Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kim Suk-Young
Znana jako: Suk-Young Kim
1
7,4/10
Pisze książki: reportaż
dr Kim Suk-Young - amerykańska lingwistka i nauczyciel akademicki koreańskiego pochodzenia.
Specjalistka z zakresu lingwistyki, języka dziecięcego oraz rozwoju języka literackiego.
Pracownica Wydziału Nauczycielskiego na Uniwersytecie Florida oraz Bostońskiego Szpitala Dziecięcego.
W 2009 roku pomogła uciekinierowi z Korei Północnej, Kim Yongowi, napisać książkę zatytułowaną "Long Road Home: Testimony of a North Korean Camp Survivor" (polskie wydanie: "Długa droga do domu. Wspomnienia uciekiniera z północnokoreańskiego piekła", Świat Książki, 2012).
Mówi biegle po angielsku, koreańsku i hiszpańsku.
Nie należy jej mylić z Kim Suk-Young, inną Amerykanką koreańskiego pochodzenia, krytykiem teatralnym i wykładowczynią na UCLA>
Specjalistka z zakresu lingwistyki, języka dziecięcego oraz rozwoju języka literackiego.
Pracownica Wydziału Nauczycielskiego na Uniwersytecie Florida oraz Bostońskiego Szpitala Dziecięcego.
W 2009 roku pomogła uciekinierowi z Korei Północnej, Kim Yongowi, napisać książkę zatytułowaną "Long Road Home: Testimony of a North Korean Camp Survivor" (polskie wydanie: "Długa droga do domu. Wspomnienia uciekiniera z północnokoreańskiego piekła", Świat Książki, 2012).
Mówi biegle po angielsku, koreańsku i hiszpańsku.
Nie należy jej mylić z Kim Suk-Young, inną Amerykanką koreańskiego pochodzenia, krytykiem teatralnym i wykładowczynią na UCLA>
7,4/10średnia ocena książek autora
353 przeczytało książki autora
407 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Długa droga do domu. Wspomnienia uciekiniera z północnokoreańskiego piekła
Kim Yong, Kim Suk-Young
7,4 z 289 ocen
743 czytelników 27 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Długa droga do domu. Wspomnienia uciekiniera z północnokoreańskiego piekła Kim Yong
7,4
To trzecia książka dotycząca Korei Północnej, którą przeczytałam. Każda lektura o tym państwie to trzęsienie ziemi, niemniej kolejne pozycje, tak jak wstrząsy wtórne mają mniejszą amplitudę - uzupełniają, dodają, ukazują kolejny element układanki.
Relacja Kim Young to relacja odsłaniająca kolejne oblicze żelaznego i zamkniętego reżimu północnokoreańskiego.
"Wszyscy się go boją" to cytat z dokumentu, który widziałam w sieci dotyczący Kim Dzong Ila, a ta książka oczywiście potwierdza tą tezę. Ludzie robią rzeczy, na które w innych okolicznościach by się nie zdecydowali, ale kiedy nie mają żadnych praw, są zastraszeni w sposób niewiarygodny, nie mają co jeść to strach jest wszechmocny.
Ten dokument doskonale pokazuje mechanizm systemu w jaki wpisany jest nowo urodzony. Przydzielony do swego rodzaju "taśmy", która w zależności od kilku parametrów powiezie go do różnych zadań. Jeśli miał szczęście urodzić się w rodzinie wysoko postawionej w hierarchii państwowej to choć będzie słabeuszem wysoko zajdzie, jeśli geniuszem sklasyfikowanym nisko to i tak system wrzuci go do najpośledniejszych zadań a czasami skaże na śmierć. Tu człowiek nie ma żadnej wolnej woli, nikt go o nic nie pyta, nie musi się nad niczym zastanawiać, wybierać, rozmyślać, decydować. Tu los jest przypieczętowany, czasami tylko władza coś przegapi, ale prędzej czy później sprawa wyjdzie na światło dzienne, a konsekwencje będą okrutne.
Tak sprawa się miała z naszym bohaterem, który jako sfingowany sierota wojenny trafił pod opiekuńcze skrzydła ojca narodu Kim Ir Sena. W sierocińcu był kształtowany tak aby najlepiej służyć swemu ojcu i bogu. Robił wszystko czego wymagał od niego system i przełożeni. Szedł jasno wytyczoną ścieżką, szczęśliwą drogą ku służbie najwyższego. Stawał się oddanym narzędziem swego pana i władcy. Robił wszystko tak aby był z niego zadowolony system i partia. Był szczęśliwym obywatelem, opływał w dostatki, przywileje i uznanie. Niestety pnąc się po drabinie szczęścia został rozpoznany jako syn szpiega amerykańskiego, czyli najgorsze co może się przydarzyć w tej rzeczywistości, i w jednej chwili odebrano mu wszystko a jego bliskich potraktowano tak samo. Trafili w niebyt, a raczej w głąb machiny cierpienia, bólu i upodlenia. Upodlenia tak strasznego, że nawet trudno je opisać. Człowiek staje się ścierwem, łajnem, z którym można zrobić wszystko. Nie ma co jeść, musi robić straszne rzeczy, pracować ponad siły, upadlać się. Nie ma czasu myśleć, czuć, chcieć - umiera na jawie, a może to już straszna maligna.
Książka opisuje dwa oblicza życia jednej jednostki. Pokazuje jak łatwo ta jednostka przepada w systemie, jak nie ma w nim nic do powiedzenia, jakim jest niewiele znaczącym trybikiem. Jeśli działa zgodnie z oczekiwaniami jest nagradzany jeśli nawali jest niszczony, nie ma żadnego rozważania, wyjaśniania, tłumaczenia, a tym bardziej naprawiania.
Dla mnie to rzeczowo napisany dokument, bez zbędnych ozdobników i zawoalowań.
Długa droga do domu. Wspomnienia uciekiniera z północnokoreańskiego piekła Kim Yong
7,4
Może zabrzmi to nieco brutalnie ale pamiętam że kiedy przeczytałem tę książkę, wieczorem kiedy leżałem już w łóżku byłem szczęśliwy. Szczęśliwy że nie muszę żyć w kraju autora. Nikt mnie nie skaże za to że jakiś tam mój pradziadek popierał partię X zamiast partii Y czy Z. Nie pójdę za to do łagru, gdzie będę kopał węgiel do usranej śmierci. Nie muszę się martwić że przyjaciel wyjawi jakiś mój osobisty sekret policji. Główny bohater nie miał tego szczęścia i czekała go długa droga aby dostać się do wolnego świata przedtem okupiona wieloma niebezpieczeństwami. Ciekawy opis niezbyt szczęśliwego dzieciństwa autora które nagle się odmienia jak w czarodziejskiej kuli. Potem jego dorosłe życie jako gruba fisza, aż w końcu dochodzimy do momentu próby bohatera czyli aresztowania, pobytu w obozie i ucieczki z obozu oraz jego długiej drogi do wolności okupionej strachem i niebezpieczeństwem. Wspaniała książka pokazująca że są jeszcze na świecie ludzie którzy muszą żyć w kraju rodem z najgorszego koszmaru i którzy by dali diabłu duszę aby przez dzień żyć w naszych warunkach, bez strachu o to że znikniesz bez śladu .Daję 10 gwiazdek z czystym sumieniem.