Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alex Schulman
2
6,9/10
Pisze książki: literatura piękna, literatura dziecięca
Urodzony: 1976 (data przybliżona)
Znany w Szwecji dziennikarz, bloger, pisarz, satyryk telewizyjny i radiowy, od 2012 roku współprowadzi jeden z najpopularniejszych podcastów w Szwecji „Alex & Sigge”. W 2009 roku ukazała się jego debiutancka książka poświęcona zmarłemu ojcu. Później Schulman wydał jeszcze kilka autobiograficznych powieści, w których analizuje relacje z poszczególnymi członkami rodziny, m.in. z nadużywającą alkoholu matką („Glöm mig” została uznana za Książkę Roku 2017 na targach w Göteborgu). „Daleko, coraz bliżej” to międzynarodowy debiut Schulmana, prawa do jego wydania sprzedano do ponad 30 krajów.
6,9/10średnia ocena książek autora
255 przeczytało książki autora
266 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Daleko, coraz bliżej Alex Schulman
7,4
Nie trzeba nikogo przekonywać, że traumy z dzieciństwa rezonują w dorosłym życiu. Liczba tekstów poświęcona człowiekowi pogrążonemu w koszmarach z przeszłości jest przytłaczająca, co nie oznacza, aby w literaturze wyczerpano powyższy temat. Psychika jednostki jest bezkresna, z czego Alex Schulman doskonale zdaje sobie sprawę, a czego dowodzi „Daleko, coraz bliżej”. Utrzymana w formie dwóch niezależnych linii czasowych z wyraźnym podziałem na przeszłość oraz teraźniejszość powieść Alexa Schulmana koncentruje się na pokrywających ludzki umysł rysach, pojawienie się których wyjaśniono na przykładzie Nilsa, Benjamina i Pierre'a. Trzech braci o różnych osobowościach i odmiennym bagażu doświadczeń zmierzy się z bolesną przeszłością, o jakiej przypomni przyjazd w rodzinne strony oraz wypełnienie ostatniej woli ich zmarłej matki. Powrót do znanego bohaterom miejsca to tylko początek tragedii sprzed paru lat, do odkrycia której autor zachęca czytelnika oszczędnym w środki stylistyczne językiem. W „Daleko, coraz bliżej” postawiono na prostotę słów i myśli, dzięki czemu łatwiej uchwycić umysł jednostki targanej nieustannymi wątpliwościami, jakich w tym wypadku dostarczają rodzice bohaterów. Z pozoru normalni, a nawet sprawiający wrażenie idealnych, matka i ojciec generują negatywne emocje, co jednak nie stoi na przeszkodzie w rywalizacji braci o uwagę rodziców. Wykreowana przez Alexa Schulmana wspólnota jest dysfunkcyjna, czego skutki dostrzec należy w obecnych postawach Nilsa, Benjamina i Pierre'a, nieustannie przytłoczonych traumą z młodości. „Daleko, coraz bliżej” to poszukiwanie związków przyczynowo-skutkowych pomiędzy zdarzeniami rozsianymi w różnych miejscach na osi czasu, w czym tkwi wyjątkowość powieści, co nie oznacza, aby była najlepszą z poświęconych rozliczeniu przeszłości, albowiem odnajduję w niej elementy znane z innych tekstów kultury, choćby pośrednio dotyczących powyższego problemu, lecz sprawniej wykorzystanych przez ich twórców. Niemniej, oceniam wysoko i każdemu polecam powieść Alexa Schulmana.
Daleko, coraz bliżej Alex Schulman
7,4
Powieść psychologiczna, o bólu, o dzieciństwie przesyconym bólem, chociaż i zwyczajnością, o niesieniu tego bólu w sobie aż do dorosłości i dalej w niej, ku... no właśnie.
Zapisane to zostało przez autora trochę po sensacyjnemu, chyba niepotrzebnie, wskutek czego rzecz traci na wiarygodności, a... nie chcę wyjawiać szczegółów - w każdym razie warto to przeczytać, ale bez wyłączania własnego zmysłu krytycznego.