-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik264
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "zsrr" [240]
[ + Dodaj cytat]W Europie Wschodniej z pewnością nie brakowało lokalnego antysemityzmu. Wrogość do Żydów w ich największej ojczyźnie od setek lat była ważnym nurtem życia religijnego, kulturalnego i politycznego. Zwłaszcza w Polsce w latach trzydziestych XX wieku pogląd, jakoby Żydzi byli pierwiastkiem obcym i powinni opuścić terytorium kraju, zyskiwał na popularności. Związek między uczuciami a zabijaniem nie jest jednak oczywisty. Odwieczny antysemityzm nie tłumaczy, dlaczego pogromy zaczęły się właśnie latem 1941 roku. Próba posłużenia się nim jako wyjaśnieniem ignoruje znamienny fakt, że najliczniejsze rzezie dokonywały się tam, gdzie Niemcy wyparli władzę sowiecką, jak też w oczywisty sposób istotną okoliczność, że niemiecka polityka zakładała prowokowanie takich wydarzeń. Pogromy i inne formy lokalnej kolaboracji w mordowaniu rzadsze były w Polsce, gdzie przed wojną antysemityzm stanowił zjawisko powszechniejsze niż na Litwie i Łotwie - tam był mniej rozpowszechniony. W Związku Radzieckim, gdzie przed wojną antysemityzm uznawano za przestępstwo, do bezpośredniej współpracy w mordowaniu Żydów dochodziło znacznie częściej niż w Polsce. W okupowanym ZSRR Żydów zaczęto zabijać od razu po kontakcie z wojskami niemieckimi. W okupowanej Polsce Holokaust rozpoczął się ponad dwa lata po inwazji niemieckiej i w znacznej części odbywał się w izolacji od miejscowej ludności. W okupowanym Związku Radzieckim Żydów mordowano na zewnątrz, na oczach ludzi i z pomocą młodych sowieckich mężczyzn.
ZSRR nie chce trwałego pokoju i wszystkimi siłami – jako państwo i spisek komunistyczny – pracuje nad zniszczeniem naszej cywilizacji. Szykuje nie tylko napastniczą wojnę, on ją prowadzi od chwili swojego powstania, prowadzi do napaści militarnej.
Pewniki polityczne w erze stalinowskiej były rzeczą tak oczywistą, że Konstytucja z 1952 roku całkowicie pomijała dwie najważniejsze zasady leżące u podstaw ustroju: nierozerwalne "przymierze" ze Związkiem Sowieckim i "wiodącą rolę" PZPR. Kiedy w wyniku nalegań Breżniewa w lutym 1976 roku wprowadzono do Konstytucji poprawki w celu prawnego zagwarantowania tych zasad, podniosły się głosy sprzeciwu.
Nie satysfakcjonowała go moja odpowiedź. Przecież z byle powodu Rosjanie nie gnębiliby niewinnych ludzi.
Wy nawet nie możecie sobie wyobrazić, co to było. Pamiętam, babcia mówiła "dantejskie piekło". Nie wiem, co to za Dante, kto on i jakie było jego piekło. Wiem tylko, że gdyby zobaczył, co tam się działo... i to bez wojny... w tak zwanym czasie pokoju... już po śmierci Stalina... zrozumiałby, że jego piekło to nic w porównaniu... Jego piekłem można co najwyżej dzieci straszyć.
W normalnym świecie ludzie noszą nazwisko ojca. My nie byli normalni i wszyscy ci, co nas otaczali, też nie byli normalni. Nasz świat nie był normalny. Właściwie to nie był nasz świat, to ich świat, ale nas zmusili, żeby w nim żyć, w tym nienormalnym świecie.
Kiedy kierownik wysuwał wniosek pod głosowanie, mógł się spodziewać, że za każdym razem zostanie przyjęty jednogłośnie. Tryumf brutalnej siły nad zdrowym rozsądkiem.
Kreatywna księgowość była tak wielka, że w pewnym momencie KGB skierowało kamery satelitów szpiegowskich na radziecki Uzbekistan celem zebrania wiarygodnych informacji dotyczących zbiorów bawełny.
Niezależnie od niebezpieczeństwa, nie można było zmarnować dobrego radzieckiego szampana.
W rzeczywistości wartość Piątki z Cambridge była dla Sowietów największa chyba właśnie w tym okresie, to jest w chwili wybuchu wojny koreańskiej.