Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant64
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński32
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Elizabeth Janet Browne
Źródło: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/66/Janet_Browne%2C_HSS_2008.jpg/480px-Janet_Browne%2C_HSS_2008.jpg
1
6,2/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://
6,2/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Darwin. O powstawaniu gatunków Elizabeth Janet Browne
6,2
Bardzo umiejętnie przybliża teorię Darwina i wpływ jego życia na jej konkluzje. Zahacza również o późniejszy rozwój darwnizmu, nurty, który opierały się na jego teoriach, jak i te, które z nimi walczyły. Pokazuje przełom w kształtowaniu się teorii, jak i ich późniejszego wpływu na wydarzenia w ludzkości. Według mnie książka naprawę warta uwagi dla osób, które jak ja, nigdy wcześniej nie zagłębiały się w te tematy.
Darwin. O powstawaniu gatunków Elizabeth Janet Browne
6,2
Pani Browne ma na swoim koncie pokaźne biografie Darwina, dlatego tę pozycję należy traktować bardziej jak rodzaj broszury, która bardzo ogólnie przybliża postać Karola Darwina, wskazuje ścieżkę jaką przeszedł do momentu napisania swego wiekopomnego dzieła "O powstawaniu gatunków" i nakreśla wpływ jaki wywarło ono nie tylko na biologię i naukę w ogóle, ale także na myśl społeczną, filozofię. Jest to ciekawe, bo przez to, że autorka dość szeroko opisuje recepcję pracy Darwina, ewolucję (nomen omen) jaką przeszedł sam darwinizm w XX w., łatwiej jest pojąć doniosłość pojawienia się "O powstawaniu gatunków". I choć siłą rzeczy, autorka ogranicza się do zdawkowych informacji, to czyni to z założeniem, że osoba zainteresowana tematem, sięgnie do innych źródeł.
Moim głównym zarzutem pod adresem Browne jest to, że formułuje swoje refleksje w sposób zanadto defensywny. Niby broni Darwina i darwinizmu, ale jednocześnie, stosując prawdośrodkowizm, usprawiedliwiająco przyznaje, że jego koncepcja wpłynęła na eugenikę i rasizm, z czym trudno się zgodzić, bo twórca koncepcji nie zawsze ma wpływ na to, jak społecznie zostanie ona odebrana. Podobnie pojednawczo Browne zachowuje się w stosunku do religii, wobec której przyznaje, że ma swoje niezbędne walory jako źródło moralności (nie podaje jakie),a przy tym, choć krytykuje kreacjonizm to robi to w jakiś nazbyt delikatny sposób.