Aktualności
1
Najnowsze artykuły
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniu
234
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturą
11
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początek
40
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunę
13
Popularne wyszukiwania
- Polecamy
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LCPowiązane treści
Ugotować niedźwiedzia Mikael Niemi
Niedościgłym wzorem powie sci kryminalnej w kostiumie historycznym pewnie jest seria o przygodach Sherlocka Holmesa. M. Niemi całkiem zgrabnie stworzył włąną wizję takiego kryminau i umieścił akcję w dziewiętnastowiecznej szwedzkiej wsi. Ukryta jest za kołem podbiegunowym, odizolowana od zdobyczy cywilizacji. Choć panuje zabobon a przedstawiciele włądzy niekoniecznie chcą wyjaśnić okoliczności zbrodni, pastor Laestadius i jego pomocnik Jussi angażują się w śledztwo gdy odnajdują się zwłoki zamordowanej pasterki. Przed tym zdarzeniem zywot Jussiego był prosty,wypełniony studiowaniem botaniki. i leczniczych ziół. od swego preceptora uczył się o naturze rzeczy, Za smierć dziewczyny odpowiada niedżwiedż, więc wyznaczono nagrodę za jego głowe. Wygodne tłumaczenie zbrodni, a przy okazji można trzymać w garści przreżoną zabobonną społecznośc. jEDNAK WPRAWNE OKO DOSTRZEC może manipulację i fałszywe tropy, a okoliczności zabójstwa są zupełnie inne. Jussi to znajda, podrzutek z rodu Saamów, dlatego spotykał się z wrogością i prześładowaniami. Dochodzenie prowadzone przez bohaterów stanowi pretekst do snucia dywagacji o naturze człowieka. Filozoficzne treści o ludziach dobrych i złych, o tym, czy sprawiedliwośc wreszcie zatriumfuje dodają smaczku dośc zwyczajnej powieści. Umiejętności dedukcji pastora, który obserwując rośliny może ustalić przebieg zdarzeń zaskakują jak szare komórki u Poirota. Niestety morderca nadal na wolności, pojawią się nowe ofiary jak wędrowny malarz artysta, który mógł zauważyc coś niepokojącego. Klimatyczna historia, która mimo wolnego tempa warta jest uwagi.Ugotować niedźwiedzia Mikael NiemiJednak nie trafił swój na swego. Może dlatego, że czytałam „niedźwiedzia” w sąsiedztwie dwóch książek o morderczych wątkach głównych – „Tytusa Andronikusa” i „Braci Karamazow” – dlatego, już z powodu tego genialnego (dla mnie) pod względem literackim towarzystwa, „niedźwiedź” nie miał zbyt dużych szans? Jeżeli początek mnie zainteresował i zaciekawił poprzez postać tajemniczego „asystenta” pastora - Jussiego, to potem już wszystko toczyło się nie tak jak lubię. Piękny język, z którym wystartował Mikael Niemi został później zbrukany różnymi zbyt dosadnymi i naturalistycznymi opisami, które nijak nie pasowały mi do tej początkowej poetyczności. Nie jestem także fanką brutalnych opisów pobić i obrażeń. Zmęczył mnie „siódmy zmysł” pastora oraz stereotypowa rywalizacja pomiędzy śledczymi (pastor kontra lokalny stróż prawa). Zakończenie też nie do końca było zrozumiałe. Zachowanie Marii wydało mi się dziwaczne. Jeszcze na początku, wtedy, gdy czytałam z ciekawością podobał mi się opis wiejskiej zabawy, a szczególnie fragment opisujący śpiew młodziutkiego solisty. I to by było na tyle.Popularne w kategorii książek autora
Popularni autorzy
