Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krzysztof Warecki
2
6,4/10
Krzysztof Warecki (ur. 1965),pracownik Ministerstwa Edukacji Narodowej, historyk, nauczyciel, dziennikarz, redaktor i publicysta. Opublikował kilkaset artykułów o różnorodnej problematyce, głównie społecznej, politycznej i międzynarodowej. Jest także autorem kilkudziesięciu haseł encyklopedycznych. Przedmiotem jego szczególnego zainteresowania jest badanie związków przyczynowo-skutkowych pomiędzy systemową deprawacją człowieka a jakością życia społecznego i politycznego.
6,4/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
60 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzieci bez dzieciństwa
Krzysztof Warecki, Sebastian Karczewski
6,3 z 3 ocen
15 czytelników 1 opinia
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Dzieci bez dzieciństwa Krzysztof Warecki
6,3
Dzieci bez dzieciństwa. Książka mną wstrząsneła. Straszne to jest jak ludzie przez swoje interesy zabierają dziecią dziecistwo i rujnują im psychikę. Wojna, gwałty, przymusowa prostytucja, tania siła robocza, głód nie przynosi nic dobrego. Mogło być zupełnie innaczej gdyby najpierw niektórzy ludzie zaczeli dbać o interes dziecka a potem swój biznes. O tym to tylko można sobie pomarzyć, nie ma się co łudzić, że rządy zaczną przestrzegać praw człowieka, jeśli nie przestrzeganie ich dają im ogromne zyski. ;x
Czy może być coś gorszego okazuje się, że tak. Osoby niosące pomoc stwarzają kolejne piekło ludzią. Nie pomagają im wrócić do narmalności. Zamian za jedzenie, leki i wodę, rządają usług seksualnych. Zmuszeni rodzice przez sytuacje często zmuszają swoją córkę do prostytucji. Albo przywożone jedzenie jest pokrytą pleśnią a leki przeterminowane...Często dajemy pieniądze na misje humanitarne z myślą, że komuś pomagamy. A tu taki cios, że nie jest tak zawsze. Jak może organizator do takich uchybień dopuszczać, narażać biednych ludzi.
Gdzie my żyjemy? Barbarzyńskim świeci, gdzie człowiek nic nie znaczy? To ma być świat cywilizowany. Nie, chcę w takim świecie żyć. Chcę uciec jak najdalej z tą, do świata gdzie życie jest szanowane.
Książka posiada obrazki. W tym wypadku uzupełnia się z treścią. Aż cieżko uwierzyć, że ludzie są takimi potworami. Zdjęcia uświadamają, że taka jest rzeczywistość. Żołmierz szczela do dzieci z ulicy. ;x
Dopalacze Krzysztof Warecki
6,6
Zainteresowałem się tą książką, gdyż moja wiedza o tym czym są dopalacze była znikoma. Ta książka uświadomiła mi jak wielu młodych ludzi "aplikuje" sobie do krwiobiegu śmiercionośną dawkę niebezpiecznych "doznań". Powoduje one wymioty, brak orientacji, gdzie się znajdujesz, zawroty głowy, agresję, która może doprowadzić do ataku paniki oraz chęć wyrządzenia krzywdy, stany halucynogenne, gdy pajączek "rośnie" do wielkości samochodu. Przygnębiające uwidocznione w książce procesy, gdy młody dwudziestoparoletni człowiek 'Król dopalaczy' szczyci się, że bogaci się na krzywdzie wyrządzanej młodym ludziom. Młodzież uważa, że wszystko wporządku, bo jest "świetny haj", prokuratorzy, policja i administracja rozkładają ręce, bo nie mają instrumentarium do rozwiązań prawnych. Organizacje samorządowe biją na alarm, a politycy tylko się kłócą o "rząd dusz", bo to im wychodzi najlepiej. W całej tej sytuacji najbardziej cierpią rodziny, które widzą swoich bliskich na "detoksykacji" z dopalaczy niszczącej ich ciała i umysły. Są równie bezbronni co bezradni, ze ich proces wychowawczy zawiódł na pełnej linii. Stają w obliczu swojej życiowej porażki jako Ci, którzy nie uchronili swoich pociech przed destrukcyjnym postępowaniem zmierzającym do "wyprania" ich mózgów. Jeszcze jeden głos rozsądku zanim sięgniesz po dopalacze
pomyśl o tych, którzy Ciebie kochają. Nie za to, że jesteś na "haju", ale dlatego, że umiesz odróżnić stan, w którym masz bliskich obok siebie nie zaś przebywasz w stanie, w którym jesteś sam ze sobą.
"Jest to sytuacja równie absurdalna, co zatrważająca. Setki opłacanych przez państwo instytucji przeprowadza tysiące badań na temat szkodliwości mleka prosto od krowy, wędliny zrobionej w domu, owoców sprzedawanych luzem, karmienia świń zlewkami, jedzenia warzyw. Nie ma tłumaczenia, że lubię takie mleko, wędliny, owoce i warzywa i będę kupować je i jeśc na własną odpowiedzialność . Są normy i standardy i koniec. Tylko dziwnym trafem takich norm i standardów brakuje dla trucizn, jakimi są dopalacze. Dziwne, że żadna instytucja nie jest w stanie stwierdzić tego, co podpowiada rozsądek, że mianowicie dopalacze są szkodliwe, trują i zaśmiecają nie tylko ciało, ale także umysł, a przede wszystkim ducha. No jak to jest?
Nie mogę kupić wędliny wykonanej w chałupniczych warunkach, bo może mnie zabic, ale mogę kupić legalnie ewidentną truciznę, bo nie wiadomo czym tak naprawdę jest?" *
*tamże, str. 122-123