Recenzja powinna zawierać streszczenie, niemniej takie, które nie okaże się spojlerem lecz powiedzie na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa niestety miałam taką sytuację :/ Napisałam do użytkowniczki i poprosiłam, żeby zmieniła recenzję, a ona prośbę spełniła, ale niesmak pozostał...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziś zobaczyłem, że ktoś wkleił na lc fragment recenzji pewnej książki napisany przez moją znajomą kilka już lat temu. Bez zaznczenia, że to cytaty. Niesmak wielki, jeśli dana osoba nie ma własnych przemyśleń niech nie pisze.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Koniecznie zgłoś!
Ale może najpierw zapytaj czy konto użytkownika, które opublikowało ten fragment, nie należy do tej znajomej, bo jeśliby to była ona, to przecież ma prawo publikować swoje własne teksty.
Nie ona :) Napisałem do tej osoby, odpisała, że zedytuje.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
1. Na profilu użytkownika, obok "Obserwuj, Wyślij wiadomość, Statystyki" jest w tej samej linii takie kółeczko zębate - jeśli najedziesz na nie kursorem myszy, rozwinie się w listę wyboru zgłoś/zablokuj - klikasz "zgłoś" i piszesz do adminów skargę na użytkownika.
2. Jeśli powyższe jest niewykonalne (jeśli ktoś jest takim tajniakiem, że nie możesz obejrzeć jego profilu, to...
Współczucie byłoby bardziej na miejscu, gdyby to były moje teksty :)Jak możesz to również ją zgłoś.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post