Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Angel Esteban
1
7,2/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
(ur. w 1963 r. w Saragossie) doktor filologii hiszpańskiej i wykładowca literatury na Uniwersytecie w Granadzie. Wykładał na ponad trzydziestu uniwersytetach na świecie. Jest autorem dwudziestu pięciu esejów o literaturze, finalistą konkursu Casa de las Americas. Napisał m.in. "La modernidad literaria de Becquer a Marti" (1991),"Donde no habita el olvido" (1994),"Jose Marti, el alma alerta" (1995),a także "Cuando llegan las musas" (2002),o inspiracjach i pracy wielkich pisarzy hiszpańskojęzycznych XX wieku. Opracował antologię poezji kubańskiej (2002) oraz zbiory utworów Julia Ramona Ribeyro, Jose Martiego, Juana Leona Mery.
7,2/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Gabo i Fidel. Pejzaż przyjaźni.
Angel Esteban, Stephanie Panichelli
7,2 z 11 ocen
29 czytelników 5 opinii
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Gabo i Fidel. Pejzaż przyjaźni. Angel Esteban
7,2
Trudno było mi się zabrać za czytanie tej książki, bo uważam Gabriela Garcię Marqueza za jednego z najwybitniejszych pisarzy naszych czasów. Byłem jednak po lekturze "Zanim zapadnie noc" Reinaldo Arenasa, w której opisywał on piekło kubańskich więzień i chciałem skonfrontować te dwie książki z sobą.
"Gabo i Fidel" jest ciekawie napisaną podwójną biografią - wybitnego pisarza i bezwzględnego dyktatora. Autorzy skupiając się na ich przyjaźni w pewien sposób przewracają do góry nogami powszechne postrzeganie tych dwóch osób. Fidel ukazuje się tutaj także od strony mecenasa kultury i nałogowego wręcz czytelnika. A Gabo...
... ten genialny pisarz i intelektualista przedstawiony jest jako ślepy zwolennik swojego przyjaciela - na dobre i na złe, za wszelką cenę unikający przyznania, że rządy Castro to brutalna dyktatura. Zdaje się nie widzieć represji, tortur, egzekucji, przyczyn desperackich prób ucieczki Kubańczyków na Florydę. Zasłania się swoimi zasługami w uwolnieniu szeregu osób.
Mocna, demitologizująca książka.
Gabo i Fidel. Pejzaż przyjaźni. Angel Esteban
7,2
Relacja, która na pierwszy rzut oka wydawała się być niemożliwa. A jednak istniały związki między dwiema najbardziej charyzmatycznymi osobistościami Ameryki Południowej doby XX wieku.
Gabo to oczywiście Gabriel Garcia Marquez, kolumbijski powieściopisarz, dziennikarz oraz działacz społeczny. Ponadto laureat Literackiej Nagrody Nobla (1982). Wśród jego najważniejszych utworów, wymienić można: ''Sto lat samotności'', ''Trzecia rezygnacja'', ''Nie ma kto pisać do pułkownika''. Ależ też: ''Miłość w czasach zarazy''. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych sympatyzował z rewolucjonistami Ameryki Łacińskiej. Swego czasu zapowiedział, że jeśli Comandante umrze, to jego noga na Kubie nie postanie. Zdrobnieniem Gabo mogli się posiłkować wyłącznie jego najbliżsi.
Fidel Castro: kubański rewolucjonista, polityk. Z wykształcenia adwokat. Przywódca rewolucji, zaciekły przeciwnik Stanów Zjednoczonych; na drodze zamachu stanu obalił rządy Fulgencia Batisty.
Pisarz i satrapa, ich kordialność była wielowymiarowa: osobista, literacka, ale też polityczna. W jakimś sensie obaj byli sobie potrzebni. Dyktator szukał intelektualisty, który ułatwiałby mu przekazywanie ''prawdy" o najważniejszych wydarzeniach. Garcia początkowo odrzucał propozycje objęcia określonych stanowisk i wynikających z tego tytułu apanaży. Dla Fidela zmienił oblicze; z chęcią przydział się w rewolucyjne szaty.
Zacznę od zalet, których w tej publikacji jest mnóstwo: od oryginalnego pomysłu na podwójną biografię dwóch person wpływających na życie mieszkańców Ameryki Łacińskiej. Poznajemy nieznane dotąd oblicze Castro: człowieka wrażliwego na kulturę, literaturę, zapalonego czytelnika. Jest to portret znacznie odbiegający od tego co wiemy na jego temat. Brutalność i bezwzględność pozostają w cieniu, zeszły na dalszy plan.
Marquez wydaje się być zapatrzony w swojego idola; czyżby nie wiedział nic o kubańskim reżimie? Wątpię, być może nie chciał pewnych rzeczy przyjąć do wiadomości. Autorzy odbrązawiają tego wyśmienitego twórcę, odzierają go z pewnego rodzaju mitu. Korzystają z różnych źródeł, lecz często wprowadzają zamęt, opisując nieprecyzyjnie i niedokładnie poszczególne wydarzenia.