Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jaka to świetna książka! Przeczytałam jednym tchem i nie mogłam się od niej oderwać. Ta klasyczna pozycja (pierwsze wydanie pochodzi z 1978 roku),która kładła podwaliny pod terapię rodzin - w żaden sposób nie straciła na aktualności. Zawiera solidną porcję wiedzy teoretycznej, przekazanej w bardzo przystępny sposób, ale jej największą zaletą jest możliwość zajrzenia za zamknięte drzwi gabinetu psychoterapeutycznego. Dzięki szczegółowemu zapisowi terapii rodziny Brice'ów mamy sposobność towarzyszyć procesowi terapeutycznemu oraz przyglądać się pracy dwóch psychoterapeutów (Augustusa Y. Napiera i Carla Whitakera). Widzimy z jaką finezją współpracują na rzecz tej rodziny m.in. pomagając im zrozumieć istotę konfliktów, demaskując przyjmowane przez nich rolę oraz dodając im odwagi do stawiania czoła problemom leżącym u podstaw ich zatargów. Niejednokrotnie byłam pod ogromnym wrażeniem zadawanych przez nich pytań, trafnych spostrzeżeń, trafnego rozeznawania nastrojów i profesjonalizmu. Ta pozycja pozostawiła mnie w ogromnym zachwycie dla pracy terapeuty rodzinnego. Książkę, mimo dużego ciężaru gatunkowego, czyta się jak znakomitą powieść! Jestem pewna, że jest to pozycja znana wszystkim psychoterapeutom i prawdopodobnie bardzo przez nich ceniona, dlatego rekomenduję ją wszystkim, których interesuje #człowiek. Jeśli podobały Wam się książki "Dzień dobry potworku!" i "Mężczyzna o pięknym głosie" - to myślę, że ta pozycja też Was zachwyci.