Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michel Vovelle
2
7,0/10
Pisze książki: historia
Urodzony: 06.02.1933Zmarły: 06.10.2018
prof. Michel Vovelle - francuski historyk.
Przyszedł na świat w środkowej Francji. Absolwent paryskiej Sorbony (historia). Specjalista z zakresu historii mentalności oraz historii rewolucji francuskiej. Związany z Francuską Partią Komunistyczną. Wykładowca na swej macierzystej uczelni. Przewodniczący Rady Naukowo-Technicznej Muzeum Rewolucji Francuskiej w Paryżu. Michel Vovelle żył 85 lat. Wybrane publikacje książkowe: "Piété baroque et déchristianisation en Provence au XVIIIe siècle. Les attitudes devant la mort d'après les clauses de testaments" (1973),"La Mort et l'Occident de 1300 à nos jours" (pierwsze wydanie: 1983, polskie wydanie: "Śmierć w cywilizacji Zachodu. Od roku 1300 po współczesność", Wydawnictwo słowo/obraz terytoria, 2008),"L'heure du grand passage : Chronique de la mort" (1993),"Les Républiques sœurs sous les regards de la grande nation" (2001),"La Bataille du bicentenaire de la Révolution française" (2017). Dwukrotnie żonaty: 1. Gabrielle Cerino (od 1969); 2. Monique Rebotier (2008-06.10.2018, jego śmierć).
Przyszedł na świat w środkowej Francji. Absolwent paryskiej Sorbony (historia). Specjalista z zakresu historii mentalności oraz historii rewolucji francuskiej. Związany z Francuską Partią Komunistyczną. Wykładowca na swej macierzystej uczelni. Przewodniczący Rady Naukowo-Technicznej Muzeum Rewolucji Francuskiej w Paryżu. Michel Vovelle żył 85 lat. Wybrane publikacje książkowe: "Piété baroque et déchristianisation en Provence au XVIIIe siècle. Les attitudes devant la mort d'après les clauses de testaments" (1973),"La Mort et l'Occident de 1300 à nos jours" (pierwsze wydanie: 1983, polskie wydanie: "Śmierć w cywilizacji Zachodu. Od roku 1300 po współczesność", Wydawnictwo słowo/obraz terytoria, 2008),"L'heure du grand passage : Chronique de la mort" (1993),"Les Républiques sœurs sous les regards de la grande nation" (2001),"La Bataille du bicentenaire de la Révolution française" (2017). Dwukrotnie żonaty: 1. Gabrielle Cerino (od 1969); 2. Monique Rebotier (2008-06.10.2018, jego śmierć).
7,0/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
154 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Śmierć w cywilizacji Zachodu. Od roku 1300 po współczesność
Michel Vovelle
8,7 z 13 ocen
147 czytelników 1 opinia
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
Śmierć w cywilizacji Zachodu. Od roku 1300 po współczesność Michel Vovelle
8,7
"Śmierć w cywilizacji Zachodu: od 1300 roku po współczesność" to monumentalna (nie tylko poprzez swoje gabaryty) praca francuskiego historyka specjalizującego się w historii mentalności. To publikacja poświęcona tematyce śmierci, a zarazem stanowi swoistą podróż dla czytelnika "przez śmierć". Autor w swojej publikacji stara się pokazać różne oblicza śmierci, sposoby jej postrzegania na terenie Europy w przeciągu kilku wieków istnienia naszej cywilizacji. Konsekwentnie, etapami przedstawia prawdziwą ewolucję tej tematyki, wszystkie przemiany jakie zaszły w sposobie podejścia do niej, ukazywania jej w sztuce sepulkralnej, rytuały z nią związane. Nic więc dziwnego, że próba jak najlepszego nakreślenia czytelnikowi tej tematyki została zamknięta w bagatela ponad 700 stronach tekstu. Michel Vovelle wykorzystuje szerokie spectrum źródeł do badania problemu śmierci: przez sztukę (malarstwo, rzeźbę, średniowieczne ryciny),po epigrafikę, teksty literackie (np. Złota Legenda),kroniki i metryki, itd. "Śmierć w cywilizacji Zachodu" ma bez wątpienia charakter interdyscyplinarny, bowiem autor w inteligentny sposób łączy w swojej rozprawie metodologię badawczą historyka, socjologa, antropologa, demografa, a nawet ...ekonomisty. Muszę przyznać, że praca Vovelle'a wywarła na mnie ogromne wrażenie i niewątpliwie poszerzyła mój zakres wiedzy dotyczący śmierci w Europie na przestrzeni dziejów. Nie jest to praca prosta w odbiorze, bowiem jest pracą naukową i to dość specjalistyczną. Na pewno nie jest to dobra pozycja "do poduszki", a lektura, która zmusza do głębszej analizy i refleksji. Niewątpliwie jednak to jedna z podstawowych pozycji, którą pasjonat eschatologii, czy sztuki sepulkralnej powinien znać. Gorąco polecam i zachęcam do zapoznania się z tą publikacją! ;)
Człowiek oświecenia Michel Vovelle
5,3
Książka ma trochę mylący tytuł. Bardziej pasowałby tu "Zarys wybranych problemów z epoki oświecenia". "Człowiek oświecenia" sugeruje, że będziemy mieli do czynienia z czymś na wzór "Życia codziennego", tymczasem ten zbiór esejów wprowadza nas w pewne problemy, nie roszcząc sobie ostatniego słowa w nauce. Na początek mamy dosyć obszerny wstęp redaktora tomu Michela Vovelle, uznanego francuskiego badacza "epoki świateł". Na 30 stronach tegoż wprowadzenia autor mocno filozofuje, przy czym tak naprawdę do końca nie wiadomo o co w tym wszystkim chodzi. Po niezbyt zachęcających pierwszych stronach jest rozdział o "Szlachcie". Niestety, podobny do wstępu. Kiedy już nie mamy zbyt wielkiej ochoty na dalsze wczytywanie się w tę publikację, drugi rozdział poprawia sytuację. Temat - "Żołnierz". Książka zaczyna "schodzić na ziemię". Mamy tu już sporo ciekawych faktów ujętych w przystępną formę, bez zbędnych górnolotnych dywagacji. Kolejne rozdziały: "Człowiek interesu", "Literat", "Człowiek nauki", są już naprawdę więcej niż dobre. Nawrót do stylu ze wstępu prezentuje VI rozdział - "Artysta". Autor tego wątku nie chciał być chyba gorszy od redaktora całości. Rozdziały kolejne: "Odkrywca" i "Urzędnik" uważam za najlepsze. Szczególnie "Urzędnik" mnie zaskoczył. Wydawałoby się, że raczej będzie on jednym z najmniej ciekawych (z uwagi na przedmiot),lecz autor postarał się (chyba przeczuwając podejrzenia czytelników) o dużą dawkę humoru. Nie warto pomijać tego rozdziału przy czytaniu. Zupełnie zawodzi temat "Księdza". Spodziewałem się pasjonującej lektury o stosunku oświeceniowej filozofii do kleru, a dostałem nużące statystyczne wywody o ilości seminariów i książek jakie czytali księża w tamtym okresie. Nie polecam. Ostatnim wątkiem jest "Kobieta". Napisany przez kobietę z feministycznym zacięciem, co akurat mi nie przeszkadza. Mamy tu żywy obraz walki płci pięknej z, jak to określiła autorka, paradoksem "współobecności bez równości". Jeśli nawet tacy koryfeusze oświecenia jak Diderot stwierdzali (w haśle "Człowiek" w Encyklopedii),że kobieta to "samica człowieka", a Rousseau oznajmiał wprost, że natura kobiet nie stworzyła ich do głębszych refleksji oraz do spraw publicznych, to co tu myśleć o podejściu do tegoż zagadnienia przez ówczesnych "szaraczków" .
Polecam książkę miłośnikom oświecenia. Prawie cała nadaje się do czytania.