Mam taki problem z książkami o duchowości, że jak tylko zaczynają kojarzyć mi się z przemowami kołczów o pozytywnym myśleniu to automatycznie całkowicie tracę zainteresowanie lekturą i zaufanie do tekstu. Po tym jak przeczytałam, że 'zamartwianie się o kogoś powoduje, że wysyłamy negatywną energię" już mi się odechciało lektury. To samo mówią przecież ci wszyscy pseudopsycholodzy, którzy uważają, że rak powstaje z negatywnego myślenia. Nie polecam. Nie dowiedziałam się niczego więcej o czakrach, czego bym nie wiedziała. Napisane bez polotu językiem rodem z wykładu Mateusza Grzesiaka.
Ta książka miała duży wpływ na swoje życie. Wpływ ten był pozytywny. Wiele dzięki niej zrozumiałem, przemyślałem i poukładałem w swojej głowie. Choć do idei czakr podchodzę z dużą rezerwą, sama książka okazała się być bardzo ciekawa i można ją potraktować też jako swoistą pomoc psychologiczną.
Szczególnie polecam z tej książki ćwiczenia. Są to głównie ćwiczenia psychologiczne, duchowe, czasem relaksacyjne.
Polecam ją wszystkim osobom, którzy tracą nad własnym życiem kontrolę, którzy nie widzą sensu własnego życia, których życie przytłacza. Jeśli jesteś taką osobą, weź ją do ręki, otwórz serce i umysł oraz przeczytaj ją. Może Twoje życie się zmieni? Może ono nie jest takie złe, jak się często wydaje... Dzięki tej książce można na nowo zacząć układać życie lub zmieniać je na lepsze. Odzyskać równowagę i szczęście. Książka ogólnie ze wszech miar ciekawa. Pewnie nie jest książką dla każdego. Mnie zainteresowała, mi pomogła, mnie zaciekawiła. Dlatego wysoka ocena ogólna i dlatego ją polecam.