Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem zaskoczony tym, że nikt jeszcze nie wystawił książce ani oceny ani opinii.Tym bardziej, że jest to bodaj najstarsze całkowite, krajowe opracowanie historyczne I Wojny Światowej a także, moim zdaniem, najlepsza rodzima praca w tym zakresie. Doskonała nawet na tle znanych, zagranicznych wydawnictw. A więc otrzymujemy tutaj efekty ogromnej pracy wykonanej przez zawodowego historyka i człowieka nauki - profesora Jana Dąbrowskiego. Niesamowitości jego dziełu przydaje jednak nie tylko precyzja naukowego rzemiosła ale fakt, że autor wybitnie wyróżnia się na tle innych badaczy tym, że był bezpośrednich obserwatorem i uczestnikiem dramatycznych wydarzeń z lat 1914 - 1918. Jako świadek i jako uczestniczący w walkach żołnierz. Umówmy się - niewielu autorów może się pochwalić takim doświadczeniem, no i to nieliczne grono z całą pewnością już nie urośnie. A o wojnie dogłębniej i dosadniej nie napisze ten kto jej nie zasmakował. Wojskowe doświadczenie twórcy sprawia, że pozycja jest szczególnie interesująca dla tych którym zależy na militarnym aspekcie przebiegu konfliktu. Mamy więc tutaj bardzo szczegółowo spisaną siatkę jednostek i formacji biorących udział w walkach na poszczególnych frontach a także interpretacje i wyjaśnienia dotyczące przebiegu jak i skutków kolejnych starć, słabych i mocnych stron przeciwników, wpływu ukształtowania terenu i tym podobnych. Dla tych, którym na sercu leżą detale i szczegóły przebiegu działań zbrojnych będzie więc lektura nie lada gratką. Uprzedzam lojalnie, że pozostałym lektura miejscami może wydać się ciężko strawną za sprawą właśnie takiego dzielenia włosa na czworo w zakresie militariów. Warto tutaj nadmienić tym, którzy poczują się zniechęceni faktem, że książkę napisano ponad 80 lat temu, że język autora jest ponadczasowy. Sposób pisania i narracji nie trąci myszką, naprawdę, można by pomyśleć, że dzieło spisano 10 lat temu. Treść "wchodzi" doprawdy gładko. Fakt, że całość powstała przed II WŚ niesie ze sobą także specyficzny smaczek braku wpływu pózniejszych wydarzeń na to jak opisywana jest tutaj Wielka Wojna lat 1914 - 1918. A umówmy się, niemal cała literatura historyczna powstała po roku 1945 , także u nas w Polsce, jest tworzona "pod wrażeniem" tego co zaczęło się we wrześniu 1939 roku nawet jeśli dotyczy wydarzeń wcześniejszych. Tutaj tego nie ma, autor nie jest uprzedzony do kajzerowskich Niemiec, do carskiej Rosji , jak się zdaje, także nie bardzo. To kolejny cecha wyróżniająca to opracowanie na tle innych. Cóż tutaj można dodać... Polecam każdemu kto ma ochotę zapoznać się z detalami drugiego pod względem rozmiarów dramatu wojennego jaki spadł na ludzkość. Warto z dziełem się zapoznać dla uzupełnienia własnej wiedzy i by oddać autorowi hołd. W pełni zasłużony.