Pozycja skupia się w głównej mierze na opisie działania Jednostki Nauk Behawioralnych. Spora jej część (około 100 pierwszych stron) jest wprowadzeniem, w którym poznajemy Johna Douglasa. Opisuje on swoje życie przed wstąpieniem do FBI i kreśli obraz agencji, który pozwala na głębsze zrozumienie mechanizmów jej działania na przestrzeni lat i dekad. W trakcie lektury zapoznajemy się najpierw z lżejszymi przestępstwami, przy których pomagał autor i jego jednostka. Są to głównie napady na banki oraz inne akty kryminalne o nieco mniejszej wadze. Stanowi to wstęp do tego, czemu poświęcony był serial - czyli właściwej już pracy i wywiadów z najbrutalniejszymi przestępcami. Dzięki tym rozmowom, nurt kryminalistyki bazujący na psychologii i poznawaniu motywacji sprawcy zaliczył krok milowy, co zaowocowało wieloma spektakularnymi efektami JNB w kontekście śledztw seryjnych morderców. W książce znajduje się wiele opisów konkretnych spraw, ale poza tym, pozwala ona na wyciągnięcie własnych wniosków na temat tego, jak może działać umysł sprawcy. Ta lektura pokazuje, jak pokrętnymi i trudnymi do racjonalnego wytłumaczenia ścieżkami potrafi podążać umysł kryminalisty. Ze swojej strony polecam, jednak dla osób, które widziały wcześniej serial, książka może nie być aż tak wnosząca jak w przypadku kogoś, dla kogo będzie to pierwsze zetknięcie z tym tematem.
Najpierw zobaczyłam serial na Netflixie. Potem znalazłam tę książkę i jeszcze bardziej ściągnęłam się w świat kryminologii i profilowania. Jeśli interesuje Cię jak bardzo dużo punktów wspólnych mają przestępcy, ta książka jest dla ciebie. Z pierwszej ręki usłyszysz jak powstała nauka zwana profilowaniem i jaką drogę przeszliśmy w kryminalistyce.