Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Siergiej Załygin
Źródło: Автор: нет данных - http://www.peoples.ru/art/literature/prose/roman/zalygin/zalygin_150.shtml, Добросовестное использование, https://ru.wikipedia.org/w/index.php?curid=1568866
Znany jako: Siergiej Pawłowicz Załygin,...Znany jako: Siergiej Pawłowicz Załygin, Сергей Павлович Залыгин
4
6,3/10
Radziecki i rosyjski pisarz, działacz społeczny i dziennikarz. Urodził się w rodzinie inteligenckiej. W 1939 ukończył Wydział Hydromelioracyjny Instytutu Gospodarki Rolnej w Omsku, w którym, 1946-1955 kierował katedrą melioracji rolniczej, od 1949 jako kandydat nauk technicznych. Podczas wojny z Niemcami był starszym hydrologiem Służby Hydrometeorologicznej Syberyjskiego Okręgu Wojskowego, a 1955-1964 starszym pracownikiem naukowym Zachodniosyberyjskiej Filii Akademii Nauk ZSRR, w 1941 wydał pierwszą książkę, Rasskazy. Po wojnie wydawał zbiory opowiadań Na bolszuju ziemlju (1953),Wiesnoj nyniesznogo goda (1954) i Krasnyj klewer (1955),napisał także powieść Swidietieli (1956). W 1957 opublikował powieść Obyknowiennyje dni, a w 1963 kolejny zbiór opowiadań Bliny. Obok Wiktora Astafjewa i Walentina Rasputina występował o ochronę syberyjskiej przyrody i przestrzeganie praw równowagi ekologicznej, przeciwko ryzykownemu projektowi odwrócenia biegu syberyjskich rzek w celu utrzymania zaopatrzenia w wodę Jeziora Aralskiego. W 1961 napisał książkę O nienapisanych opowiadaniach: Artykuły krytycznoliterackie (opublikowaną w Nowosybirsku),opublikował także (w 1962) powieść Szlaki Ałtaju, a w 1964 powieść Na Irtyszu (z kroniki wsi Krutyje Łuki),przedstawiającą proces kolektywizacji wsi na Syberii. W 1967 opublikował powieść Słonaja Padź, za którą rok później otrzymał Nagrodę Państwową ZSRR. W 1975 napisał powieść Komissija, a 1980-1985 wydał dwutomową powieść Posle Buri, przedstawiającą panoramiczną, wielowątkową kronikę życia na Syberii w latach 20. XX w. Od połowy lat 60. mieszkał w Moskwie, gdzie wykładał w Instytucie Literackim im. Gorkiego i zajmował kierownicze stanowiska w Związku Pisarzy ZSRR, 1986-1998 był redaktorem naczelnym pisma "Nowyj Mir", na łamach którego opublikowano Archipelag GUŁag Sołżenicyna i Doktora Żywago Pasternaka. Był deputowanym ludowym ZSRR (1989-1991). 7 grudnia 1991 został członkiem rzeczywistym Rosyjskiej Akademii Nauk.
6,3/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Komisja Siergiej Załygin
7,3
Eee... co tak nisko. "Komisja" Załygina to jedna z mądrzejszych książek jakie mi ostatnio wpadły w ręce. Autor pokazuje przemiany wsi syberyjskiej jakie dokonały się w okresie rewolucji bolszewickiej. Jest napisana barwnym językiem, dialogi są głębokie a bohaterowie nietuzinkowi. "Komisja" może być jednak trochę za ciężka dla osób, które nie lubią dywagacji filozoficzno-społecznych, no i warto wiedzieć co się wtedy działo w Rosji, bo bez kontekstu historycznego to co wspomniałem wcześniej będzie niezrozumiałe.
Słony Parów Siergiej Załygin
5,3
Początek wydawał się obiecujący. Na tle rewolucji bolszewickiej mamy tu zarysowany konflikt między głównodowodzącym armii rewolucyjnej, chwackim Mieszczeriakowie, a szefem sztabu Brusienkowem, fanatykiem idei socjalistycznej, komunistę aż do rdzenia, który wszelki opór i niezgodę postrzega jako zdradę i tylko by za to stawiał pod ścianą. Zatarg powstaje już od pierwszego spotkania obu towarzyszy. Moment, gdy ten drugi decyduje, że trzeba się pozbyć tego pierwszego i organizuje w tym celu zasadzkę stanowi tu punkt szczytowy i kulminacyjny; czytało się prawdziwie z zainteresowaniem. Później niestety wszystko to zniknęło i utonęło w nie kończących się dyskusjach członków sztabu i płomiennych przemowach. Drugą połowę czytało się już ze znużeniem i tylko szkoda że bardziej autor całości nie zbudował na ścieraniu się obu osobowości różnie postrzegających socjalizm i rewolucję. Reszta bohaterów była już mało interesująca. Sama historia urywa się niedopowiedzeniem, co samo w sobie nie jest niczym złym, tutaj jednak ze względu na męczące ostatnie 200 stron tylko jeszcze pogorszyło negatywne wrażenie. Trochę się autor broni opisując ararę - starców i dzieci pędzonych przed armią aby przeciwnik musiał strzelać do swoich - ale za mało i za późno. Samo oblężenie Słonego Parowu jak i same walki to zresztą tylko tło do masy dysput.