SILNA I KOBIECA
Więc tak – serial „She-Hulk” okazał się w mniejszym bądź większym stopniu niewypałem z żenującymi żartami, ale nie przeszkodziło to Egmontowi zacząć wydawać przygody tej bohaterki. Więc wzięli się i rzucili nam klasykę i to taką żelazną. Niby wybór oczywisty, bo cenione to i w ogóle, z drugiej trochę zdziwienie, że jednak seria, która w naszym kraju praktycznie nigdy na dobre nie zaistniała, a sama bohaterka do jakichś popularnych nie należy. Ale rzecz się pojawiła i dobrze się stało, bo naprawdę świetna jest. Ot klasyka Marverla w naprawdę znakomitym – szczególnie pod względem graficznym – wydaniu.
Jennifer Walters, prawniczka, ambitna, wygadana kobieta, seksowna, ale i potężna, bo przecież zmienia się w She-Hulk. A jak się zmienia, to walczy i to jak! A z kim? A np. kosmitami! Do tego wybiera się do wnętrza Ziemi i… No dużo robi, dużo się w je życiu dzieje, a przy okazji w naprawdę niesamowity sposób!
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/10/zjawiskowa-she-hulk-john-byrne.html
Kolejny crossover ze świata Superbohaterów DC. Niektóre z nich nie są takie super jakby mogły być, ale ten akurat przypadł mi do gustu. Takie nazwiska twórców jak Ostrander, Wein i Byrne same mówią o jakości komiksów. Na pewno odpowiada mi taka klasyczna kreska Johna Byrne'a. Fabuła również stoi na wysokim poziomie. Na pewno ciekawe są również przemyślenia i posłowie o genezie tych komiksów umieszczone na końcu tomu. Godna polecenia część Wielkiej Kolekcji Komiksów DC Bohaterowie i Złoczyńcy.