Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jordi Pons Salas
1
6,1/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Jordi Pons Salas urodził się w 1967 roku w Barcelonie, chociaż uważa się za mieszkańca L’Hospitalet de Llobregat. Ukończył dziennikarstwo na Uniwersytecie Autonomicznym w Barcelonie. Przez dziewięć lat był sprawozdawcą w Radio Nacional, R-1 i R-4, gdzie zajmował się transmisjami z meczów piłki nożnej i koszykówki, jak również informacjami ze świata tenisa. Współpracował z „El Mundo Deportivo”, a sporadycznie także z „El País” i „Avui”. Pracuje w COMRàdio od początku istnienia tej stacji, pełni tam funkcję szefa działu sportowego. Prowadzi różne programy i zajmuje się komentowaniem spotkań Barcelony.http://
6,1/10średnia ocena książek autora
88 przeczytało książki autora
68 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pep Guardiola. Oczami innych Jordi Pons Salas
6,1
Tym razem obraz trenera oczami kolegów z boiska ławki trenerskiej i rodziny. Wszyscy opisują że Pep zawsze dążył do celów które sobie wyznaczył, większość z wypowiadających się uważało, że zajdzie daleko. Bardzo ciekawe zestawienie osób które opowiadają jaki wpływ wywarł na nich obecny trener Bayernu Monachium. Ciekawa lektura nawet dla osób nie lubiących piłki nożnej.
Pep Guardiola. Oczami innych Jordi Pons Salas
6,1
Gdy Barcelona wczoraj rozgrywała kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów, ja dokańczałam książkę „Pep Guardiola. Oczami innych”. Dla mnie FC Barcelona wciąż ma twarz Pepa, nie mogę się przyzwyczaić do Vilanovy. Barca to Pep. Pep to Barca. I może Was dziwić ta książka w moich rękach. W moich, pierwszej madritisty literackiej blogsfery ;]. Tylko, że bez względu na futbolowe sympatie nie sposób odmówić Guardioli, talentu, może nawet charyzmy, wielkich osiągnięć i pozytywnych cech charakteru. Z Pepa emanuje ciepło, a ja lubię czytać o takich ludziach.
Nie tak znowu dawno pisałam Wam o biografii tego trenera, tamta książka skupiała się na jego karierze, dokonaniach, faktach z życiorysu. „Oczami innych” jak sam tytuł wskazuje jest książką w której o wiele większy nacisk jest na subiektywizm. Moim prywatnym zdaniem i poprzednia książka była subiektywna, ale podtrzymuje swoje zdanie na temat subiektywnej biografii, bardzo ciężko taką znaleźć ;].
Z tej książki uwielbienie Pepa przez autora wręcz emanuje, mam wrażenie, że Jordi Pons gdyby mógł wzniósłby na Camp Nou kapliczkę w której codziennie odprawiane byłyby nabożeństwa ku czci Guardiolu i taka postawa mogłaby zaszkodzić każdej innej książce, nie tej, bowiem to nie jest studium pod tytułem „Jaki naprawdę jest Joseph Guardiola”. To rozmowy z osobami bliżej, lub dalej związanymi z Guardiolą. Czytając ich wypowiedzi mamy możliwość skonfrontowania tego wizerunku Guardioli jaki widzimy na konferencjach, na meczach, o czym czytamy w prasie z uczuciami osób, które go znają, które zjadły z nim beczkę soli. Nie zawsze są to fani Barcelony, o zgrozo legenda Realu Madryt również ceni Pepa.
Po lekturze tej książki jeszcze bardziej lubię Pepa, okazało się, że moje wrażenia były prawdziwe, to po prostu dobry człowiek. Nie jest istotne, że duszę oddał innemu, niż ja klubowi. Ważne, że w to co robi wkłada ową duszę. Chociaż inskrypcja na okładce głosi: „Fanatyk, perfekcjonista i największy cule” a słowo fanatyk ma jednak pejoratywny wydźwięk, uważam że cała ta książka maluje bardzo pozytywny portret Pepa Guardioli, jako człowieka oddanego swojej pracy, ale również swoim bliskim.
Kto „świadczy” o Guardioli, ano bardzo zacne nazwiska, sławne w świecie futbolu, Vilanova(obecny trener Barcelony, Laporta – były prezes. Swoje cegiełki dokładają również krewni Guardioli, ale również wybitne osobowości ze świata sportu, piłki nożnej.
Ktoś może nazwać tę książkę panegirykiem, dlaczego nie, ale taki malkontent jak ja był zadowolony. Czytało mi się ją bardzo dobrze, ponieważ emanuje ciepłem, przywraca wiarę w to, że można być sławnym, pięknym i bogatym, a jednocześnie pozostać porządnym człowiekiem.
Polecam czytanie sobie po rozdziale wieczorami, jak kubek dobrego kakao…
Dodatkową atrakcją jest ankieta na temat Guardioli. Swoich interlokutorów autor poprosił o jej wypełnienie, są tam niby banalne pytania typu „Jakim kolorem byłby Pep, czy jaką książką(ciekawostka dla mola książkowego),czy jakim byłby politykiem”. Niby banały, ale powtarzalność niektórych odpowiedzi, to jak podobne zdanie, mniemanie mają różne osoby na temat tego samego człowieka daje do myślenia, dodaje prawdziwości tej książce.
Ze swej strony fanom piłki nożnej polecam.