Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel12
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Scott Edelmann
2
5,8/10
Pisze książki: horror
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
164 przeczytało książki autora
191 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wielka księga potworów, t.1 Brian Lumley
5,5
Wielka Księga Potworów czyli antologia składająca się z trzynastu opowiadań... opowiadań przeciętnych... jednak tak już z antologiami bywa że niekoniecznie wizja czytelnika pokrywa się z wizją "redaktora"...
W moim odczuciu ponad całość można wyróżnić cztery, w porywach do pięciu opowiadań:
- W"Biednym Zaskoczonym Dziewczęciu" - Gemma Files - za ukazanie wilkołaków jako istoty inteligentne, zaś ludzi jako potworów
- Bazar dla ubogich - Sydney J. Bounds - za przypomnienie mi że sielskie, dobrze prosperujace miasteczka o długiej tradycji mają swoje sekrety
- Grubas - Jay Lake - za Wielką Stopę która właściwie nie wiadomo czym jest
- Chudzielcy - Brian Lumley - gdyż już nigdy nie spojrzę tak samo na jakąkolwiek latarnię czy rynnę w mieście...
- Koszmar ze wzgórza - Robert E. Howard - można go zaliczyć do tel lepszej części opowiadań choć jest ono przewidywalne... jednak pozostaje styl w jakim zostało napisane... czuć tutaj styl jak z Conana i jego sposób przedstawienia świata/potworów...
Wielka księga potworów, t.1 Brian Lumley
5,5
Nie napiszę nic odkrywczego, ale to bardzo prosta lektura i typowa książka "do kawy". I, jak to zwykle bywa w antologiach, niektóre opowiadania dobre ("Człowiek, którym był" Edelmana),inne średnie ("Grubas" Lake'a),a pozostałe bardzo słabe ("Nawiedzenie" Showa),aż niestety tragiczne ("Meduza" Ligotti'ego).
Poza tym to hipnotyzujące "Wzywam wszystkie potwory" Etchison'a, które po prostu wgniotło mnie w podłogę, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że sam przeszedłem kilka poważnych operacji.
Summa summarum ode mnie 6/10. Za całokształt piątka (ogólnie przeciętnie),ale wspomniane "Człowiek, którym był" i "Wzywam wszystkie potwory" podnoszą moją ocenę. :)