Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wojciech Raginia
1
6,8/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ciężki kawałek nieba Wojciech Raginia
6,8
Pokładałam w tej książce duże nadzieje, dlatego z trudem jest mi teraz przyznać, że były to nadzieje złudne. Długo na nią "polowałam", a gdy w końcu się udało- zawiodłam się. Autor używa przeogromnej wręcz ilości trudnych i mądrze brzmiących zamienników prostszych słów. Język zniechęcał do czytania strasznie! Był przesadnie mądry. Sama historia fantasy osadzona w polskich realiach również niezbyt się udała i czasami, znając nasz kraj, wydawała się w tym zestawieniu wręcz śmieszna. Niestety w sensie negatywnym... No cóż- bardzo przykro mi to mówić, ale nie polecam tej książki...
Ciężki kawałek nieba Wojciech Raginia
6,8
Książka od której bardzo trudno było mi się oderwać, a to się rzadko zdarza. Teoretycznie przeznaczona dla młodzieży i chociaż ja już młodzieżą od dawna nie jestem, to bawiłam się naprawdę dobrze. Autor ma poczucie humoru, które w wielu wypadkach do mnie doskonale trafiało. A z drugiej strony o sprawach poważnych umie pisać w bardzo ciekawy i przekonujący sposób przez co czytelnik bardzo szybko wciąga się w losy wszystkich bohaterów i nawet nie zauważa jak ubywa stron. To, że wreszcie do tego doszło, było dla mnie dość smutne, gdyż ostatecznie zakończenie nijak nie zamykało tej historii w stopniu zadowalającym. Czyżby szykowała się kolejna część? Próbowałam się tego doszukać, ale bez skutku.
Zdążyłam natomiast dowiedzieć się, że często czytelnikom przeszkadzał fakt, że rozpoczynamy tę przygodę na terenie Polski, a dokładnie w Poznaniu. Według mnie pomysł był bardzo dobry, a co więcej, został przedstawiony zgrabnie i wbrew pierwszym skojarzeniom naprawdę przekonująco. Chyba pierwszy raz mam styczność z opowieścią rozpisaną w taki sposób na terenie naszego kraju, że naprawdę mogłabym zapomnieć, że to jedynie fikcja...
Największą zaletą całości natomiast są niewątpliwie postacie. I tym razem nie tylko główny bohater, ale tak naprawdę wszyscy co zdumiewa mnie niesamowicie, bo nikt, kto pojawia się w tej opowieści nie jest wrzucony do niej bez jakiegoś celu albo przynajmniej ciekawie rozpisanego charakteru lub wyglądu. I tu niespodzianka, bo to wcale nie Gabriel zebrał najwięcej mojego zainteresowania, co powinno być raczej oczywiste z racji tego, że z jego perspektywy głównie obserwujemy całą akcję. Niemniej, postać Karola zdecydowanie wybiła się ponad głównego bohatera i biorąc pod uwagę to jak ułożyły się jego losy pod koniec, chciałabym móc przeczytać o nim coś jeszcze. Oprócz tego nie mogę nie wspomnieć Kaszmira, którego komentarze nieustannie poprawiały mi humor od chwili kiedy raczył dać głos pierwszy raz.
I tak naprawdę mogłabym jeszcze długo, ale po co? Zachęcam do zapoznania się z tą książką z tym ostrzeżeniem, że jak już kogoś raz wciągnie na początku, to zapewne nie odłoży jej aż do chwili, gdy naprawdę będzie musiał. Dla mnie była to praca, ale za to radość przedłużyła się na trzy udane wieczory. Polecam!