Tradycja - to nie tylko koncepcje i plany polityczne. To więź z dawnymi laty poprzez żywy łańcuch konkretnych istnień ludzkich, wychowania w...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać29
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel3
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stanisław Swianiewicz
2
8,1/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż
Urodzony: 07.11.1899Zmarły: 22.05.1997
Polski uczony, profesor ekonomii, prawnik, pisarz i sowietolog. W okresie międzywojennym związany z Uniwersytetem Stefana Batorego w Wilnie, zajmował się analizą gospodarki radzieckiej, a także niemieckiej. Był członkiem Instytutu Naukowo-Badawczego Europy Wschodniej - niezależnej od państwa placówki badawczej. Zajmował się studiami porównawczymi gospodarek ZSRR i III Rzeszy. Uczestniczył w kampanii wrześniowej, wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną. Poprzez obóz przejściowy w Putywlu trafił do Kozielska. 29.04.1940 został wraz z grupą innych jeńców wywieziony z Kozielska do stacji Gniezdowo koło Katynia, gdzie nieoczekiwanie wycofano go z dalszego transportu i pozostawiono w pociągu, podczas gdy pozostałych oficerów wyprowadzono. Przez mały otwór pod sufitem wagonu obserwował, jak wyprowadzonych umieszczano w autobusach z oknami zasmarowanymi wapnem i wywożono dalej w nieznanym kierunku. Trafił kolejno do więzienia w Smoleńsku i w Moskwie. Po śledztwie został za prowadzenie badań nad gospodarką ZSRR skazany na 8 lat łagru. W 1941 r., w ramach tzw. "amnestii" w wyniku układu Sikorski-Majski zwolniony z obozu, ale jako jedyny żyjący polski pośredni świadek zbrodni katyńskiej natychmiast wyłączony przez NKWD z kategorii "amnestionowanych" i odesłany z powrotem do łagru. Energiczne zabiegi rządu RP i ambasadora Kota doprowadziły do ostatecznego odzyskania przez Swianiewicza wolności. Złożył polskim władzom obszerną relację dotyczącą pobytu w Kozielsku. Pomimo prób uniemożliwienia wyjazdu przez władze radzieckie opuścił ZSRR w lipcu 1942. Po wojnie mieszkał w Londynie, co łączył z pracą i wykładami w Indonezji, Stanach Zjednoczonych (USA) i Kanadzie. Najdłużej był związany z Saint Mary's University w Halifaksie.
8,1/10średnia ocena książek autora
103 przeczytało książki autora
157 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
W Kozielsku jeńcy otrzymali prawo wysyłania listów do rodzin, przy czym musieli podawać swój adres pocztowy jako "dom wypoczynkowy imienia G...
W Kozielsku jeńcy otrzymali prawo wysyłania listów do rodzin, przy czym musieli podawać swój adres pocztowy jako "dom wypoczynkowy imienia Gorkiego" w Kozielsku (Dom Oddycha imieni Gorkogo). Nie jest wykluczone, że istotnie istniał projekt urządzenia z czasem w budynkach poklasztornych jakiegoś sanatorium, bo ta okolica miała zdrowy klimat. Lecz nazwanie domem wypoczynkowym miejsca, gdzie w pocerkiewnych budynkach zrobiono pięć pięter nar, aby wcisnąć tam setki więźniów, może służyć jako jeden z przykładów tego zakłamania, które stanowi styl życia sowieckiego.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
W cieniu Katynia Stanisław Swianiewicz
8,1
Bezcenna relacja wprost z Katynia jedynego chyba ocalałego z rzezi, który już był na miejscu i czekał na swojego „cziornego worona”, ale nagle został wezwany na ponowne śledztwo jako przedwojenny „sowietolog”.
Ciekawe, przez ile nieprzespanych nocy reszty życia zadawał sobie pytanie: „Dlaczego akurat ja, +zostałem powołany - czyż nie było lepszych+”?
Wybitnie mądre wspomnienia wybitnie mądrego człowieka. Lektura obowiązkowa!
W cieniu Katynia Stanisław Swianiewicz
8,1
Przeczytałem natychmiast po książce Józefa Mackiewicza. Niezwykły to jest tekst w naszej literaturze. Nie potrafię napisać co tutaj robi większe wrażenie, wspomnienia z Kozielska czy analiza systemu sowieckiego. Pierwsze wiosenne promienie słońca na stacji Gniezdowo, na chwilę przed tragedią... i profesor świadek historii. W tej książce zawarto tyle wiedzy że dzisiejszy czytelnik może tylko czerpać i się uczyć. Kilka dni temu ukazało się wznowienie. Dzięki wielkie wydawcy. Dzięki że jeszcze komuś się chciało !