Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To jedna z tych mang, która wyrasta wysoko ponad swój gatunek. Wyraźnie przy tym to rzecz raz dla dojrzałego czytelnika, a dwa dla tych, którzy w komiksie nie szukają tylko rozrywki. Dostajemy ponure, okrutne i często drastyczne dzieło, przepełnione klimatem rodem z najlepszych opowieści ze średniowiecznej i nowożytnej Japonii, czasu o fascynującej, ale bardzo dla nas odmiennej i niezrozumiałej kultury, gdy honor, przemoc i feudalne reguły kształtowały ten orientalny świat, w sposób niezwykły i oryginalny tworząc niepowtarzalną cywilizację. Wyraźnie trzeba podkreślić, że jest to opowieść bardzo męska, z rolą kobiet zepchniętą do służącej, ofiary, gejszy, prostytutki, a mężczyznami podłymi, odpychającymi, co najmniej kontrowersyjnymi. A główny bohater, kat i tester mieczy, nie jest wcale lepszy, nie odstaje od epoki, w której żyje, a odznacza się i odróżnia tylko doskonałością w swoim fachu i w swojej filozofii życia. W zasadzie jego rozumienie honoru i zasad, którymi się kieruje jest jeszcze bardziej szokujące i odmienne niż klasyczne ujęcie w historiach o samurajach. Fabuły są podzielone na rozdziały, opowiadające inne historie, choć cała opowieść powoli rozwija się liniowo, od chwili gdy główna postać przyjmuje funkcję pełnioną dotąd przez jego ojca. Od razu na otwarcie dostajemy prawdziwe trzęsienie ziemi, okrutne i szokujące wprowadzenie, i jeśli komuś ono nie przypadnie do gustu, nie zaszokuje go w sposób wzbudzający fascynację, to można rozważyć porzucenie lektury, bo dalej jest dobitniej, okrutniej i bardziej bezkompromisowo. Rozdziały mają różną długość, bo autorów nie krępują jakieś reguł narracyjne, wybierają taką ilość stron, która pozwala im rozwinąć i spuentować daną historię. A opowiadają w sposób mistrzowski, budując przygnębiający klimat, całkowicie niezapomniany, a w nim snują bardzo oryginalne, zaskakujące fabuły, pokazując zwyczaje i realia świata, których nie znajduje się w typowych narracjach o Japonii ery samurajów. Poznajemy świat przestępców i strażników więziennych, losy skazańców, sposoby wymierzania sprawiedliwości, straszne zwyczaje i fascynujące mroczne sprawy kryminalne. A niemal zawsze w finale jest cięcie katowskim mieczem. Jest to świetnie napisane i rewelacyjnie narysowane, gęstą, realistyczną kreską. Bardzo dobrze oddany jest ruch, pozycje ciała, zacięte twarze, oblicza gniewu, smutku, powagi. Ten komiks to wejście w odrębny, fascynujący i zapadający w pamięć okrutny nad wyraz świat. Rewelacyjne otwarcie serii. Czytałem po raz drugi i znów byłem pod ogromnym wrażeniem.