Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać4
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Czesław Knopp
1
7,9/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 11.12.1922
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,9/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
23 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Spod Stalingradu do Andersa Czesław Knopp
7,9
Bardzo fajne wspomnienia, czyta się szybko bo autor ma lekkie pióro a w dodatku ą dość treściwe. Mamy tu sporo zdjęć ale brak map a szkoda.
Autora poznajemy w zasadzie we wrześniu '39 potem czas okupacji i wciągnięcia na volkslistę oraz pobór. Początkowo miał być piechurem, potem przeniesiono go do Francji do pancerniaków. Ostatecznie trafił pod Stalingrad gdy już wojska niemieckie dogorywały i za bardzo tam się nie nawojował. Potem may przesunięcie do Połtawy, walki pod Kurskiem, urlop, walki na Wołyniu/Podkarpaciu m.in. na linii Sanu, przesunięcie pod Warszawę, ucieczka do Poznania a stamtąd ewakuacja do Hamburga i Włochy oraz dezercja. Potem trochę o życiu wojska polskiego na zachodzie pod koniec wojny i po niej.
Moim zdaniem naprawdę warto.
Spod Stalingradu do Andersa Czesław Knopp
7,9
Ciekawe wspomnienia wojenne, dotykające pośrednio trudnego tematu losów obywateli polskich wcielanych przymusowo do armii niemieckiej. Złożony problem prawnej sytuacji osób urodzonych na terenie Pomorza, Śląska czy nawet Wielkopolski zmusza do sporej ostrożności i wyczucia w ferowaniu jednoznacznych sądów na ich temat. Wielu z nich dyslokowanych na front zachodni przechodziło na stronę aliancką – podobnie jak autor niniejszej książki.
Zaleta tej pozycji tkwi również w tym, iż ukazuje jak wyglądało życie na obszarach wcielonych do Rzeszy, czego z teraźniejszej perspektywy nie jesteśmy w stanie pojąć. Interesująco prezentują się fragmenty poświęcone szkoleniu kierowców wozów pancernych. W tym aspekcie autorowi książki los sprzyjał, gdyż pod tytułowy Stalingrad trafił w schyłkowym momencie bitwy, m in. z uwagi na przedłużające się kursy. Kolejna ciekawa publikacja wydana pod banderą Maszoperii Literackiej. Przeczytałem z dużym zaciekawieniem, ponownie przekonując się jak pokręcone i niełatwe bywają ludzkie losy, gdy tak wiele zależy od szczęścia.