Alexandra Bullen była już w swoim życiu dramatopisarką, kelnerką, basistką, ogrodniczką, recenzentką scenariuszy, instruktorką jogi oraz asystentką. Dorastała w Massachusetts, ukończyła studia w Nowym Jorku, mieszka przez większość roku na wyspie Martha’s Vineyard (wyjątkiem są pobyty w San Francisco). Właśnie ukończyła drugą książkę z cyklu Życzenie.http://
Marzenia... Kto ich nie ma? Niektórzy marzą o wygranej na loterii, inni o nowym ubraniu. Olivia Larsen też miała marzenie. Kiedy tajemnicza krawcowa uszyła dla niej sukienkę, dziewczyna odkryła, że ma ona moc spełniania życzeń. Jej pierwszym życzeniem jest, by ukochana, niedawno zmarła siostra wróciła do świata żywych. Gdy jej marzenie się spełnia, Olivia dostaje jeszcze dwie magiczne sukienki. Może spełnić swoje kolejne dwa życzenia...
Książka przepełniona magią, która jednak nie schodzi na pierwszy plan. Głównym tłem książki jest nastoletnia Olivia i jej problemy, takie jak miłość do chłopaka, zakochanego w innej dziewczynie czy akceptacja w nowej szkole. Opowieść bardzo ciekawa, jednak nie przypadła mi do gustu główna bohaterka. Olivia to dziewczyna typu "O mój Boże ja się boję, ja tego nie zrobię!" brakuje jej odwagi czy jak to ujęła jej siostra, Violet "życia pełną piersią". Książka o ciekawej tematyce, poruszająca wiele problemów.
Ocena:
Język 7/10
Treść 8/10
Bohaterowie 6/10
Okładka 8/10
Przeczytałam tę książkę kilka lat temu i z perspektywy czasu opinia na pewno się zmieniła. Kiedyś pewnie bym powiedziała: To moja ulubiona książka. Myśląc o niej w tym momencie mogę powiedzieć, że była odrobinę zabawna, lekka, relaksująca. Kilka lat temu powiedziałabym: taka życiowa, wywołująca tyle emocji. Gdy w tym momencie wspominam tę książkę, na mojej twarzy pojawia się krzywy uśmieszek. Oceniam ją tak, ponieważ po części jest dla mnie sentymentalna, a bohaterów nadal dobrze pamiętam.