Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bogumił Nowotny
Źródło: http://www.muzeummw.pl/
Znany jako: Bogumił Franciszek NowotnyZnany jako: Bogumił Franciszek Nowotny
1
7,7/10
Pisze książki: powieść historyczna
Urodzony: 03.02.1872Zmarły: 17.11.1960
Urodził się 3 lutego 1872 roku w Wieliczce jako syn Bogumiła i Zofii z domu Logler. Swoją karierę wojskową związał z marynarką austro-węgierską. Ukończył Szkołę Aspirantów Morskich. W trakcie nauki odbył rejs dookoła świata na krążowniku "Saida". W latach 1901-1902 służył we Flotylli Dunajskiej, a następnie był komendantem straży w Poselstwie Austro-Węgier w Pekinie. Po powrocie do cesarstwa pełnił funkcję dowódcy łodzi torpedowej "Wurger". W lipcu 1914 roku otrzymał dowództwo małego kontrtorpedowca "Scharfschutze" prowadząc działania bojowe na Adriatyku. W 1917 roku otrzymuje awans na Fregattenkapitan (kmdr por.) i zostaje komendantem twierdzy na jednej z wysp na Adriatyku, a następnie dowódcą pancernika "Erzherzog Karl". W czerwcu 1918 roku na prośbę Rady Regencyjnej w Warszawie i za aprobatą arcyksięcia Karola Stefana zostaje zwolniony ze służby austro-węgierskiej i przydzielony jako referent ds. żeglugi przy rządzie Rady Regencyjnej. Współzałożyciel Stowarzyszenia "Bandera Polska". Na polecenie ministra wojny w Radzie Regencyjnej gen. Tadeusza ROZWADOWSKIEGO organizował przejęcie żeglugi wiślanej od Niemców przy pomocy 250 marynarzy przybyłych z różnych flot państw zaborczych do Warszawy. 28 listopada 1918 roku, na mocy dekretu Józefa PIŁSUDSKIEGO o utworzeniu marynarki polskiej i Sekcji Marynarki Wojennej w Ministerstwie Spraw Wojskowych został wyznaczony na stanowisko szefa Sekcji. 11 marca 1919 roku podał się do dymisji. W 1920 roku został zwolniony ze służby czynnej na własną prośbę, po czym objął obowiązki dyrektora Towarzystwa Żeglugowego "Sarmacja". W 1925 roku ukończył studia w Wyższej Szkole Handlu Zagranicznego w Wiedniu. W 1934 roku wyjechał do Castel Gandolfo we Włoszech ze względów zdrowotnych, gdzie zmarł 17 listopada 1960 roku.
Był odznaczony Orderem Żelaznej Korony III kl. i Orderem Leopolda.
Był odznaczony Orderem Żelaznej Korony III kl. i Orderem Leopolda.
7,7/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
25 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wspomnienia Bogumił Nowotny
7,7
Komandor Nowotny - Galicjanin, lojalny poddany cesarza Franciszka Józefa, rzutki dowódca kontrtorpedowców w IWŚ. W swoim pamiętniku napisał, że nie czuł się do końca Polakiem a sprawy niepodległościowe były mu raczej obce. Mimo to zaangażował się w tworzenie naszej marynarki wojennej po 1918 roku, co niestety nie przyniosło mu ani satysfakcji ani należytego uznania. Nawet biorąc pod uwagę to, że spisał swoje wspomnienia jako starszy wiekiem, zgorzkniały człowiek i że mogły być one nacechowane bardzo subiektywnym podejściem do pewnych faktów i osób, to ostatni rozdział i tak był dla mnie trudną lekturą. M.in. dlatego, że niepokojąco aktualną w swojej wymowie. Zanim jednak poczujemy ten gorzki posmak niepodległości to razem z młodym kadetem a potem oficerem odwiedzimy wyspy Pacyfiku, Chiny schyłkowego cesarstwa, Rosję, porty Adriatyku i weźmiemy udział w kilku dramatycznych akcjach w wojnie morskiej przeciwko Entencie. Trudno tę książkę uznać za wartościową literacko, wspomnienia napisane są stylem klarownym ale jednak żołnierskim. Na dodatek wcale nie były przewidziane do druku. Jest natomiast moim zdaniem ten pamiętnik świadectwem swoich czasów i pamiątką po świecie, który zniknął. Wielu za nim tęskniło i wspomnienia komandora Nowotnego trochę uświadamiają dlaczego tak było.
Wspomnienia Bogumił Nowotny
7,7
Bogumił Nowotny - nieprzeciętna postać, a chyba trochę zapomniana przez polską historię, a przecież nadaje się na doskonałego bohatera dla przynajmniej kilku krajów byłej monarchii Austro-Węgier. Na fregacie "Saida" odbył rejs dookoła świata, gdzie zwiedził porty Indii, Australii czy Melanezji. Na krążowniku pancernym "Kaiser Karl VI" wyruszył w rejs do Chin i Japonii, później w Pekinie był komendantem ochrony konsulatu austro-węgierskiego. W 1908 roku w celach wywiadowczych odbył podróż do Rosji. Podczas pierwszej wojny światowej był dowódcą kontrtorpedowca "Scharfschutze", gdzie zasłynął rajdem do prowadzącego do Rawenny kanału Corsini oraz walką w bitwie w cieśninie Otranto 23 grudnia 1916 roku. Po wojnie przyjechał do Polski, gdzie został pierwszym dowódcą marynarki wojennej. Notorycznie nierozumiany, oskarżany przez prasę, oczerniany przez współpracowników musiał bronić się przed sądem aż w końcu opuścił kraj. O wszystkich tych wydarzeniach opowiada Nowotny w swoich wspomnieniach. Są one trochę nierówne, czasem wręcz wydaje się, że opowieści o niektórych wątkach są trochę za krótkie, jednak prawdziwym creme de la creme są fragmenty dotyczące pierwszej wojny światowej. Bogumił Nowotny opisuje jak wyglądało dowodzenie okrętem w warunkach bojowych, jak funkcjonowała załoga. Nie jest to typowa pozycja przygodowa, brak w niej sensacyjnych opisów, Bogumił Nowotny starał się opisać walkę w sposób profesjonalny i rzeczowy, dzięki czemu mają one swój urok.