Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henrik O. Lunde
3
6,6/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
46 przeczytało książki autora
84 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dynastia wojowników. Wojny Szwecji 1611-1721
Henrik O. Lunde
6,3 z 22 ocen
63 czytelników 6 opinii
2015
Finland's War Of Choice: The Troubled German-Finnish Coalition in World War II
Henrik O. Lunde
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2011
Bitwa o Norwegię 1940. Wyprzedzające uderzenie Hitlera
Henrik O. Lunde
7,0 z 18 ocen
61 czytelników 5 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Dynastia wojowników. Wojny Szwecji 1611-1721 Henrik O. Lunde
6,3
Książkę oceniłem na 4 gwiazdki i chciałem dać jeszcze mniej…ale przeważyły ciekawostki które są w tej książce
W zeszłym tygodniu skończyłem czytać: "Wojną Trzydziestoletnią" Wilsona i niestety na tym tle ta książka wypada bardzo blado, zarówno pod względem opisu militarnego nie mówiąc już o całej otoczce ekonomio-społecznej.
Zresztą sam autor pisze, że nie korzystał ze wszystkich dostępnych źródeł, jedynie z wybranych i to w sposób mocno wybiórczy pod kątem militariów. Np. ze źródeł: Polskich i Rosyjskich nie korzystał ze względu na barierę językową i może to być powód dlaczego ma bardzo ograniczoną i płytką militarną perspektywę.
Autor mocno jednostronnie przedstawia historię, a do tego często używa emocjonalnych zwrotów, np.: "najlepszy wódz w historii" w opisie o Gustawie Adolfie....to też mnie jakoś odstraszało.
Kolejny minus jest za chaotyczny opis wydarzeń. Mimo że książka ma ponad 300 stron, to żaden konflikt Szwecji z innym Państwem nie jest opisany wyczerpująco, biorąc pod uwagę genezę, zarys przebiegu zdarzeń, czy wnioski z konfliktu. Żadna wojna Trzydziestoletnia, ani woja w Polsce 1655-56, ani Wojna Północna, nie jest opisana poprawnie, choć nie brakuje ciekawostek. Np. po wojnach: Trzydziestoletniej i m.in. wojnie z Polską w latach 1655-6, był negocjowany pokój Państw napadniętych przez Szwecję (czyli chodzi o Danię, Cesarstwo w tym Brandenburgię, Polskę) ze Szwecją i ciekawostką jest udział i rola państw zachodnich w negocjacjach (gł. chodzi o Francje). Już wtedy można było osłabić Szwecję po przez przywrócenie granic sprzed konfliktów, ale Państwa Zachodnie (gł. Francja, ale też Holandia czy Anglia) dla zachowania tzw. "równowagi" nie zgodziły się na osłabianie Szwecji na rzecz chociażby Polski, czy Dani (grożąc sankcjami gospodarczymi - brzmi znajomo;)). Kolejna ciekawostka jest w opisie wojny z Polską prowadzoną w Prusach Książęcych w drugiej połowie lat dwudziestych XVII w. zakończonej pokojem w Altmarku (Sztumskiej Wsi). Szwecja w zamian za wycofanie się z Polski z otrzymała kontrybucje, oraz pobierała cło m.in. z Gdańska. Te pieniądze później posłużyły w początkowej fazie między innymi do sfinansowania ekspedycji Szwedzkiej do Niemiec w ramach Wojny Trzydziestoletniej. Czyli pośrednio uczestniczyliśmy w tej wojnie. Kolejna ciekawostka - Francuzi też pośredniczyli w negocjacjach pokojowych tego konfliktu (pokój w Sztumskiej Wsi),tak jak i kilkadziesiąt lat później i też trzymali stronę Szwecji. Sam opis tego konfliktu tzn wojny o Ujście Wisły jest szczątkowy, nie wspominając że jednostronny, tak jak i opisy kolejnych konfliktów.
Podsumowując książkę, to raczej jest to jednostronny, niepełny rys wojen Szwecji i do tego dość chaotyczny, ale z ciekawostkami:). Osobiście dla zrozumienia udziału Szwecji w wojnie Trzydziestoletniej bardziej polecam książkę: "Wojna Trzydziestoletnia" Wilsona niż tego autora. Wilson napisał porządne dzieło i na tym tle ta książka wypada kiepsko, natomiast tą pozycję czyta się szybko, bo chyba jest za bardzo rozciągnięta (ale nie wiąże sie to z merytoryką). Te 300 stron można by spokojnie skupić na niecałych 200.
Dynastia wojowników. Wojny Szwecji 1611-1721 Henrik O. Lunde
6,3
Książka zapewne fascynująca ale ma pewne wady .
Historia wojny trzydziestoletniej opisana niewątpliwie świetnie ale już wojny z Polską zostały w porównaniu z innymi zmaganiami ,jedynie pobieżnie dotknięte . Słabo opatrzone faktami są batalie jakie prowadzili szwedzcy władcy zarówno pod Kircholmem jak i lat a potopu 1655-1660 a już kompletnie oględnie opisano trzecią wojnę północną .
Polska w tym opracowaniu istnieje tylko od czasu do czasu a liczyłem na szwedzki punkt widzenia w tych zmaganiach .
Poza tym następną wadą jest podanie zupełnie z kosmosu dat życia polskich hetmanów .
Mimo tego książka fascynująca i czyta się ją jak powieść przygodową ,gdyby nie te wady merytoryczne ,które jednak biją po oczach i dużo jej odbierają . Ale to już dzieje się na życzenia autora .