Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcie Aboff
2
7,2/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
58 przeczytało książki autora
73 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Nie lubię łaskotek. Prawo dziecka do mówienia nie
Marcie Aboff
7,4 z 16 ocen
41 czytelników 1 opinia
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
Nie lubię łaskotek. Prawo dziecka do mówienia nie Marcie Aboff
7,4
Super Wujek przyjeżdża z daleka i serwuje super lody z posypką, pozwala na wszystko, sypie żartami jak z rękawa.... oraz uwielbia gilgotki. Tak mocno łaskocze, że Krzyś ma ochotę się schować. Na szczęście mama zauważa że coś jest nie tak - i pyta o to Krzysia. Chłopczyk skarży się mamie, że wujek nie reaguje na słowo PRZESTAŃ. Mama tłumaczy: Twoje ciało należy do Ciebie. Nikt nie ma prawa dotykać cię w sposób, który ci się nie podoba.
Krzyś następnego razu głośno i wyraźnie oznajmia wujkowi: ZA dużo mnie łaskoczesz a ja tego NIE lubię!!
Na szczęście wujek to inteligentny facet i rozumie komunikat dziecka - więcej go nie łaskocze.
Ładna, prosta i obrazowa książka o granicach.
Nie lubię łaskotek. Prawo dziecka do mówienia nie Marcie Aboff
7,4
Żyjemy w ciężkich czasach. Nie chodzi wyłącznie o to, że na nasze dzieci czai się wiele sytuacji, w których może zostać przekroczona ich granica nietykalności. Czasy są, jakie są. Wszędzie od najmłodszych lat tzw. "wyścig szczurów", "co nas nie zabije, to nas wzmocni", miliony zajęć dodatkowych, mało snu, za dużo telewizji... Dzieci są od najmłodszych lat uczone "dorosłego" życia, w świecie bezwzględnym, w świecie wymagań kręcą się bezmyślnie jak pranie w bębnie pralki. Sporo z nich nie zna najprostszych zasad życiowych, nie zdaje sobie sprawy z własnych uczuć, nie ma świadomości nawet tego, że ma do nich prawo i ma prawo o nich mówić. Że mają prawdo do mówienia NIE. Mówmy o tym naszym dzieciom, uczmy je mądrze odmawiać.