Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Choć książka J. Weingartnera o 1 DPanc SS LSSAH należy do kręgu tematyki jaką lubię (Waffen SS),to jednak nie porwała mnie. Ludziom nie interesującym się tą tematyką nie polecam, bo utkną w gąszczu nazwisk i bitew. Jak dla mnie książka wiele aspektów potraktowała zbyt pobieżnie i sucho. Razem z autorem poznajemy Leibstandarte SS Adolf Hitler od powstania w 1933 roku jako Gwardia Hitlera (straż),przez formowanie się w jednostkę stricte wojskową tj. pułk, a następnie dywizję. Śledzimy jej losy w walkach w Polsce, Francji, na Bałkanach, Rosji, Normandii, Ardenach i ostatecznie na Węgrzech. Poznajemy jej udział w bataliach takich jak Kursk, Charków, Normandia, Balaton. Poznajemy wielu oficerów z nią związanych jak Dietrich, Wisch, Kraemer, Witt, Meyer, Wunsche. Pokrótce autor napomina też o takich bohaterach jak as broni pancernej Wittmann, czy zbrodniarzach takich jak Peiper odpowiedzialny za masakrę jeńców amerykańskich w Malmedy. Mało jest na naszym rynku monografii tej właśnie dywizji, która stała się prawdziwą elitą Waffen SS więc trzeba docenić to co jest. Znów podstawowy mankament to brak jakichkolwiek map. Jak ktoś nie interesuje się tą tematką to nie polecam, jak ktoś chce zacząć swoją przygodę z Waffen SS to chyba warto po książkę tą sięgnąć bo jak mówię jest jedną z jedynych monografii tej dywizji i pokazuje jej całą historię. Jak ktoś jest specem w tej tematyce to będzie dla niego zbyt ogólna.