[Z listu do redaktora miesięcznika „The Atlantic Monthly”] …Czy mógłby Pan przekazać moje pozdrowienia puryście, który robi korektę, i powiedzieć jemu lub jej, że piszę swego rodzaju gwarą podobną do narzecza, jakim mówi szwajcarski kelner, i kiedy używam dwóch bezokoliczników, to, do diabła ciężkiego, po to ich używam, żeby pozostały w tekście, a kiedy przerywam nagle aksamitną gładkość mojej mniej lub bardziej literackiej składni kilkoma dosadnymi słowami żargonu barowego, robię to z całą swobodą, a zarazem z całą uwagą. Metoda może nie jest idealna, ale moja własna i innej nie mam. Pański korektor stara się zapewne wspierać mnie łaskawie ramieniem i wdzięczny mu jestem za troskliwość, ale doprawdy potrafię sam iść niezbyt się zataczając, bylebym miał do dyspozycji obydwa chodniki, a między nimi jezdnię.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Miłość jest budowlą wyrastającą na fundamencie jedności. Podobnie jak rodzina - na fundamencie małżeństwa. Zniszczenie jedności, jego znaku, niszczy miłość nieodwracalnie.
Lubię złośliwość Luizy. Zaślepiłbym się bez tego, zapadł na kołyskowy paraliż. Ona robi dziurki w mojej puszce, wietrzy mi głowę i kiedy trzeba, daje mi kopa w tyłek.
Jakże męcząca jest wierność, która nie ma źródeł w prawdziwej namiętności.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Pisze się o zabliźnionych ranach, nader dowolnie przywołując zjawisko z dziedziny patologii skóry, tymczasem w życiu jednostki nic takiego nie istnieje. Tu są otwarte rany; czasem się kurczą, już nie większe od ukłucia szpilką, niemniej wciąż rany. Lepiej porównać ślady cierpienia z utratą palca lub oka. Może być tak, że nie odczujemy ich braku nawet przez chwilę, jak rok długi...
RozwińJakże męcząca jest wierność, która nie ma źródeł w prawdziwej namiętności.
Rąbnęło mnie to jak cios pięścią w brzuch. Być może już nigdy jej nie zobaczę.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
(...) pieniądze kto ma, idzie na komedię, a kto ich nie ma, w domu ma tragedię.
Problemem nie jest zarabianie pieniędzy samo w sobie - uskarżał się. - Problemem jest zarabiać je, robiąc coś, czemu warto poświęcić życie.
Ja nie będę robił, robił, robił! bo ja chcę żyć, żyć, żyć! Nie jestem bydlęciem pociągowym ani maszyną, jestem człowiekiem. Tylko głupiec chce pieniędzy i dla zrobienia milionów poświęca wszystko, życie i miłość, i prawdę, i filozofię, i wszystkie skarby człowieczeństwa, a gdy się już tak nasyci, że może pluć milionami, cóż wtedy?