Jesteśmy społecznością, która kocha książki

" Cieniom Treblinki " stanowi dokumentalny zapis wydarzeń, które miały miejsce w obozie "Treblinka II" znajdującego się w gminie Kosów w powiecie sokołowskim. On stanowi epicentrum tej książki , ale nie brakuje tu również opisów związanych z obozem "Treblinka I". Obóz zagłady Treblinka II został wybudowany przez Niemców w drugiej połowie 1942 roku i funkcjonował do listopada 1943 roku. Za cel niemieccy zbrodniarze powzięli likwidację narodu żydowskiego poprzez pozbawianie ich życia w bestialski i okrutny sposób jakim były z początku gazy spalinowe. Autor jest naocznym świadkiem zagłady jaka się tam dokonywała. W tej przejmującej opowieści możemy przeczytać informacje traktujące o praktykach tam stosowanych. Uśmiercaniu także dzieci. Poznać nazwiska oprawców(z Sepp Hitreiderem na czele) którzy mieli krew na rękach. Ujrzeć dzień pracy jaką musiał autor wykonywać... aby przeżyć, doczekać kolejnego świtu. Opisy są druzgocące, chwytające za serce. Wstrzymują oddech. Wywołują szloch. Okazuje się, że ośrodek zagłady podzielony był na dwie części. Z pietyzmem został przedstawiony plan tam funkcjonujący, pomieszczenia. To także miejsca i osoby pozbawione życia, których Pana Ryszarda pamięć nie wyparła.Pojawiają się i bohaterzy, którym udało się uciec z rąk śmierci. Widok na getta powstające w środku. Metody mordowania (czytając o lazaretach się popłakałam) są najcięższe do przełknięcia dla czytelnika. Cieszy mnie, że możemy także dzięki "Cieniom Treblinki" przeczytać, jak sytuacja w związku z zagładą wyglądała już po tych okropnych wydarzeniach. Według autora dane statystyczne nie pokrywają się z prawdą o tych ludobójczych mordach. Stanowią około 1 200000 osób (nie 750 000, jak uznały Komisje). Możemy ujrzeć organizacje traktujące na ten temat. Ukazujące zezwierzęcenie i brutalność hitlerowskich morderców w machinie śmierci w Treblince. Ta książka pozwala ocalić od zapomnienia ten trudny okres w historii naszego kraju. Dzięki tej przejmującej opowieści echo krzyku pomordowanych i cierpiących niesie się nadal. Będzie trwać przez kolejne pokolenia.