Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawa, mądra, napisana zrozumiałym językiem książka ukazująca chłopców, zwłaszcza tych niegrzecznych i nieposłusznych w innym świetle. Uczy rodziców, jak mądrze wychowywać niepokornych urwisów, jak stawiać im wymagania oraz, że aby osiągnąć sukces najważniejsza jest konsekwencja. Autor podkreśla, aby nie być pochopnym w stawianiu diagnoz i łatwym etykietkowaniu złego zachowania młodych mężczyzn. Daleki jest od leczenia farmakologicznego, stawia na terapię behawioralną oraz wytężoną pracę z dzieckiem. Uważa, że sam lek nie usunie problemów złego zachowania. Ponieważ jest to tłumaczenie z angielskiego a autor jest amerykańskim specjalistą, niektóre jego porady dotyczące współpracy ze szkołą, zwłaszcza w zakresie badań psychologicznych, nie przystają do realiów polskich. Niemniej jednak dobre relacje rodziców i szkoły w znacznym stopniu ułatwiają rozwiązywanie problemu złych lub niebezpiecznych zachowań chłopców. A dlaczego książka jest o chłopcach? Gdyż, zdaniem autora, rozwijają się oni w zupełnie inny sposób niż dziewczynki. Później nabywają zdolności werbalnej komunikacji z otoczeniem, poznają świat przez dotyk i eksperymentowanie, potrzebują więcej ruchu, a co najważniejsze dużo gorzej radzą sobie z odczytywaniem emocji oraz z frustracjami, jakie ich spotykają w trakcie trudnego procesu edukacji. Myląca jest okładka, ponieważ książka opowiada o chłopcach w wieku przedszkolnym lub wczesnoszkolnym, a nie nastolatkach, którzy też często sprawiają problemy.