Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alain-Fournier
Źródło: http://www.archives18.fr/article.php?laref=563&titre=alain-fournier-
1
6,9/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 03.10.1886Zmarły: 22.09.1914
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
191 przeczytało książki autora
355 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mój przyjaciel Meaulnes Alain-Fournier
6,9
Są takie książki, o których łatwo zapominamy. Zasada było-minęło dotyczy wielu tytułów. Są też jednak takie, które swą treścią na długo zapadają w pamięć czytelnikowi. I tym tytułem z pewnością jest książka „Mój przyjaciel Meaulnes” autorstwa Alaina Fournier. Z wielu przyczyn można nazwać ją wyjątkową: jest bogata w poetyckie opisy, barwnych bohaterów czy też bajkowe wręcz krajobrazy. Ale to, co naprawdę zapada w pamięć, jest jej prawdziwość – choć fabuła to czysty wymysł literacki z lekkim nawiązaniem do życia pisarza, to czytelnik wręcz odczuwa każde przeżycia głównych postaci. I są one dotkliwie realne. Na szczęście wywołując nie jeden raz uśmiech, a nie przygnębiające obrazy…
Francja, tuż przed I wojną światową. Młody Augustyn Meaulnes przybywa do szkoły Saint-Agathe, gdzie z miejsca staje się osobą wyrazistą. Impulsywny, żądny przygód chłopak szybko zyskuje podziw i uznanie kolegów. Pewnego dnia, udowadniając po raz kolejny swą lekkomyślność, postanawia wyruszyć przed siebie. Przypadkiem trafia do małej wioski, gdzie poznaje piękną Yvonne de Galais. I wtedy właśnie rozpoczyna się prawdziwa przygoda, która może skończyć się różnie. Czy namiętne uczucie, którym obdarzył dziewczynę, pozbawi więzi z jego najlepszym przyjacielem – Francoisem?
Widząc ten tytuł, długo zastanawiałam się, o czym tak naprawdę może być ta historia. Czy będzie prosta, czy też ze względu na czasy, w jakich się odgrywa, będzie to coś zgoła trudnego? Czy to ckliwa opowieść o miłości? Czy dużo w niej sielanki? Dość sporo pytań, sporo wątpliwości. Co ciekawe jednak, muszę wyznać, zniknęły już na samym początku lektury. „Mój przyjaciel Meaulnes” to ciepła historia nie tylko o młodzieńczej miłości, która dopada bohaterów, ale przede wszystkim o prawdziwej przyjaźni. Narratorem jest jedna z głównych postaci – Francois – i to on „oprowadza” czytelnika po wszystkich zakamarkach fabuły. Relacjonuje co się aktualnie dzieje, opisuje własne i cudze reakcje, ale również przedstawia to, co mówi ktoś inny. Kiedy przyjrzymy się opisowi książki, widać wyraźnie, że to Augustyn Meaulnes odgrywa główną rolę, jednak tak naprawdę to nasz narrator jest naszym głównym centrum zainteresowania. I choć przedstawia wszystko, co wokół, w tym młodego Meaulnes, finał historii dotyczy przede wszystkim jego.
Swój charakter książka zawdzięcza z pewnością barwnemu językowi, którego używał pisarz. Widać wyraźnie w nim duże zaangażowanie, młodzieńczą nutę i z lekka charyzmatyczny ton. Posługując się poetyckimi porównaniami nie tylko w kwestii opisów otoczenia, ale także zachowań ludzkich, stworzył coś tak pięknego, że nie sposób ominąć żaden fragment. Dzięki temu powstała powieść bogata w rezolutne przygody młodych ludzi, ale także pełna ciepłych uczuć bohaterów. Nic na siłę, z pełną swobodą, dzięki czemu czyta się ją z coraz rzadziej spotykaną lekkością…
Pytanie końcowe brzmi: czy jest godna polecenia? Z całą pewnością, odpowiem. „Mój przyjaciel Meaulnes” to piękna historia o młodzieńczych uczuciach, które współcześnie wyglądają zupełnie inaczej. Pięknie napisana, świetnie wykreowana i przede wszystkim – lekka w odbiorze, to tylko przedsmak tego, jak wygląda ta historia. Duże ukłony w stronę oprawy graficznej oraz tłumaczenia – dzięki temu my, czytelnicy, bardziej odczujemy to ciepło, które emanuje z książki. Nie warto zastanawiać się, „czy akurat dla mnie ta powieść jest idealna?” To tytuł dla każdego i naprawdę warto się o tym przekonać. Polecam!
Mój przyjaciel Meaulnes Alain-Fournier
6,9
Utrzymana w baśniowej atmosferze, pełna poetyckiego czaru i uroku powieść Alaina-Fourniera ukazuje bohaterów w tym momencie ich życia, kiedy ich młodzieńcze marzenia zderzają się z rzeczywistością burząc dziecięcą beztroskę i przynosząc w zamian powagę dorosłości. Szczerze przyznam, że uległam czarowi Alaina-Fourniera i niezwykle się cieszę, że powieść napisana ponad wiek temu wychodzi zwycięsko z próby czasu i nawet dzisiaj zachwyca świeżością ujęcia oraz głębią dramatycznych doświadczeń młodych ludzi. Pięknie napisana, skrupulatnie wykreowana i przede wszystkim przyjemna w odbiorze, swój charakter i ton zawdzięcza mistrzowskiej dłoni Fourniera i jego niezwykle barwnemu, chwilami wręcz poetyckiemu językowi. Jestem pod niesłabnącym wrażeniem, że powieść napisana ponad sto lat temu jest tak piękna. To książka dla tych, którzy lubią sentymentalne podróże i spokojną, miarową akcję, a także dla tych którzy cenią sobie romantyczne uniesienia i bez względu na wiek czują w sobie młodość. Pełna wdzięku i ciepłych uczuć, spokojna i urokliwa jak wakacyjna miłość, która pojawia się i znika zostawiając ślad wyłącznie we wspomnieniach, głęboko i na zawsze. Serdecznie polecam.
_________________________
cała recenzja dostępna na:
http://recenzjeami.blogspot.com/