Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant6
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński45
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać426
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jhonn Balance
2
7,8/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, poezja
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Namaluj mnie jako martwą duszę Jhonn Balance
8,5
"Namaluj mnie jako martwą duszę" to limitowana pozycja wydana przez wydawnictwo Lashtal Press, nie jest nawet tomikiem poezji, to po prostu wiersz jednego z członków (Jhonn'a Balance'a) industrialno-eksperymentalnego brytyjskiego zespołu Coil zafascynowanego obrazami Aleistera Crowleya. Nadarzyła się okazja by kupić to arcydzieło więc nie mogłem przejść obojętnie obok.
Na okładce (niedokładnie okładce, bo w wewnątrz "książeczki") umieszczono obraz Aleistera przedstawiający "diabła", a ponad to jako wspaniały dodatek wydawnictwo losowo załączało jedną z czterech malarskich prac Crowleya w formie kartek, mnie trafiła się akwalera bez nazwy z 1934 roku przedstawiająca kobietę, wiem, że jest jeszcze akwalera (posiadam ją w postaci małego obrazu powieszonego na ścianie) ukazująca czterech mnichów niosących czarnego kozła do nikąd, gdzieś w śnieżnych góra, na trzeciej widnieje zaś wisielec, a czwarta pocztówka nie wiem co prezentuje, nie udało mi się odnaleźć tej grafiki. Szkoda, że wydawnictwo nie dawało wszystkich czterech pocztówek do tego "tomiku", ale może kiedyś mi się uda zdobyć pozostałe trzy kartki do kolekcji, bardzo by mnie to ucieszyło i niewątpliwie dopełniło to dzieło sztuki.
Interpretacja tej mrocznej poezji leży w gestii każdego, sam poeta zmarł śmiercią tragiczną więc nie poznamy jego myśli, chyba że gdzieś w internecie uda się je odszukać.
Ja sądzę, że w poemacie chodzi o to by ktoś spojrzał w głąb dusz poety, a dostrzeże, że jest trawiony pustką, świadczą o tym emocje jakie odczuwa, z dnia na dzień szuka sensu życia, którego nie odnajduje zamiast tego zauważa absurd i iluzję otaczającej go rzeczywistości, świat jawi mu się jako piekło na ziemi, a on sam powoli umiera i stąd domaga się by namalowano go oczami wyobraźni jako martwą duszę.
Polecam, taką mroczną poezję wręcz kocham, im więcej w niej makabry, melancholii, dekadencji, nihilizmu, śmierci, degrengolady i zgnilizny tym lepiej.