Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hugo Arndt Rodolf van Lawick
2
7,6/10
Pisze książki: flora i fauna, popularnonaukowa
Urodzony: 10.04.1937Zmarły: 02.06.2002
Uważany jest za jednego z najwybitniejszych filmowców naturalistów. Urodził się w Indonezji, gdzie od najmłodszych lat zafascynowany był fotografią oraz filmem. Pasją tą postanowił podzielić się z innymi zostając kamerzystą i producentem filmowym. W latach 60-tych odkryty przez National Geographic Society i wysłany do Tanzanii, gdzie poznał swoją żonę Jane Goodall, która w tym czasie zajmowała się obserwacją szympansów w rezerwacie Gombe.
Uznany za pisarza historii naturalnej Afryki Wschodniej, który rejestrując na filmie różnorodność zasobów naturalnych, z godną pochwały precyzją oraz cierpliwością naukowca, opowiadał historię fauny i flory ich własnymi oczami.http://www.hugovanlawick.nl/
Uznany za pisarza historii naturalnej Afryki Wschodniej, który rejestrując na filmie różnorodność zasobów naturalnych, z godną pochwały precyzją oraz cierpliwością naukowca, opowiadał historię fauny i flory ich własnymi oczami.http://www.hugovanlawick.nl/
7,6/10średnia ocena książek autora
17 przeczytało książki autora
60 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zabójcy bez winy
Jane Goodall, Hugo Arndt Rodolf van Lawick
7,5 z 12 ocen
63 czytelników 1 opinia
1973
Najnowsze opinie o książkach autora
Solo dziki pies afrykański Hugo Arndt Rodolf van Lawick
7,8
Niewielu po usłyszeniu "likaon" od razu będzie wiedziało, co to za zwierzę. Jak widać podobnie niewielu zna tę książkę - i według mnie naprawdę szkoda.
Likaony to dzikie psy, które stadami przemierzają otwarte afrykańskie tereny, a ich realcje społeczne są może nawet bardziej złożone, niż te wilcze. Naszymi głównymi bohaterami są tutaj członkowie "stada Genghisa" i choć stary Genghis najwyraźniej gdzieś przepadł, wataha wciąż radzi sobie bardzo dobrze.
Hugo van Lawick zajmował się tymi zwierzakami od dawna, ale nawet jego zaskoczyła sytuacja, której był świadkiem - dlatego właśnie powstała ta cienka książeczka. Mogłaby być nawet jeszcze krótsza, ale autor dzieli się z czytelnikiem nie tylko samą historią - pozwala też związać się nieco z bohaterami, a nawet wcielić w rolę prawdziwego badacza, gdy razem z nim obserwujemy stado przez lornetkę i śledzimy jego poczynania jak likaoński serial obyczajowy.
Zachowania psów mogą się wydać dziwne i niezrozumiałe (przyroda bywa przecież brutalna),a ich wyjaśnienia nie dostaniemy podanego na tacy. Czytelnik jest zmuszony sam się nad nimi zastanowić, w końcu teraz to on jest badaczem. Van Lawick tylko od czasu do czasu przerywa taką narrację, żeby wtrącić jakieś swoje dłuższe przemyślenie.
Polecam każdemu, kogo fascynuje przyroda - zwłaszcza, że nie jest to długa książka. Może warto od czasu do czasu zamiast znów o wilkach, poczytać o jakiś mniej znanych, za to zdecydowanie bardziej egzotycznych psowatych.
Zabójcy bez winy Jane Goodall
7,5
Jane i Hugo Goodall spędzili wiele lat w Afryce, obserwując przeróżne dzikie zwierzęta. Zajmowali się wielkimi kotami, takimi jak lwy czy gepardy. Prowadzili również obserwacje nad psowatymi i to właśnie im poświęcona jest książka "Zabójcy bez winy".
Małżeństwo zajęło się śledzeniem życia likaonów, szakali i hien. Każdemu z gatunków poświęcony jest w książce osobny rozdział. Jane i Hugo, dzięki fotografiom oraz skrupulatnym opisom, nauczyli się odróżniać poszczególne osobniki w stadzie, co pozwoliło na bardzo wnikliwe obserwacje.
Dzięki tej książce czytelnik może towarzyszyć tym niezwykłym, tak bardzo nieznanym w naszym świecie zwierzętom, w przeróżnych etapach ich życia. Goodallowie opisują momenty pojawiania się na świecie potomstwa, zabawy maluchów, to, jak przygotowują się one do bycia drapieżnikami w najgłębszym tego słowa znaczeniu. Możemy poznać również tajemnice polowań, hierarchii w stadach i szeroko pojętych relacji pomiędzy zwierzętami w ich grupach społecznych, a także pomiędzy różnymi stadami.
Książka niezwykle ciekawa, pozwala wejść w niedostępny dla większości świat dzikich zwierząt, ale także odczarowuje nieco ich złą sławę. Oczywiście w zamieszczonych w książce opisach zachowań likaonów, szakali i hien, dostrzec możemy całą masę analogii do zachowań towarzyszących nam na co dzień psów. Tym bardziej chętnie zaglądałam na kolejne strony.
Cieszę się niezmiernie, że są tacy ludzie jak Jane i Hugo Goodall, którzy poświęcają swoje życie na badanie tych niezwykłych zwierząt, by potem dzielić się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem.