Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Markus Miessen
2
5,2/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,2/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
42 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Koszmar partycypacji Markus Miessen
5,6
Dziwna książka, która udaje coś, czym nie jest.
Czytelnik zostaje na początku zaintrygowany ciekawym wstępem Kacpra Pobłockiego, który odnosi zjawisko "mody na partycypację" do polskiej rzeczywistości. Wart uwagi jest też zaskakująco krytyczny wobec autora publikacji epilog Carsona Chana. I w zasadzie lekturę "Koszmaru..." można by ograniczyć do tych dwóch elementów.
Najsłabiej w swojej książce wypada paradoksalnie sam Markus Miessen, który zaskakująco niewiele miejsca poświęca pojęciu partycypacji. Zamiast tego dostajemy efekciarskie i zupełnie nieodnoszące się do treści książki cytaty z różnych autorów, niepoparte źródłami wynurzenia (a jeśli już przypisy są, najczęściej linkują do innych publikacji Missena) oraz próby nadania naukowego sznytu dość mglisto opisanej działalności doradczej niemieckiego architekta.
Najbardziej kuriozalnym, choć dla odmiany ciekawym, fragmentem książki był dla mnie wywiad z belgijską feministką Chantal Mouffe, która krytykuje wolny handel jako czynnik napędzający poparcie dla skrajnej prawicy i postuluje jego zawieszenie. (!)
Niestety, książka potwierdza negatywne opinie o lewicujących autorach jako dość mocno oderwanych od rzeczywistości. Reasumując, słowo "koszmar" w tytule zdaje się być wyjątkowo na miejscu, choć raczej nie do końca w znaczeniu, jakie miał na myśli autor.
Koszmar partycypacji Markus Miessen
5,6
Książka ciekawa. prowokująca. Zmuszająca do własnych przemyśleń Na temat partycypacji, demokracji i polityce. Książka w większym stopniu dotyka filozofii i polityki niż praktyki projektowania i planowania. Autor na początku deklaruje, że książka jest efektem jego własnych obserwacji a nie studiów nankowych. W praktyce tych obserwacji, które byłyby w jakiś sposób poparte własnymi doświadczeniami z projektowania lub planowania prawie w hriasce nie ma. Obserwacje autora są w zwiazku z tym oderwane od praktyki architektonicznej, urbanistycznej i planistycznej. Książka jest więc zbiorem esejów, w większości zupełnie oderwanych od Codzienności projektowania. Trudno więc znaleść tu jakieś wskazówki czy inspiracje. Mimo to warto to przeczytać. I pomyśleć jak tezy Miessena mają się do partycypacji tu i teraz - w Polsce.