-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "cywilizacja" [339]
[ + Dodaj cytat]U ludów wysoko cywilizowanych nędzę powoduje brak całego mnóstwa rzeczy; w stanie dzikości ubóstwo polega wyłącznie na braku pożywienia.
(...) jestem przeciw cywilizacji tam, gdzie pociąga ona za sobą rozkład pozytywnych cech barbarzyńców i robi z nich niewolników (...).
Barbarzyństwo jest naturalnym stanem gatunku ludzkiego - rzekł pogranicznik, wciąż patrząc ponuro na Cimmeryjczyka. - Cywilizacja jest czymś nienaturalnym. To kaprys okoliczności. I barbarzyństwo musi zawsze ostatecznie zwyciężyć.
Na przykład dla ciebie, człowieka interesu, co się zmieniło w związku z Lądowaniem? (...)
- (...) Co się zmieniło dla mnie? na przykład już od wielu lat czuję się trochę nieswojo, może nawet niepewnie. Dobrze, tamci wpadli na chwilę i od razu się wynieśli. A jeżeli przylecą znowu i przyjdzie im do głowy pozostać? (...) Kim oni są, czego chcieli i czy wrócą, czy nie? (...) Przynajmniej powiedz, co myślisz o samym Lądowaniu?
- Proszę bardzo - powiedział Walentin. - Wyobraź sobie piknik... (...) las, przesieka, polana. Z przesieki na polanę wjeżdża samochód, z samochodu wysiada młodzież, butelki, koszyki z prowiantem, dziewczyny, tranzystory, kamery filmowe... Rozpalają ognisko, stawiają namioty, gra muzyka. A rankiem odjeżdżają. Zwierzęta, ptaki i owady, które przez całą noc ze zgrozą obserwowały to, co się działo, wyłażą ze swoich kryjówek. I cóż widzą? Na trawie kałuża oleju, rozlana benzyna, leżą nieprzydatne już świece i filtry olejowe. Poniewierają się stare szmaty, przepalone żarówki, ktoś zgubił klucz francuski. Z opon spadło błoto przywiezione z niewiadomych bagien... no, sam rozumiesz, ślady ogniska, ogryzki jabłek, czyjaś chusteczka do nosa, czyjś scyzoryk, podarte przedwczorajsze gazety, bilon, zwiędłe kwiaty z innych lasów...
- Zrozumiałem - powiedział Nunnun. - Piknik na skraju drogi.
- Właśnie. Piknik na skraju jakiejś kosmicznej drogi. A ty mnie pytasz, czy oni wrócą, czy nie?
Rusini nazywają się obecnie po rusku Ukraińcami. Nam nic do tego; ale też im nic do tego, że po polsku nazywają się Rusinami, bo tak ich zowiemy od tysiąca lat.
Podstawowe znaczenie postępu nie polega na wygodach i nawet nie na bezpieczeństwie. Rozwój cywilizacji pozwala człowiekowi skoncentrować energię duchową nie na przyziemnych uciążliwościach, lecz na jego głębszej istocie.
Nienawidzimy swych rywali, Setoc. Wściekamy się, dostrzegając w ich oczach ogień wiedzy. Nie widziałaś cywilizowanych krain. Zwierzęta z nich uciekają, by nigdy już nie wrócić. Zostaje po nich cisza, którą wypełnia jazgot naszego rodzaju. Zabijamy nawet noc, jeśli tylko możemy to zrobić.
Nasza cywilizacja jest za duża dla naszych dusz jeszcze barbarzyńskich, dla naszych instynktów jeszcze dzikich. Ubieramy się w nią niby karły w strój olbrzymów.
Jak dom pajęczy, człowiecze,
Mieszkanie twoje z żelazobetonu.
Nie uratuje cię dwudziestowiecze
Twojej cywilizacji!...
Z liściem platanu, dębu czy akacji,
Uschnięty, tułasz się, błąkasz,
Bez nieczułości listowia,
Bez wytrwałości pająka...
Ostatecznie, cywilizację zawsze ratuje pluton żołnierzy.