-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel22
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel3
Cytaty z tagiem "ranek" [34]
[ + Dodaj cytat]Gdy młode damy rankiem o takiej godzinie przyjeżdżają do stolicy i wyciągają z łóżek śpiących ludzi, to najprawdopodobniej mają do zakomunikowania coś bardzo pilnego.
Zostało naukowo udowodnione, że każde paromiesięczne niemowlę bezbłędnie i instynktownie wyczuwa ów moment nad ranem, kiedy jego rodzicom wreszcie udaje się zapaść w długo oczekiwany i upragniony sen, by w tej właśnie sekundzie ryknąć z całych sił, kradnąc im tym samym co najmniej pół godziny ciągłego wypoczynku.
[...] potrzebuje Cię bardziej niż kolejnego oddechu. Potrzebuje Cię. Teraz. Dzisiaj. Jutro. Każdego ranka. Każdego wieczoru. Codziennie do końca świata.
Każdy poranek jest zajmujący, prawda? Nigdy nie wiemy, co nas spotka w ciągu dnia. Mamy więc tyle pola do wyobraźni.
Harówka zaczęła się od razu, od następnego dnia. Moim pierwszym obowiązkiem było zerwać dziewczyny o szóstej rano i poprowadzić gimnastykę. Najtrudniej było zerwać siebie (…).
Rankiem głos sumienia nudzi,
Nad wieczorami dręczy i przeraża,
A nocą ze snu okropnego budzi...
Ale o piątej rano, w grudniu, fantazja jest ostatnią rzeczą, jaką może się poszczycić przechodzień. O godzinie piątej rano, w grudniu, przechodzień szczęka zębami, patrzy pod nogi i sunie do pracy. Nie ma zbyt wiele czasu, żeby się rozglądać. Gdyby miał zbyt wiele czasu, toby raczej wstał o kwadrans później.
Każdego ranka po przebudzeniu otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu tysięcy czterystu sekund życia danego dnia. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przechodzi na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy dzisiejszego dnia, jest na zawsze stracone , pochłonięte przez wczoraj.
Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama sprawa. Znowu otrzymujemy taką liczbę sekund i wszyscy zaczynamy grać w tę nierówną grę: bank może zamknąć nam konto w najmniej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia- w każdej chwili może zatrzymać nasze życie...
Na zewnątrz jest coraz mroźniej, aż pewnego ranka po raz pierwszy z ust wydobywa się biały obłoczek pary, nasz dowód na istnienie. [...] Nasze życie w cudowny sposób przybiera ulotną, lecz wyraźną formę, po czym rozpływa się w powietrzu.
Mówi się, że osoby z wyrokiem śmierci umierają sześć razy: kiedy zostają złapane, kiedy zostaną skazane podczas pierwszego, drugiego i trzeciego procesu, i wreszcie wtedy, kiedy wykonuje się wyrok. Ponadto doświadczają śmierci każdego ranka, kiedy słysząc dzwon ogłaszający pobudkę, przygotowują się na mające niedługo nadejść wykonanie kary.