-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Cytaty z tagiem "słowacja" [3]
[ + Dodaj cytat]To podstawa patriotyzmu: żeby można było wyjechać w każdej chwili i z oddali patrzeć na cień ojczyzny. Jak się wznosi nad krajem i rozpościera niczym atomowy grzyb. Patrzeć na to z oddali i wiedzieć, że tam jest. Że będzie, kiedy wrócisz. Te wszystkie zapachy, zgęstniałe wonie, stężałe wyziewy ziemi i rzeczy od samego dzieciństwa, od narodzin, gdy się pierwszy raz tym zaciągnąłeś. Grochów, Mazowsze i Podlasie. Sztach. Między Małkinią a Bosforem. Przez przełęcz Dujawa w dół, ku śródziemnomorskiemu zlewisku, dalej od lesistego, omszałego, zatęchłego cienia północy. Żeby patrzeć z oddali i sprawdzać, jak daleko sięga. Mój kraj. Mój biedny, opuszczony kraj. Wszystkie kraje są opuszczone, ale mój najbardziej. Jadę na południe, by widzieć to tak wyraziście jak w proroczym śnie. Z Preszowa, z Miszkolca, z Budapesztu, z Belgradu patrzeć, jak na północnym horyzontem podnosi się gigantyczny majak kraju. Niczym Godzilla. W koronie, w płaszczu purpurowym, w złotych butach na obcasie. Im dalej, tym, tym większy i starszy. Przedwieczny kłębiasty stwór. Po to się jedzie jak najdalej. Na koniec kontynentu, na skraj lądu, na brzeg wód, żeby patrzeć jak cię ściga cień. Na Bałkany. Do krainy śmierci, żeby wspominać niewinność ojczyzny, żeby wspominać jej dziewictwo.
Przewodził grupie czterdziestoletni na oko bęcwał w papuzich gorteksach i polarach. Walił w wierzeje zamkniętego już muzeum. W końcu kopnął we wrota i oznajmił towarzystwu: "To powinno być znowu nasze albo węgierskie. Wtedy byłby jakiś porządek!"
Tak. W tej części świata wszystko wszędzie i zawsze powinno być inaczej. Wynalazek map dotarł tu przedwcześnie albo zbyt późno.
Powiedział, że wszyscy na Słowacji uważają Polskę za ojczyznę cwaniaków i kombinatorów, i spytał, czy o tym wiem. Powiedziałem mu, że wiem, na co on odpowiedział, że właśnie za to nas Polaków lubi.