Jesteśmy społecznością, która kocha książki

''Pod burką'' Jamila Barakzaï, Manon Quérouil Historia Jamili opisana w ksiazce ''Pod burką'' jest opowiescia o zmaganiach niezwykle meznej afganki z trudnym do przyjecia prawem talibow. Jamila nie godzi sie byc zwykla ''kura domowa''. Pragnie walczyc w mundurze policjantki o wolnosc dla kobiet i przestrzeganie ich praw. Czytajac ksiazke ''Pod burką'' uswiadamiam sobie cos wiecej poza tym ze talibowie ograniczyli calkowicie wolnosc kobiet. Dowiaduje sie ze sa oni ciemiezcami ktorzy nie sa orginalnymi afganczykami bo przychodza z zewnatrz i nie sa prawdziwymi muzlumanami bo interpretuja Koran po swojemu. Moim zdaniem podpieraja sie Koranem jedynie po to aby usprawiedliwiac swoje okrucienstwo. Dlatego analizujac ta ksiazke ciezko pogodzic mi sie z faktem ze za terroryzm obwinia sie zwyklych normalnych mieszkancow afganistanu tylko za ich pochodzenie. Natomiast sa oni tylko ciemiezonymi ludzmi bez praw zyjacymi w ciaglym strachu. Nieprawda jest tez to ze kazdy afganczyk nie szanuje kobiet. Jamila wziela slub ze starszym od siebie malo urodziwym mezczyzna. Mezczyzna ten jednak zawsze szanowal swoja zone i akceptowal jej decyzje. Podobne bylo z ojcem Jamili oraz z jej bracmi. To prawa talibow zakazuja mezczyzna okazywania uczuc kobiecie i pochwalaja mezczyzn bijacych swoje zony ale nie kazdy afganczyk tak traktuje swoje kobiety. Zdumiewa mnie czasem jak bardzo zaklamane informacje sa nam przeazywane przez media. Czasem warto samemu dociekac prawdy. Nalezy takze ograniczac uprzedzenia. Kazdego oceniac nie przez pryzmat pochodzenia czy wyznania ale przez to jakim jest czlowiekiem.