The National Geographic Magazine, potem skrócony do National Geographic, jest jednym z najbardziej znanych na świecie czasopism amerykańskich. Ukazuje się 12 razy w roku, niekiedy pojawiają się także numery specjalne. Jego charakterystyczną cechą jest żółta obwódka i twardy, "książkowy" grzbiet. Edycja polska ukazuje się od października 1999.
National Geographic Polska - popularnonaukowy miesięcznik poświęcony geografii, odkryciom, podróżom, kulturze, naukom ścisłym itp., ukazujący się od października 1999 roku. Jest to polska wersja językowa amerykańskiego magazynu National Geographic. Należy do rodziny publikacji spod znaku "National Geographic", razem z National Geographic Traveler i National Geographic Kids. Wydawcą i licencjobiorcą National Geographic Polska jest Gruner+Jahr Polska. Redaktorem naczelnym pisma jest Martyna Wojciechowska.
National Geographic Traveler - amerykański dwumiesięcznik poświęcony podróżom, wydawany przez National Geographic Society od 1984 roku. Polska wersja magazynu ukazuje się od 2005 roku (od 2010 roku jako miesięcznik). Czasopismo ukazuje się także po chińsku, chorwacku, czesku, hebrajsku, hiszpańsku, indonezyjsku, niderlandzku, ormiańsku, polsku, rosyjsku, rumuńsku, słoweńsku.
Zespół redakcyjny magazynu wersji polskiej
Redaktor naczelna - Martyna Wojciechowska
Zastępca redaktor naczelnej - Agnieszka Franus
Redaktor prowadząca - Anita Szarlik
Sekretarz redakcji - Marcin Dzierżanowskihttp://www.national-geographic.pl/
Samo istnienie gąsieniczkowatych, jak powiedział kiedyś Darwin przyjacielowi, wystarczy do obalenia biblijnej teorii stworzenia, bo żaden "w...
Samo istnienie gąsieniczkowatych, jak powiedział kiedyś Darwin przyjacielowi, wystarczy do obalenia biblijnej teorii stworzenia, bo żaden "wielkoduszny i wszechmocny Bóg" nie wymyśliłby tak upiornego i morderczego pasożyta.
Dobrze zobrazowane różnice kulturowe oraz ciekawie ujęte prognozy na przyszłość, gdzie dodatkowym atutem są chociażby piramidy populacyjne, które skłaniają do intrygujących przemyśleń. Interesujące były również powiązania religijno-kulturowe, przedstawione z perspektywy różnych osób. Minusem była jedynie dla mnie forma, gdzie tekst się kończył, a po nim były np. 2 grafiki na całe dwie strony z krótką notką, a dalsza część owego tekstu dopiero po nich, co mnie osobiście dekoncentrowało.