Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sheila Boneham
1
7,5/10
Pisze książki: poradniki
Doktor Sheila Boneham jest nagradzaną pisarką, autorką kilku książek i licznych artykułów o psach, w tym Breed Rescue: How to Start and Run a Successful Program, którą Dog Writers Association of America ogłosił najlepszą encyklopedyczną książką o psach roku 1998 roku
7,5/10średnia ocena książek autora
11 przeczytało książki autora
9 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Poradnik dla właścicieli psów Sheila Boneham
7,5
http://www.nieperfekcyjnie.pl/2014/02/poradnik-dla-wascicieli-psow-sheila.html
Często mówi się, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka, a jak to najczęściej bywa - przyjaciół wybieramy sobie sami. Z tego względu niezwykle ważne jest, aby dokonać przemyślanego wyboru, decydując się na danego psiaka. Warto pamiętać, iż każde zwierzę potrzebuje ogromnej uwagi, a czasami nawet pewnego poświęcenia, jednak jedno jest pewne - jego wdzięczność będzie gigantyczna i zapewni długoletnią przyjaźń. Trzeba mu tylko na to pozwolić...
"Poradnik dla właścicieli psów" to skarbnica wiedzy dla każdej osoby, która posiada psa albo pragnie jakiegoś przygarnąć. Składa się z siedmiu części - zaczynając od plusów i minusów posiadania zwierzaka, podstawowych informacji związanych ze znalezieniem odpowiedniej rasy czy dokonaniem adopcji, poruszając tematykę radzenia sobie z przewlekłymi dolegliwościami psa, odpowiednim żywieniem i nauczeniem przyzwoitego zachowania, kończąc na bezpiecznym podróżowaniu ze zwierzęciem oraz sposobach radzenia sobie z poczuciem straty po śmierci psa. Dodatkowo lektura zawiera psi słowniczek, adresy stron internetowych, a także dodatkową literaturę, z której warto skorzystać, jeśli pragnie się pogłębić wiedzę.
"Kocham psy. Kocham fascynującą różnorodność ich sylwetek, wielkości i maści. Kocham dotyk ciepłego, miękkiego pyska i oddanie widoczne w lśniących psich oczach. Kocham ich gotowość do godzenia się na nasze dziwactwa i ich zdolność do wywoływania uśmiechu na naszych twarzach."
"Poradnik dla właścicieli psów" Sheili Webster Boneham to lektura napisana klarownym językiem, dzięki czemu nadaje się zarówno dla amatorów, jak i osób, którzy zawodowo zajmują się hodowlą psów. Autorka bardzo wnikliwie podchodzi do wszelkich zagadnień, dzieląc się różnorodnymi spostrzeżeniami, ciekawostkami oraz przestrogami, o jakich warto pamiętać. Boneham na każdym kroku uświadamia, iż decyzja o nabyciu psa jest niezwykle ważna i powinna być bardzo przemyślana, ponieważ zwierzę to nie zabawka, którą można rzucić w kąt, jeśli znudzi się po pewnym czasie i ze słodkiego szczeniaczka zamieni się w dorosłego psa. Przez autorkę przemawia niesamowita miłość do zwierzaków, która umacnia w przekonaniu, iż posiadanie psa to przeogromne szczęście, jakiego warto doświadczyć.
Sama doskonale wiem, że pies to wierne i oddane zwierzę, które kocha bezwarunkowo, a jego odejście zadaje ogromny ból właścicielom. Pamiętam ogromny płacz po śmierci mojego psa, który żył z nami aż 15 lat - pomimo tego, iż zaczął chorować i robić się coraz mniej sprawny, walczyliśmy o niego, gdyż stał się członkiem rodziny. Udało się nam wyratować go z raka, dzięki czemu pobył jeszcze z nami trzy lata, co okazało się sporym kawałkiem czasu. Po dwóch latach moja rodzina znowu przygarnęła psa - tym razem około dwudniową suczkę, która została znaleziona na śmietniku... Nie mieliśmy żadnego pojęcia, co z niej wyrośnie, jak będzie wyglądać i jakie rozmiary osiągnie - to była kwestia drugorzędna. Kiedy weterynarz stwierdził, że istnieją marne szanse, aby przeżyła bez mleka matki, robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby utrzymać ją przy życiu. Wygraliśmy - suczka w tym roku skończy 5 lat, a jakiś czas temu doczekała się szczeniaków. Był to czysty przypadek (nie mieliśmy tego w planach),który skomplikował nam życie, ale wychowaliśmy każde maleństwo i oddaliśmy w dobre ręce - nie topiąc ich i nie dusząc, co niektórzy nam proponowali... Uważam, że jeśli człowiek dopuści się tak okropnego czynu wobec zwierzęcia, to jest w stanie zrobić to również dla człowieka - zatem bądźmy dobrymi ludźmi dla naszych małych przyjaciół, bo są tego warci.